Nissan, jak co roku, wprowadza kolejne poprawki do modelu GT-R. Coupe, które już za swojego życia zdążyło obrosnąć legendą, nie przechodzi tym razem zmian równie drastycznych, co rok temu. Japończycy skupili się teraz tylko na szczegółach, które według nich były ciągle zbyt daleko ideału.
Z pierwszym "Garbusem" na przestrzeni 65 lat produkcji zrobiono chyba wszystko. Najnowszy Beetle, którego poznaliśmy wiosną tego roku, dopiero się rozkręca. W najmocniejszej wersji seryjnej auto rozwija okrągłe 200 koni mechanicznych, które stały się punktem wyjścia dla szalonego Super Beetle.
Wielu tunerów skupia już swoje siły na najnowszej generacji Porsche 911, ale jeszcze nie wszyscy zapomnieli o poprzedniej, która ma nadal wiele do zaoferowania. Tym razem z szeregu wybił się zespół Wimmer RS, któremu po raz kolejny przyszło ubarwić jeden z pięciuset egzemplarzy 620-konnego 911 GT2 RS.
Jednym z najczęstszych zarzutów, które musi odpierać Honda CR-Z jest ten, według którego odsunięto się za daleko od sportu w stronę ekologii. O przywrócenie delikatnej równowagi już nie raz walczyli eksperci Mugen, a przy okazji targów SEMA 2012 do zabawy przyłączył się zespół Honda Performance Development.
Amerykanie po raz kolejny udowadniają, że przepis na jak największą prędkość maksymalną na jak najkrótszym odcinku drogi w samochodzie dopuszczonym do zwykłego ruchu drogowego jest bardzo prosty. To podwójne turbo. Idący tym tropem Ford GT od Performance Power Racing pobił niedawno kolejny rekord Guinnessa.
Volvo przygotowało wyścigowy wariant modelu z liczbą 60 w nazwie, oparty w myśl najlepszych tradycji na drogowym aucie z nadwoziem kombi. Najnowsza propozycja dla wszystkich amatorów szwedzkiego ścigania zadebiutowała dość nietypowo, bo na salonie samochodowym w Sao Paulo w Brazylii.
Aktualny sezon Formuły 1, który rozpoczął się od emocjonującego ciągu niespodzianek, przerodził się po ostatnich wyścigach w widowisko do bólu przewidywalne, w którym rządzi Red Bull i ku kolejnemu tytułowi mistrza świata kroczy Vettel. Wczorajsze GP Indii mogło wpisać się tylko w jeden z tych schematów. W który?
Pierwszy sezon serii FIA World Endurance Championship, na który złożyło się osiem eliminacji, w tym 24-godzinny wyścig Le Mans, można uznać za zamknięty. Rywalizacja kierowców i zespołów podzielonych na cztery klasy zakończyła się w miniony weekend 6-godzinnym wyścigiem w Szanghaju.
Francuskie studio Tronatic Production, które znamy między innymi z komputerowego konceptu Atmos, ma nowy pomysł na kolejne, sportowe auto, które mogłoby wyjechać na ulice w niedalekiej przyszłości. Tym razem chodzi o wizję europejskiego muscle imieniem Everia, która wyrosła z wcześniejszego projektu studia.
Obietnice produkcji i sprzedaży wyjątkowego Sesto Elemento, które we wrześniu ubiegłego roku złożył szef Lamborghini, są coraz bliższe spełnienia. Maszyna podróżuje obecnie dookoła świata, dając możliwość poznania się z bliska zwykłym zjadaczom chleba i potencjalnym, przyszłym właścicielom.