Audi S3 Cabriolet - Czwarta nad ranem

Jesienią półtora roku temu pojawiła się pierwsza wersja z trójką drzwi, rok temu zadebiutowała edycja pięciodrzwiowa, minionej wiosny na ulice wyjechał sedan, a teraz na świat przychodzi kabriolet. O czym mowa? O stale powiększającej się rodzinie usportowionego Audi S3, które doczekało się już czterech wariantów nadwoziowych.

Propozycja Audi na tegoroczne lato to pierwsza, kompaktowa "eska" bez dachu. Auto mierzy 443 centymetry długości, zabiera na pokład cztery osoby i dysponuje miękkim, dostępnym w trzech kolorach dachem. Składanie i rozkładanie dachu trwa 18 sekund i może odbywać się w ruchu przy prędkościach do 50 km/h. W standardzie auto porusza się na 18-calowych felgach ze stopów aluminium, za którymi z przodu kryją się tarcze hamulcowe o średnicy 340 milimetrów.

Sercem auta jest dobrze znana, 4-cylindrowa, 2-litrowa jednostka serii TFSI z turbodoładowaniem, która w zakresie 5,5-6,2 tysięcy obrotów dostarcza 300 KM, a w przedziale 1,8-5,5 tysięcy obrotów generuje 380 Nm. Napęd przekazywany jest stale na wszystkie cztery koła poprzez 6-stopniową, dwusprzęgłową przekładnię S-tronic oraz centralne, sterowane elektronicznie, wielotarczowe sprzęgło, ulokowane przed tylnym mechanizmem różnicowym.

Niemiecka maszynka bez kierowcy waży 1620 kilogramów, z których 56% spoczywa na przedniej osi. Auto rozwija prędkość 100 km/h w czasie 5,4 sekund, spala średnio według norm NEDC na każde sto kilometrów 7,1 litrów paliwa i rozpędza się do 250 km/h, przed których przekroczeniem broni elektronika. Audi S3 Cabriolet zadebiutuje w przyszłym miesiącu na wystawie w Genewie, a w sprzedaży pojawi się latem. Na terenie Niemiec auto wyceniono na 48,5 tysięcy euro, czyli w okolicach 200 tysięcy złotych.