McLaren MSO X - Drużyna dziesięciu

McLaren Automotive przekazało w ręce swoich oddanych klientów kolejną partię unikatowych samochodów, które przygotowano na specjalne zamówienie w komórce McLaren Special Operations. Tym razem mowa o ekstremalnych, drogowych maszynach z rodziny Sports Series, które inspirowane były wyścigowym coupe 570S GT4. Nazwano je MSO X.

Zamówienie na odchudzone i podrasowane MSO X wpłynęło z McLaren Newport Beach, największego sprzedawcy samochodów marki McLaren na terenie USA. Pierwsze wizualizacje modelu powstały na początku lipca ubiegłego roku podczas Festiwalu Prędkości w Goodwood, a wszystkie egzemplarze wręczono właścicielom w tym tygodniu. W sumie zbudowano tylko dziesięć sztuk, każda w malowaniu inspirowanym barwami, które w połowie lat dziewięćdziesiątych nosił wyścigowy McLaren F1 GTR klasy GT1, zwycięzca między innymi 24-godzinnego Le Mans.

MSO X czerpie pełnymi garściami z torowego 570S GT4 oraz F1 GTR i bazuje na coupe 570S. Samochód wyróżnia m.in. duże skrzydło z tyłu (generujące do 100 kilogramów dodatkowego docisku), lotki z przodu, przednia klapa z dodatkowymi wlotami powietrza, funkcjonalny wlot powietrza na dachu, tytanowy układ wydechowy oraz felgi z ogumieniem Pirelli P Zero Corsa. Surową kabinę, w której możemy oglądać odsłonięty kadłub Monocell 2, zajęły kubełkowe fotele z 6-punktową uprzężą, odchudzone instrumenty, zredukowany tunel środkowy i przegrody wydzielone z myślą o przechowywaniu kasku.

MSO X to narzędzie torowe, dopuszczone do zwykłego ruchu drogowego. Na jego wyposażeniu znalazł się m.in. system McLaren Track Telemetry z kilkoma kamerami, dzięki któremu będzie można dokumentować swoje postępy i doskonalić umiejętności. Do wprawiania w ruch kół na tylnej osi służy umieszczony centralnie, turbodoładowany silnik V8 o pojemności 3,8 litra, który w przypadku zwykłego 570S dostarcza 570 koni mechanicznych. Dokładna specyfikacja i osiągi MSO X pozostają póki co tajemnicą producenta i właścicieli.