Toyota FT-86 Open - Druga połowa

Coupe GT 86 nie było tym, czego oczekiwaliśmy i tym, co skłoniłoby nas do postawienia w garażu Toyoty? Nic straconego, Japończycy mają dla nas inną propozycję. Nie, to nie turbosprężarka. To koncept kabrioletu, który czeka już na reakcje potencjalnych klientów i liczy po cichu na produkcję seryjną.

Koncept FT-86 Open, bo o nim mowa, mierzy 424 centymetry długości, 127 centymetrów wysokości i 1775 milimetrów szerokości. Jak zapewnią twórcy auta amputacja dachu odbyła się bez większej szkody dla sztywności konstrukcji. Auto waży skromne 1257 kilogramów, z których 53 procent przypada na przednią oś. Środek ciężkości maszyny znajduje się na wysokości zaledwie 46 centymetrów.

Na układ napędowy konceptu składają się elementy znane z seryjnego coupe GT 86. W głównej roli występuje 2-litrowy boxer o mocy 200 koni mechanicznych, które lądują na tylnej osi. W przekazie tym pośredniczy 6-stopniowa, automatyczna skrzynia biegów o rekordowo niskim czasie zmiany przełożenia sięgającym zaledwie 0,2 sekundy. Taka konfiguracja w przypadku GT 86 oznacza, że od zera do 100 kilometrów na godzinę rozpędzimy się w 8,2 sekundy.

Za wystrój wnętrza konceptu Toyota wini wpływy włoskiej stolicy mody, Mediolanu. To im zawdzięczamy złociste dywaniki, białe obszycia foteli, deski rozdzielczej i kierownicy, walczące o przestrzeń z błękitnymi obiciami. W odcieniu błękitu wykonano także miękki, wielowarstwowy dach ze szklaną szybą, chowający się z niewielką szkodą dla przestrzeni bagażowej za tylnymi siedzeniami. Za wszystko to Toyocie będzie można wygarnąć już za kilka dni na salonie samochodowym w Genewie.