McLaren Artura Trophy Evo - Rozszerzona kategoria

McLaren dołączył w ubiegłym roku do wąskiego grona producentów samochodów sportowych, którzy organizują również markowy puchar wyścigowy. Do europejskiej serii, która okazała się sukcesem już w pierwszym sezonie, dołączy w przyszłym roku seria amerykańska, a na tory wyjedzie zmodernizowane coupe Artura Trophy Evo.

McLaren w kategoriach wyścigowych kojarzony był przede wszystkim z Formułą 1 oraz maszynami kategorii GT3 i GT4... oraz echami wygranej w 24-godzinnym Le Mans w połowie lat dziewięćdziesiątych. Osiem lat temu marka przygotowała torowe coupe 570S Sprint, którym w wolnym czasie mogli bawić się amatorzy z całego świata, a dwa lata temu zapowiedziała podniesienie poprzeczki z pomocą modelu Artura Trophy. Nowy samochód oparto na aucie klasy GT4 i wymyślono specjalnie z myślą o nowym, markowym pucharze McLaren Trophy Championship, który w ubiegłym roku zaliczył pierwszy sezon jako seria wspierająca GT World Challenge Europe. Oprócz Artury do ścigania dopuszczone były również starsze auta z rodziny 570S. Przyjmowano tylko kierowców kategorii Bronze oraz Silver, mogących tworzyć zespoły Am lub Pro-Am.

Do pierwszego sezonu McLaren Trophy Championship zgłosiło się trzydziestu trzech kierowców, w których ręce oddano co najmniej siedemnaście samochodów. Złożony z dziesięciu rund sezon rozpoczął się na Paul Ricard we Francji i zakończył w Barcelonie w Hiszpanii. Na sezon 2024 przewidziano również dziesięć rund, od Misano we Włoszech do kolejnego finału w Barcelonie. W przyszłym roku w pucharze ma być jeszcze tłoczniej i goręcej: do startów w nowej kategorii Pro będą mogli przystąpić kierowcy z licencją Silver, do europejskich mistrzostw dołączą północnoamerykańskie, a do dyspozycji będzie gruntownie zmodernizowane coupe Artura Trophy Evo, które skorzystało na niedawnej modernizacji samochodu drogowego i wnioskach wyciągniętych z kilkunastu miesięcy ścigania pierwszą Arturą Trophy.

Model Evo ma być jeszcze szybszy i jeszcze bardziej przyjazny kierowcom oraz mechanikom. Auto dostało przeprojektowaną pod względem aerodynamicznym karoserię, którą uzbrojono w nowe wloty powietrza do komory silnika i poszerzono z myślą o szerszym ogumieniu (z przodu opony o szerokości 285 zamiast 265 milimetrów, z tyłu 315 zamiast 305 milimetrów). Na pokładzie wylądowało regulowane w szerszym zakresie zawieszenie. Kolejną nowością jest system push-to-pass, który pozwala na chwilowe zwiększenie mocy umieszczonego centralnie, podwójnie turbodoładowanego V6 o pojemności trzech litrów. Maksymalna moc silnika może wtedy podskoczyć z 585 do 620 koni mechanicznych. Do specyfikacji Evo będzie można zaktualizować dotychczas wyprodukowane modele Artura GT4 oraz Artura Trophy. Nowy model będzie również częścią programu McLaren Trophy Academy, który dedykowany jest szukaniu i szlifowaniu młodych talentów. Cena: 250 tysięcy funtów za sztukę plus podatki (jakieś 1,3 miliona złotych).

30.09.2024, źródło/zdjęcia: McLaren Automotive

Zobacz wcześniejsze wiadomości