Hyundai wychodząc na przeciw niezliczonej licznie tunerów poprawiających najnowszy model Genesis Coupe przygotował coś również od siebie - wariację R-Spec. Pojazd zadebiutuje już w przyszłym tygodniu na targach SEMA.
Zazdrościsz posiadaczom wyczynowego Megane Trophy i właścicielom Clio z V6 na pokładzie, męcząc się z poczciwym Twingo w garażu? Wraz z francuskim Lazareth nadchodzi koniec cierpień - oto Twingo napędzane silnikiem V8!
Rok temu kalifornijskie Rhys Millen Racing przygotowało wyścigowego Hyundai'a Genesis Coupe, który w tym roku ustanowił między innymi rekord w swojej klasie podczas słynnego Pikes Peak International Hill Climb. Teraz firma przygotowuje coś jeszcze bardziej interesującego - coupe z silnikiem przeniesionym przed tylną oś!
Nowy Challenger i Camaro otworzyły przed amerykańskimi tunerami nieskończone możliwości, w tym szanse na przywrócenie do żywych... pony/muscle carów innych marek! Prym pod tym względem wiodą auta marki Pontiac. Współczesną wersję modelu Trans Am na targi SEMA przygotowuje Lingenfelter.
Spece BMW dwoją się i troją wymyślając nowe klasy, wypełniając nisze, o których istnieniu nawet nikt nie miał pojęcia i studiując alternatywne źródła napędu. W tym wszystkim brak jednak czegoś, co rozpaliłoby miłośników firmy do czerwoności - sportowego modelu mogącego konkurować z największymi tego świata.
Brytyjska Ultima GTR to jeden z najszybszych, produkowanych obecnie samochodów dopuszczonych do zwykłego ruchu drogowego. Piekielna maszyna, której jeden z egzemplarzy porusza się po Polsce, nie miała dziwnym trafem nigdy okazji pokazania się na torze programu Top Gear... do teraz.
Subaru to nie tylko Impreza i rajdy samochodowe. Od kilku miesięcy firma stara się zaistnieć w rodzimej serii GT300, w czym pomóc ma drapieżne Legacy B4 GT300. Pojazd nie mający na pierwszy rzut oka wiele wspólnego z seryjnym Legacy można oglądać na 41 salonie samochodowym w Tokio.
Poprzeczka podniesiona wysoko przez najnowsze, sportowe modele z najwyższej półki spod znaku trójramiennej gwiazdy sprawiła, iż niektóre starsze modele poczuły się nie godne noszenia odznaki AMG. Jeden z nich, C 63, został właśnie skutecznie uzdrowiony.
Już za niespełna trzy miesiące pierwszy egzemplarz oczekiwanego od dawna Veritasa RS III trafi w ręce właściciela. Jedyna w swoim rodzaju maszyna wejdzie tym sposobem oficjalnie do produkcji seryjnej. Chętni na zakup powinni się spieszyć - liczba sztuk jest ściśle ograniczona.
Kilka lat prac, kilka wersji, anulowanie, reanimowanie - oto w wielkim skrócie historia jednego z najbardziej oczekiwanych supersportowych modeli ostatnich kilkunastu lat rodem z Japonii. Wszelkie niedopowiedzenia kończą się dziś - oto LFA, najszybszy Lexus świata, oficjalnie i ostatecznie.