Aktualności
23.01.2010

Bugatti Brescia Najdroższy złom świata

Resztki mającego 85 lat klasycznego Bugatti Brescia (Typ 22), które w zeszłym roku wyłowiono po przeszło 70 latach z odmętów szwajcarskiego jeziora Maggiore, trafiły dziś pod młotek. Mimo, iż z samochodu zostało niewiele jego cena końcowa przekroczyła okrągły milion złotych!

Bugatti Brescia narodził się w 1921 roku z myślą o starcie we wrześniowym, pierwszym w historii Grand Prix Włoch (Gran Premio d'Italia) w Brescii właśnie, które rok później przeniesiono do Monzy. Pojazd oparto na podwoziu przedwojennego Type 13 i wyposażono w silnik o pojemności 1,5 litra i mocy 40 KM. Sam model i jego pochodne nosiły w katalogu producenta oznaczenie głównie jako Type 22 i Type 23 (pierwsze sztuki wyprodukowano jeszcze w 1913 roku). Auta Bugatti zajęły w GP Włoch w swojej klasie (do 1500 centymetrów sześciennych) cztery pierwsze miejsca i z sukcesami startowały w wyścigach w całej Europie przez kolejne kilka lat. Nazwa Brescia przylgnęła wkrótce do wszystkich modeli serii 13, 22 i 23, produkowanych przed pierwszą wojną światową i w latach 1919-1926 (łącznie 2005 egzemplarzy).

Bugatti Type 22 Brescia

Egzemplarz, który wylądował pod młotkiem na licytacji domu aukcyjnego Bonhams zarejestrowano pierwszy raz w 1925 roku we Francji, numer podwozia 2461, numer silnika 879, numer skrzyni biegów 964. Na początku lat '30 pojazd zakupił najprawdopodobniej pewien Szwajcar polskiego pochodzenia, który przebywał w Asconie, obok którego znajduje się Jezioro Maggiore. Nowy właściciel opuścił miasto w 1936 roku, wracając do Zurychu i zostawiając za sobą samochód, na którym ciążył nieopłacony podatek importowy. Wobec nieuregulowania należności lokalne władze podjęły decyzję o zniszczeniu auta - Bugatti spoczęło na dnie Maggiore na głębokości 53 metrów.

Bugatti Type 22 Brescia

W 1967 roku częściowo zagrzebany w dnie jeziora wrak auta odkrył pewien nurek, a latem 2009 roku lokalny klub nurków podjął się zadania wydobycia maszyny. Najbardziej ucierpiała prawa strona samochodu, która była wystawiona na działanie jeziora, z lewej, przyległej do dna, ocalały niemal w całości gumowe koła oraz elementy z aluminium, mosiądzu i drewna. Ocenia się, iż w przypadku chęci odbudowy samochodu z wraku można by odzyskać około 20% oryginalnych części.

Bugatti Type 22 Brescia

Wyłowione ze szwajcarskiego jeziora Bugatti znalazło się na dzisiejszej licytacji w ramach paryskiego Automobiles d'Exception a Retromobile. Dochód ze sprzedaży trafi do lokalnej akcji charytatywnej w Asconie. Wartość pojazdu oceniano przed aukcją na 70-90 tysięcy euro (aktualnie 285-365 tysięcy PLN), nie wyznaczając minimalnej kwoty obligującej do sprzedaży pojazdu. Cena końcowa osiągnęła pułap, uwaga, 260,5 tysiąca euro - równowartość 1,06 miliona złotych!

Skomentuj na forumUdostępnij