Mini Paceman - Ekstrawertyk urbanita

Mutacja kultowego Mini, stworzonego na nowo przez BMW w 2000 roku, postępuje w najlepsze. Po konceptach roadstera, coupe i wprowadzeniu do produkcji przerośniętego Countrymana producent zapragnął połączyć te dwa ostatnie elementy w pierwszą maszynę typu SAC w segmencie maluchów premium. Tak oto powstał Paceman.

SAC to skrót od Sports Activity Coupe, czyli coś jak zminiaturyzowane BMW X6 - użytkowe coupe dla aktywnych, chcących wyróżniać się w miejskiej dżungli. Paceman ma tylko jedną parę drzwi, przód od Countrymana, nowy tył, wyjątkowo krótkie zwisy, charakterystyczny hełm na głowie i mierzy 411 cm długości, 1789 mm szerokości oraz 1541 mm wysokości.

Do napędu Pacemana zaprzęgnięto najmocniejszą jednostkę w ofercie Mini, czyli 1,6-litrowe turbo w wydaniu John Cooper Works. Silnik rozwija 211 KM i 260 Nm, które w trybie overboost mogą skoczyć chwilowo do 280 Nm. Moment obrotowy dzięki układowi All4 może być przekazywany stale na wszystkie osie w rozdziale 50/50 (Mini wspomina o tym rozwiązaniu jedynie w kategoriach opcji). W ekstremalnych sytuacjach 100% momentu może zostać skierowane na koła z tyłu.

Producent na chwilę obecną przykrywa Pacemana plakietką konceptu, ale nie wyklucza, iż w niedługim czasie mógłby stać się ważnym budulcem oferty i wizerunku marki. Projekt zadebiutuje już w przyszłym miesiącu na wystawie North American International Auto Show w Detroit (10-23 stycznia).