Rapier SL-C - Święty z Bostonu

Na arenę najszybszych i najmocniejszych samochodów, mielących cywilne drogi kuli ziemskiej, wkracza kolejny przejaw amerykańskiej myśli technologicznej. Według twórców to najbardziej ekskluzywny supercar tej planety, z czym można jednak polemizować. Pewnie jest, iż będzie szedł jak burza. Oto SL-C od Rapier Automotive.

Jeśli oznaczenie SL-C wydaje się komuś znajome to ma rację - supercoupe Rapiera przeszło długą drogę od maszynki Race Car Replicas, zahaczając o angielski projekt Aspira F620 (związek między firmami pozostaje zagadką), aż do aktualnego stanu finalnego. Pojazd składany jest na aluminiowym monocoque połączonym z ramą, może pochwalić się w pełni niezależnym zawieszeniem, szerokim wachlarzem wyposażenia multimedialnego oraz nadwoziem z tworzyw sztucznych przypominającym wyglądem prototypy startujące w Le Mans.

SL-C mierzy tylko 1092 mm wysokości, a jego masa własna ma nie przekraczać 1000 kilogramów, co zależy jednak od wersji silnikowej oraz wyposażenia dodatkowego, na które zdecyduje się klient (producent ręcznie składanego auta, dopasowanego w każdym calu do właściciela, otwarty jest na wszelkie propozycje). Cały projekt pochłoną bostońskiej firmie blisko pięć lat.

Supercoupe będzie dostępne z trzema silnikami V8 serii LS od Chevroleta, połączonymi w każdym przypadku z ręczną przekładnią Ricardo RT50 i umieszczonymi centralnie. Podstawową ofertą będzie 6,2-litrowe LS376, rozwijające 487 KM i 635 Nm. Druga propozycja to 7-litrowe LS7 o mocy 512 KM i momencie 637 Nm. Trzecia i ostatnia to doładowane LS9 o pojemności 6,2 litrów. Moc: 647 KM, moment: 818 Nm.

Machina Rapiera ma rozpędzać się do 60 mph (96,6 km/h) w zaledwie 3,2 sekundy, połykać ćwierć mili w 10,6 sekundy i rozwijać prędkość maksymalną 357 km/h. Na własny egzemplarz należy czekać aż 9 miesięcy, a cena za najsłabszy model z silnikiem LS375 sięga 179 tysięcy dolarów (obecnie 515 tysięcy PLN). Aktualnie taki właśnie wariant SL-C oferowany jest w serwisie aukcyjnym eBay. W dniach 1-3 kwietnia auto będzie można zobaczyć przy okazji aukcji Barrett-Jacksona na Florydzie. Firma zbudowała dotychczas dwie sztuki, a już latem zamierza pokazać roadstera. W późniejszym czasie powinien pojawić się nowy, jeszcze szybszy i ekskluzywniejszy model, kosztujący około 300 tysięcy dolarów.