Bugatti Veyron Super Sport - Powrót na szczyt

Oto dokonało się. Wieść gminna równie stara, co sam Bugatti Veyron, traktująca od lat o jego finałowej, 1200-konnej formie stała się w końcu faktem. Bugatti wraca na szczyt z nowym, najszybszym, seryjnie produkowanym samochodem świata. To oczekiwany w napięciu Veyron Super Sport, narzędzie ostatecznej dominacji nad światem.

Nowa maszyna z przeprojektowanymi pasami zderzaków, nowymi obręczami, nowymi końcówkami wydechu oraz zabudowaną komorą silnika produkuje zatrważające 1200 KM i 1500 Nm. Mechaniczna bestia otrzymała ponadto nowe zawieszenie i nadwozie wykonane w całości z włókien węglowych, które w większej ilości niż zawsze zagościły także w kabinie pasażerskiej.

Do Veyrona SS należy już rekord prędkości maksymalnej dla samochodu produkowanego seryjnie, który w obecności przedstawicieli niemieckiego TUV i Księgu Rekordów Guinessa ustanowił wczoraj w sobotę tydzień temu na volkswagenowskim torze testowym Ehra-Lessien. W pierwszym przejeździe prowadzący maszynę Pierre Henri Raphanel osiągnął 427,933 km/h, a w drugim 434,211 km/h! Rekord liczony jako średnia z dwóch przejazdów wyniósł 431,072 km/h! Wynik ten zaskoczył nawet inżynierów Bugatti, którzy spodziewali się "skromnych" 425 km/h.

Produkcja wykraczającego poza postrzeganie zwykłych śmiertelników Super Sporta ruszy już jesienią. W trosce o ogumienie prędkość maksymalna pojazdu będzie elektronicznie ograniczona do 415 km/h. Pierwsze pięć, specjalnych sztuk będzie skonfigurowanych identycznie jak egzemplarz rekordowy, otrzymując dodatkowo oznaczenie World Record Edition. Całą piątkę już sprzedano. Veyron SS pojawi się po raz pierwszy publicznie w połowie sierpnia przy okazji konkursu elegancji w Pebble Beach.

Do dnia dzisiejszego Bugatti Automobiles S.A.S. sprzedało 260 sztuk Veyrona oraz 35 sztuk Veyrona Grand Sport z planowanej produkcji odpowiednio 300 i 150 egzemplarzy. Z tej puli do rąk klientów trafiło już 249 sztuk coupe oraz 22 roadstery.