Amerykańskie Delahaye USA, zapatrzone w projekty Bugatti i luksusowe samochody oryginalnego, francuskiego Delahaye, którego historia zakończyła się w 1954 roku, gotowe jest do pokazania światu nowego projektu, odtwarzającego międzywojenną historię. Firma po raz kolejny za wzór postawiła sobie coupe Bugatti Type 57S.
Do świata żywych powraca kolejna zacna marka, o której słuch zaginął kilka dekad temu, a dzięki której mapa samochodowa świata była jeszcze bardziej kolorowa. Mowa o brytyjskim przedsięwzięciu pod tytułem Alvis. Marka zjawiła się na tegorocznym Festiwalu Prędkości w Goodwood z dwoma odrestaurowanymi klasykami, a na rynek powraca z... kontynuacją jednej z przedwojennych serii.
Poprzednia generacja M5 razem z wolnossącym V10 to już historia. Model zastępuje w tym roku zupełnie nowe wcielenie z doładowanym V8 pod maską, które poznaliśmy już jako 4-drzwiową limuzynę. Przed nami jeszcze mocarne kombi, na które czas oczekiwania może nam skrócić pożegnalny numer ze starym M5 od Edo Competition. Oto M5 Dark Edition.
Tegoroczny sezon Formuły 1 miną w niedzielę półmetek wraz z dziesiątą eliminacją, którą było Grand Prix Niemiec rozegrane na słynnym Nürburgringu. Niemieckie GP obecne jest w kalendarzu F1 od samego początku w 1950 roku z przerwą na rok 1955 i występem jako GP Europy w roku 2007. Rok temu triumfował tu Alonso, dwa lata temu Webber, a trzy Hamilton. W tym roku faworytem był oczywiście obecny mistrz świata, Sebastian Vettel.
Mercedes-Benz przy okazji jutrzejszego Grand Prix Niemiec zaprezentował najnowsze dziecko oddziału AMG, które pod wieloma względami można uznać za niezwykłe. To najmocniejsza, oferowana publicznie klasa C w historii firmy i czwarty model z rodziny Black Series, której członkowie przychodzą na świat od 2006 roku tylko z jednym celem - zawładnięcia nim.
Wielkimi krokami zbliża się zupełnie nowy model amerykańskiego Shelby Super Cars, w którego rękach przez kilka lat pozostawał tytuł producenta najszybszego, seryjnie produkowanego samochodu świata. Nowa maszyna, aby odzyskać ten tytuł, musiałaby przekroczyć 431 km/h. W ubiegłym roku poznaliśmy jej nadwozie, teraz zdradzono jej ostateczne imię - Tuatara.
Jeden z najbardziej spektakularnych, rzadkich i tajemniczych modeli Porsche poszukuje właśnie nowego właściciela. Mowa o ekstremalnej, ulicznej wersji 911 GT1, która powstała w kilkudziesięciu egzemplarzach tylko po to, aby model mógł wystartować w wyścigach klasy GT1, w tym w legendarnym maratonie Le Mans, który wygrał trzynaście lat temu.
Pierwsze sztuki zupełnie nowego, 700-konnego Aventadora powinny trafić do pierwszych właścicieli już pod koniec lata. Na maszynie z Sant'Agata skupia się obecnie niemal cała uwaga poświęcona marce Lamborghini, ale nie wszyscy zapomnieli już o jej poprzedniku, a w szczególności tunerzy. Oto całkowicie nowy pakiet modyfikacji prosto od Wheelsandmore.
Usportowiony model, o którym mowa to dzieło australijskiego oddziału Volvo, który połączył siły z ekipami Polestar i Heico. Pierwsza firma pełni rolę wyścigowego ramienia marki, a rok temu dała się poznać z nieco innej strony dzięki 405-konnej, koncepcyjnej wariacji na temat C30. Heico działa na rynku już od ponad 20 lat i zajmuje się tuningiem aut szwedzkiej marki, ciesząc się bliską współpracą z Volvo i możliwością korzystania z firmowej sieci dealerów.
Audi serii 5 po blisko czterech latach na rynku przechodzi gruntowną kurację odmładzającą. Łyk eliksiru młodości przypadł każdej możliwej wersji, od najstarszego coupe A5, poprzez kabriolet, najmłodszą, 4-drzwiową odmianę Sportback aż po wszystkie wersje S5, które pożegnały się w tym momencie z silnikiem V8, który w myśl powszechnie panujących trendów ustąpił miejsca doładowanemu V6.