Mostro Di-Potenza SF22 - Pan Potwornicki

Amerykanie najwyraźniej nie mogą darować Veyronowi odebrania im tytułu najszybszego, seryjnie produkowanego samochodu świata i szykują już kolejną maszynę, która miałaby przejąc prowadzenie w wyścigu mocy. Stado 1250 koni mechanicznych pędzące w silniku W18 w Bugatti miałoby wyglądać przy niej skromnie. Oto Mostro Di-Potenza SF22.

Pod tajemniczą nazwą, z włoskiego "Potwór Mocy", kryje się samochód firmy 215 Racing, bazujący na wirtualnym projekcie Lamborghini Indomable, który w ramach pracy dyplomowej stworzyli w ubiegłym roku studenci mediolańskiej Scuola Politecnica di Design. Budowa samochodu ruszyła w Pensylwanii, a podejmującą się zadania ekipę tworzą specjaliści, który w większości trudnili się wcześniej lotnictwem wojskowym. Stąd też lotnicze oznaczenie coupe - SF22, od inspiracji myśliwcem F22.

Zapaleńcy z Pensylwanii zamierzają wyposażyć SF22 w 9,4-litrowe V8 produkcji General Motors. Silnik ma zostać uzbrojony w podwójne turbodoładowanie i rozwijać jakieś 2000 KM i 2710 Nm, które poprzez ręczną skrzynię biegów będą lądowały tylko na tylnej osi. Supercoupe ma ważyć jedynie 1360 kilogramów, rozwijać 60 mph (96,6 km/h) w 2,5 sekundy, pokonywać ćwierć mili w 9,5 sekundy i rozpędzać się do co najmniej 265 mph (426 km/h).

Mostro Di-Potenza SF22 ma być produkowany w Filadelfii w ilości dwóch egzemplarzy miesięcznie. Plany twórców zakładają zbudowanie łącznie tylko 50 sztuk. Cena samochodu nie jest jeszcze znana, pierwsze egzemplarze powinny pojawić się już w połowie przyszłego roku.