Mansory i Rinspeed - Zamach na Porsche

Niemieckie Mansory znane z kontrowersyjnych, wizualnych przeróbek najdroższych samochodów tego świata przejęło szwajcarskiego Rinspeeda specjalizującego się, poza produkcją szalonych prototypów, w modyfikacjach samochodów Porsche. Efektem tego działania jest otwarcie oddziału w szwajcarskim Zumikon i dołączenie do oferty tuningu pełnej gamy modelowej aut ze Stuttgartu.

Modyfikacje modeli Cayman, Boxster, 911 i Cayenne obejmują w pierwszej kolejności body kit. Otrzymujemy nowe zderzaki ospoilerowanie, progi oraz felgi. To nie wszystko. Dzięki nowym znajomościom Mansory po raz pierwszy wkracza poważnie w sferę zmian mechanicznych. Obejmują one zawieszenie, układ hamulcowy, układ wydechowy oraz silnik.

Tuner pozwala na wyciśnięcie z 911 Carrera do 380 KM mocy, a w przypadku 480-konnego 911 Turbo proponuje aż pięć poziomów. Pierwszy stopień podnosi moc silnika do 495 KM, a ostatni aż do 600.

Posiadając Cayenne możemy liczyć na dodatkowe 15 KM, a w przypadku wersji Turbo aż na 600 KM i 810 Nm. Jest też wariant słabszy: 530 KM i 680 Nm.

Marginalnie potraktowano właścicieli modeli Cayman i Boxster, którzy bez programu dedykowanego pracującym w ich autach silnikom mogą liczyć jedyne na nieznaczny przybytek mocy po wymianie układu wydechowego.

Mansory Switzerland w początkach działalności skupi się przede wszystkim na tuningu Porsche, do którego dopiero w późniejszym okresie dołączą marki pozostające w zakresie zainteresowania głównej bazy w Niemczech (Aston Martin, Bentley, Ferrari, McLaren SLR czy Rolls Royce). Rinspeed ma pozostać dalej w grze, ale po odcięciu od zdrowego tuningu będzi skupiał się na produkcji kolejnych prototypów i wcielaniu w życie pomysłów szalonych milionerów.