Ferrari 410 S - Kość słoniowa

Pomysł na budowanie specjalnych, jedynych w swoim rodzaju wersji nadwoziowych Ferrari, które mają świetnie wyglądać i jeszcze lepiej jeździć, jest równie stary, co sama marka. Oto jeden z najcenniejszych przykładów jego realizacji. Grzmiąca pięknym basem berlinetta 410 S, ubrana w Carrozzeria Scaglietti.

Ferrari zbudowało w 1955 roku tylko cztery sztuki modelu 410 Sport, wszystkie z myślą o starcie w wyścigu Carrera Panamericana, który zwracał na siebie uwagę od samego początku pięć lat wcześniej. W roku 1954 najszybszy okazał się model 375 Plus, którego silnik rozwijano dalej. Rok później jednostka V12 typu 126C znalazła się w nowym 410 S z otwartym nadwoziem.

Auta o podwoziach 0592 CM, 0594 CM, 0596 CM oraz 0598 CM (CM - Carrera Messicana) w Meksyku nigdy nie wystartowały. Wyścig odwołano po tragicznym wypadku w Le Mans. W walce na torze brały później udział tylko dwie sztuki. Model 0594 CM wpadł w ręce członka rady Southern Equitorial Ferrari Automobili Club, który zażyczył sobie czegoś wyjątkowego.

Jedyne w swoim rodzaju coupe ukończono w czerwcu 1955 roku. Auto pozostało u pierwszego właściciela do roku 1964, po którym zmieniało właściciela tylko cztery razy. Od tego czasu maszyna brała udział w niezliczonych imprezach, między innymi Mille Miglia klasyków. Auto nigdy nie uległo zniszczeniom, nie miało wymienianych oryginalnych części, a w ostatnich latach przeszło szczegółową renowację, w tym silnika.

Ferrari 410 S będzie jedną z gwiazd licytacji w Monterey w Kalifornii w dniu 17 sierpnia. Poza berlinettą z karoserią w kolorze kości słoniowej i błękitnym wnętrzu na aukcjach RM Auctions pojawi się trzynaście innych samochodów Ferrari. Będą to między innymi 250 GT California Spyder, 365 GTB/4 Daytona, 275 GTB oraz F40. Aktualizacja: Licytacja prowadzona przez RM Auctions zakończyła się sumą 8,25 milionów dolarów i sprzedażą samochodu (obecnie to ponad 27 mln złotych).