Lotus Esira - Kurs na przyszłość

Lotus na zbliżający się wielkimi krokami salon samochodowy w Paryżu przygotowuje prawdziwe trzęsienie ziemi. Premiera zupełnie nowego Esprita jest w zasadzie przesądzona, ale na tym wcale nie koniec. Obok supercoupe mają pojawić się także inne, zaskakujące koncepty! A to rozbudza wyobraźnię, jak choćby w przypadku modelu Esira.

Esira to oczywiście wizja istniejąca jedynie na ekranie komputera oraz jako model w skali. Stoi za nią niejaki Jack Lamburn, absolwent Uniwersytetu Nortumbrii. Brytyjczyk chciał połączyć w swoim projekcie cele przyświecające Lotusowi od samego początku: niską masę oraz zwinność.

Za te dwie jakże cnotliwe cechy ma odpowiadać rama wagi piórkowej, absorbujące siłę uderzeń nadwozie z nowego materiału zwanego "metalową gumą", przykrytego cienkim materiałem, dwa silniki elektryczne czerpiące energię z ogniw paliwowych oraz wszędobylskie włókna węglowe. To wszystko już w 2025 roku.

Czy Lotus podziela taką filozofię? Według brytyjskiej prasy... nie. Firma miałaby w najbliższym czasie przestawić się z lekkich i zwinnych pojazdów na maszyny nieco bardziej luksusowe. Dlatego też w Paryżu obok Esprita mielibyśmy zobaczyć aż trzy koncepty: dwa grand tourery z silnikiem umieszczonym z przodu oraz roadstera. Czekamy z niecierpliwością!