Mazda Prototype - Powrót do benzyny

W sezonie 2013 na amerykańskie tory wyścigowe wyjechały pierwsze Mazdy z silnikami Diesla, najpierw pod postacią modeli serii 6, a później prototypów. W ubiegłym roku prototypowy ścigacz japońskiej marki został pierwszym w historii samochodem z silnikiem wysokoprężnym, który wyszedł na prowadzenie w 24-godzinnym wyścigu na pętli Daytona.

Na mecie nie było niestety powodów do świętowania: pierwszy samochód Mazdy grupy DP uplasował się na miejscu 41, a drugi na 47 (rok wcześniej oba prototypy nie dojechały do mety). W tym roku wysokoprężnych Mazd już nie zobaczymy. Główne powody są dwa: Diesle nie były na dłuższą metę tak szybkie i niezawodne, jak oczekiwano, a od przyszłego roku tego typu auta nie będą miały w ogóle prawa startu w pucharach IMSA. Nowe modele przełączają się tym samym na benzynę. Auta powstały we współpracy z Advanced Engine Research, w którego ofercie znajdują się jednostki napędowe zaprojektowane z myślą o samochodach klas LMP1, LMP2, GP3, Indy Light i tym podobnych.

Nowym sercem prototypów jest motor typu MZ-2.0T, który wywodzi się od opracowanego wspólnie z AER jeszcze w 2006 roku silnika MZR-R, którego najnowsza generacja zasila bolidy serii Indy Lights. To dwulitrowa, czterocylindrowa jednostka z turbodosprężarką od Garrett Motorsport, bezpośrednim wtryskiem paliwa i suchą miską olejową, która kręci się do 9000 obrotów na minutę i dostarcza około 575 koni mechanicznych. Silnik współpracuje z sześciostopniową, sekwencyjną skrzynią biegów XTrac, którą steruje się za pomocą łopatek przy kierownicy.

Tak samo, jak poprzednio prototypy Mazdy oparte są na węglowych kadłubach grupy LMP2 produkcji Multimatic, które oryginalnie zaprojektowała kilka lat temu Lola. W pucharze IMSA WeatherTech SportsCar Championship wystawione zostaną dwa egzemplarze, w tym jeden z numerem 55 na część zwycięstwa Mazdy w 24-godzinnym wyścigu Le Mans, które miało miejsce prawie ćwierć wieku temu. Oba auta zaliczyły już udaną rozgrzewkę podczas zeszłotygodniowych treningów Roar Before The 24 na torze Daytona, a ich debiut będzie miał miejsce w ostatni weekend stycznia podczas Rolex 24 at Daytona, pierwszej z dwunastu eliminacji SCC.