Niemieckie CCG Automotive po kilku latach prac i kilkunastu miesiącach od prezentacji pierwszego prototypu pokazuje gotowe do sprzedaży coupe własnej produkcji. Maszyna bazuje na dobrze znanych rozwiązaniach z USA, a spośród konkurencji wyróżnia ją fakt, iż jest smakoszem LPG.
W ten weekend wszyscy zwiedzający wystawę Motorclassica w Melbourne mają okazję zobaczyć na własne oczy jeden z najbardziej wyjątkowych modeli marki Holden. Jest nim pierwszy koncept w jej historii - coupe Hurricane. Futurystyczna maszyna powstała 32 lata temu, a niektóre z zastosowanych w niej rozwiązań nawet w dzisiejszych samochodach nie są takie oczywiste.
Już za niespełna rok na świat przyjdzie kolejne super coupe, w którym drzemać będzie czterocyfrowa liczba koni mechanicznych, a sprint od zera do stu kilometrów na godzinę nie będzie przekraczał trzech sekund. Na imię mu Akylone, a stoi za nim niezależne, francuskie Genty Automobile. Samochodu jeszcze nie ma, ale już wiadomo jaki będzie.
Od kilku już lat monopol na najszybsze i najmocniejsze samochody BMW ma G-Power, gustujące przede wszystkim we wszelkich odmianach modeli M3 i M5. Konkurencja jednak nie śpi, szczególnie jeśli chodzi o limuzyny najwyższej serii 7. Jedną z nich zajęło się ostatnio z wielkim powodzeniem niemieckie TuningWerk.
Skrzydlate coupe DMC-12, które było jedną z gwiazd kinowej trylogii "Powrót do przyszłości", obchodzi w tym roku swoje 30 urodziny. Przy tej okazji teksańskie DeLorean Motor Company zaskoczyło... nowym modelem! Z zewnątrz wygląda tak, jak trzy dekady temu, ale w środku kryje wiele nowości, z których najważniejsza to elektryczny układ napędowy.
Hulme Supercars z Nowej Zelandii już kilka razy przekładało premierę rynkową swojej sportowej maszyny, którą od ponad pięciu lat obserwujemy jako prototyp. W tym roku samochód pojawił się między innymi na Festiwalu Prędkości w Goodwood, a w garażach pierwszych właścicieli ma zagościć z końcem roku 2012. Zanim jednak do tego dojdzie przejdzie poważne modyfikacje.
Tydzień temu, już na cztery wyścigi przed końcem sezonu, poznaliśmy tegorocznego mistrza świata Formuły 1. Po raz drugi w karierze i drugi z rzędu został nim Sebastian Vettel, zasiadający w bolidzie w Red Bulla. Dziś jego zespół walczył w Korei Południowej o koronę konstruktorów, która była również w zasięgu McLarena.
Do elitarnego klubu producentów oferujących drogowe samochody o mocy powyżej tysiąca koni mechanicznych zamierza dołączyć kolejna firma. Tym razem będzie to zakład prosto z Francji, czyli teoretycznej ojczyzny Bugatti Veyrona. Całe przedsięwzięcie nazywa się Genty Automobile, a swoje dzieło zaprezentuje światu już w poniedziałek.
Toyota zapowiada powrót po kilkunastu latach przerwy do 24-godzinnego wyścigu Le Mans oraz start w serialu FIA World Endurance Championship, który będzie przeżywał w przyszłym roku swój inauguracyjny sezon. Zupełnie nową, wyścigową maszyną japońskiej marki będzie prototyp klasy LMP1 o napędzie hybrydowym.
Współpraca niemieckich koncernów z włoskimi studiami stylistycznymi to dość rzadkie zjawisko, które, gdy już wystąpi, trudno przeoczyć. W przypadku BMW sprowadza się ono m.in. do legendarnego M1 nakreślonego przez Giugiaro oraz zjawiskowych konceptów. Jednym z nich jest sportowy Spicup, który w miniony weekend zmienił właściciela.