Aktualności
06.05.2012

6 Heures de Spa-Francorchamps Nowe R18 w debiucie

Pierwsze sztuki zupełnie nowych generacji Audi R18, które debiutowało w ubiegłym roku i wygrało w 24-godzinnym wyścigu Le Mans, mają za sobą swój pierwszy wyścig. Były nim sobotnie, 6-godzinne zmagania w belgijskim Spa, do których niemiecki zespół wystawił aż cztery sztuki prototypu klasy LMP1, w tym dwie hybrydy.

Najnowsze R18 to wysokoprężny model w specyfikacji Ultra oraz hybryda E-Tron Quattro, w której silnik elektryczny wprawia w ruch przednie koła. Obie wersje korzystają z wysokoprężnego V6 o pojemności 3,7 litrów i mocy około 510 koni mechanicznych. Po wycofaniu się z wyścigów Peugeota głównym konkurentem Audi miał być zespół Toyoty, który w Spa nie mógł wystartować, ponieważ miesiąc wcześniej rozbił swój jedyny samochód, a drugą sztukę miał gotową jedynie na testy.

6 Heures de Spa-Francorchamps

R18 na liczączej 7-kilometrów pętli Circuit de Spa Francorchamps spełniły oczekiwania twórców, kierowców i kibiców, choć nie w takiej kolejności, jak by sobie tego wszyscy życzyli. W klasyfikacjach niemieckie samochody obsadziły cztery pierwsze pola startowe (pole position wywalczył Alan McNish w hybrydzie). Na mecie wyścigu, który przez pierwszą ponad godzinę toczył się na mokrym torze, Audi zameldowały się również na czterych pierwszych pozycjach. Maszyny nie doświadczyły żadnych poważniejszych problemów technicznych i dyktowały tempo, pozostawiając konkurencję w odległości kilku okrążeń.

6 Heures de Spa-Francorchamps

Sześciogodzinny wyścig na Spa-Francorchamps wygrało Audi R18 Ultra z zespołem w składzie Romain Dumas, Loïc Duval i Marc Gené, który jako pierwsze Audi wyjechał na tor na slickach. Rozstawione z wyższymi numerami hybrydy zajęły miejsca 2 i 4, a ostatnie R18 zamknęło podium. Miejsca pierwsze i drugie dzieliło 46,8 sekundy, pozostałe dwa samochody miała po 1 okrążeniu straty. Najszybsza załoga w ciągu 6 godzin i 22 minut pokonała 160 okrążeń. Najlepszy czas okrążenia należał do R18 E-Tron Quattro, które od najszybszego okrążenia R18 Ultra było o prawie 0,6 sekundy krótsze (średnia prędkość 206,9 km/h).

6 Heures de Spa-Francorchamps

Honoru samochodów benzynowych przez długi czas broniło nowe Dome 102.5 z Japonii w barwach zespołu Pescarolo, w którym zasiadał Sébastien Bourdais i Nicolas Minassian. Maszyna uległa jednak awarii, lądując na kilkadziesiąt minut w garażu i plasując się ostatecznie na 15 miejscu. Pozycja numer 5 przypadła tym samym załodze Rebellion Racing w składzie Nicolas Prost, Neel Jani i Nick Heidfeld w samochodzie Lola B12/60 z silnikiem Toyoty.

6 Heures de Spa-Francorchamps

W grupie LMP2, kończąc wyścig na ósmej pozycji w generalce, najszybszy okazał się brytyjski zespół Jota, który tworzyli Simon Dolan i Sam Hancock w otwartym prototypie Zytek Z11SN z silnikiem Nissana. Zespół stracił do zwycięskiego Audi dziewięć okrążeń. Podium klasy zamknęły dwie maszyny Oreca 03 z silnikami Nissana zespołów ADR-Delta oraz Murphy Prototypes.

6 Heures de Spa-Francorchamps

Zacięta do ostatniej chwili walka w klasie LM GTE Pro zakończyła się triumfem Porsche 911 RSR prowadzonego w barwach zespołu Felbermayr-Proton przez Marca Lieba i Richarda Lietza, za którym w odległości zaledwie 0,63 sekundy znalazło się Ferrari 458 Italiia ekipy AF Corse. W klasyfikacji generalnej samochód był 18 z wynikiem 144 okrążeń. Pozostałe dwie pozycje w klasie zajęły Ferrari zespołu Luxury Racign i druga sztuka AF Corse. Szczęścia po raz kolejny nie miał fabryczny Aston Martin V8 Vantage GTE, który w wyniku awarii odpadł już po 11 okrążeniach.

6 Heures de Spa-Francorchamps

W klasie LM GTE Pro najszybsze okazało się także Porsche 911 RSR. Pojazd, który w klasyfikacji generalnej uplasował się na pozycji 22, prowadzili Nicolas Armindo, Raymond Narac i Anthony Pons z zespołu IMSA Performance Matmut. Drugie miejsce w klasie zajęło 911 RSR zespołu Felbermayr-Proton, a trzecie 458 Italia drużyny AF Corse.

6 Heures de Spa-Francorchamps

Wyścig 6 Heures de Spa-Francorchamps był drugą eliminacją nowej serii FIA World Endurance Championship, która wystartowała w marcu eliminacją na Sebring. Oba wyścigi wygrało Audi, którego dwaj zawodnicy (Duval i Dumas) przewodzą tabeli z punktacją kierowców. Kolejny wyścig już 16 czerwca. Będzie nim okrągła, osiemdziesiąta edycja maratonu 24 Heures du Mans, który zespół Audi zwyciężył w ubiegłym roku po raz dziesiąty w swojej historii.

Skomentuj na forumUdostępnij