Aktualności

Grand Prix USA - Rosnące napięcie

Tegoroczny sezon Formuły 1 wkroczył w decydującą fazę. Przed minionym weekendem do jego końca zostało tylko sześć wyścigów grand prix i trzy sobotnie sprinty. Kwestia mistrzów świata wśród konstruktorów została już rozstrzygnięta - drugi rok z rzędu triumfował McLaren, który po ostatnim wyścigu musiał naprostować reguły gry między swoimi kierowcami.

Kierowcy McLarena, zajmujący miejsca pierwsze i drugie w klasyfikacji generalnej, mają od tej pory pełne pozwolenie na ściganie się między sobą i zespół prawdopodobnie nie będzie ingerował. Od kilku wyścigów punkty do nich odrabiał Verstappen, którego jest daleki od odpadnięcia z walki o tytuł mistrzowski. Dziewiętnastym grand prix z dwudziestu czterech w sezonie 2025 był wczorajszy wyścig na 5,5-kilometrowym Circuit of the Americas w USA, który poprzedzał sobotni sprint, czwarty sprint z sześciu zaplanowanych na ten rok. Podczas pierwszych i jedynych treningów w piątek najszybszy był Norris w McLarenie, a na miejscu trzecim znalazł się Piastri w drugim McLarenie. Drugim najszybszym okrążeniem niespodziewanie popisał się Hulkenberg w Sauberze. Wiele zespołów przywiozło na CotA specjalne malowania.

Zdjęcie Grand Prix USA

W nocy z piątku na sobotę czasu polskiego odbyły się kwalifikacje do sobotniego sprintu. Po SQ1 odpadli obaj kierowcy Haasa, Colapinto w Alpine, Tsunoda w Red Bullu oraz Bortoleto w Sauberze, któremu nie udało się przejechać okrążenia pomiarowego. Po SQ2 w garażach zostali również obaj kierowcy Racing Bulla, Gasly w Alpine, Stroll w Aston Martinie oraz Antonelli w Mercedesie-AMG, z którym zostanie na sezon 2026. Pierwsze pole startowe do sobotniego sprintu z przewagą 0,071 sekundy zdobył Verstappen w Red Bullu. Na kolejne miejsca w pierwszej dziesiątce zapracowali sobie: Norris i Piastri w McLarenach, Hulkenberg w Sauberze, Russell w Mercedesie-AMG, Alonso w Aston Martinie, Sainz w Williamsie, Hamilton w Ferrari SF-25, które zostanie wkrótce wiernie odwzorowane w symulatorze Assetto Corsa Evo, Albon w Williamsie oraz Leclerc w Ferrari.

Zdjęcie Grand Prix USA

Sobotni sprint rozpoczął się tuż po godzinie dziewiętnastej czasu polskiego. Temperatura powietrza: 30 stopni Celsjusza, toru: 43 stopnie. Wszyscy sięgnęli po ogumienie medium. Verstappen obronił prowadzenie, a na pierwszym zakręcie wyścig zakończyli obaj kierowcy McLarena! Na Piastriego wpadł Hulkenberg, który miał obok siebie Alonso, Piastri wzbił się w powietrze i poleciał na Norrisa. Oberwali także inni, z wyścigu wycofał się Alonso. Na tor wyjechał samochód bezpieczeństwa. W zamieszaniu z miejsca dziesiątego na czwarte wskoczył Leclerc, piąty znalazł się Hamilton, z osiemnastego na siódme awansował Tsunoda, z szesnastego na ósme wskoczył Bearman, po siedem pozycji zyskali Ocon i Bortoleto, którzy byli nadal poza pierwszą dziesiątką, Hulkenberg w mocno uszkodzonym bolidzie spadł na miejsce piętnaste. Na podium znaleźli się Russell i Sainz. Sprzątanie toru trwało kilka okrążeń.

Zdjęcie Grand Prix USA

Koniec okrążenia 5 z 19: zielone flagi. Werdykt po incydencie na pierwszym zakręcie: nie ma jednego winnego, nie ma kar, typowy incydent wyścigowy. Okrążenie 8: Russell atakuje Verstappena z dystansu, obaj wyjeżdżają poza tor i zostają na swoich pozycjach. Okrążenie 9: walka między kierowcami Ferrari po opuszczeniu granic toru przez Leclerca, Hamilton awansuje na miejsce czwarte. Okrążenie 11: Gasly traci miejsce dziesiąte na rzecz Lawsona. Okrążenie 16: żółte flagi, samochód bezpieczeństwa. W Ocona na pierwszym zakręcie wjechał Stroll, na torze zalegają dwa poważnie uszkodzone bolidy. Okrążenie 18: dziesięć sekund kary dla Bearmana na miejscu ósmym za zyskanie przewagi poza granicami toru. Sprint zakończył się wygraną Verstappena w Red Bullu. Kolejne punktowane miejsca zajęli: Russell w Mercedesie-AMG, Sainz w Williamsie, Hamilton i Leclerc w Ferrari, Albon w Williamsie, Tsunoda w Red Bullu oraz Antonelli w Mercedesie-AMG.

Zdjęcie Grand Prix USA

Po godzinie dwudziestej trzeciej czasu polskiego przyszedł czas na kwalifikacje do grand prix, podczas których było jeszcze goręcej. Na naprawę wszystkich rozbitych maszyn były ponad trzy godziny, prace nad niektórymi trwały do ostatniej chwili. Q1 przerwano już po kilku minutach: na barierkach rozbił się Hadjar w RB. Poza nim wyżej nie przeszli Bortoleto w Sauberze, Ocon w Haasie, Stroll w Aston Martinie i Albon w Williamsie po wykreśleniu za limity toru okrążenia dającego mu ósme miejsce. Po Q2 odpadli obaj kierowcy Alpine, Tsunoda w Red Bullu, Lawson w RB oraz Hulkenberg w Sauberze. Pole position zdobył Verstappen w Red Bullu. Za nim ustawili się: Norris w McLarenie z dużą stratą 0,291 sekundy, Leclerc w Ferrari, Russell w Mercedesie-AMG, Hamilton w Ferrari, Piastri w McLarenie, Antonelli w Mercedesie-AMG, Bearman w Haasie, Sainz w Williamsie oraz Alonso w Aston Martinie.

Zdjęcie Grand Prix USA

Niedzielne grand prix rozpoczęło się po godzinie dwudziestej pierwszej czasu polskiego. Wiatr w najbardziej krętej sekcji sprzyjał przyczepności i dużo szybszym okrążeniom, niż dzień wcześniej. Po raz kolejny było bardzo gorąco. Verstappen zabezpieczył pozycję lidera i natychmiast zaczął budować przewagę. Do pierwszego zakrętu Leclerc, który jako jedyny w pierwszej dziesiątce startował na gumach soft, a nie medium, wchodził tuż przed Norrisem i na kolejnych metrach awansował na miejsce drugie. O trzy pozycje awansował Tsunoda, który znalazł się w pierwszej dziesiątce. Chwilowe żółte flagi: daleko za resztą stawki wlecze się Albon, który obrócił się po kontakcie z rywalem. Okrążenie 2 z 56: Sainz wyprzedza Bearmana i awansuje na miejsce ósme. Na kolejnym kółku Bearmana wyprzedza Tsunoda. Okrążenie 7: na chwilę poza torem zatrzymał się obrócony Antonelli, który był siódmy. Żółte flagi, a po chwili VSC: w uszkodzonym bolidzie na krawędzi toru zatrzymał się Sainz, którego Williams chwilę wcześniej spotkał się z Mercedesem-AMG.

Zdjęcie Grand Prix USA

Okrążenie 9: zielone flagi. Verstappen prowadzi z przewagą zbliżającą się do trzech sekund, drugi Leclerc ma prawie dwie sekundy przewagi nad Norrisem. Po incydentach do pierwszej dziesiątki awansowali Hulkenberg i Alonso. Okrążenie 15: Norris po raz pierwszy atakuje Leclerca. Norris ma już na koncie dwa ostrzeżenia za limity toru, jeszcze dwa i będzie ukarany. Okrążenie 19: kolejny atak z pomocą DRS, i jeszcze jeden, i czarno-biała flaga za trzecie ostrzeżenie za limity toru. Okrążenie 20: przewaga Verstappena rośnie do ponad dziewięciu sekund. W drugiej dziesiątce pozycje zdobywali Stroll i Antonelli. Okrążenie 31: Norris wyprzedza Leclerca i awansuje na miejsce drugie, do Verstappena brakuje jedenastu sekund. Piastri utknął na miejscu piątym, ale wygląda na to, że oszczędza ogumienie. Okrążenie 22: Leclerca atakuje tym razem Hamilton. Leclerc walczy, ale zjeżdża od razu po nowe opony.

Zdjęcie Grand Prix USA

Okrążenie 26: Leclerc wyprzedza Hulkenberga i awansuje na miejsce ósme. Okrążenie 29: Leclerc wyprzedza Bearmana. Okrążenie 30: Leclerc wyprzedza Tsunodę, który zjeżdża po chwili na pit stop, przewaga Verstappena utrzymuje się na poziomie ponad dziesięciu sekund. Okrążenie 31: na postój zjeżdża Piastri. Okrążenie później zatrzymuje się Hamilton. Okrążenie 33: u mechaników pojawia się Norris, który po długim 3,8-sekundowym postoju wraca na tor ze stratą ponad trzech sekund do Leclerca. Okrążenie 34: pit stop Verstappena i Russella. Okrążenie 35: żółte flagi, na krawędzi toru ląduje obrócony Bearman, który ratował się przed uderzeniem w Tsunodę. Leclerc jako jedyny w pierwszej dziesiątce jedzie teraz na oponach medium, które powinny wytrzymać do mety. Okrążenie 40 z 56: reszta chyba nie ma lekko, Norris, który jest niecałą sekundę za nim, zgłasza że jego opony już się poddały. W tle kolejni kierowcy sięgają limitu trzech ostrzeżeń za przekraczanie granic toru.

Zdjęcie Grand Prix USA

Okrążenie 43: Verstappen ma ponad 6,5 sekundy przewagi, Norris traci tempo i oddala się od Leclerca na około 2,5 sekundy. Okrążenie 46: Norris zaczyna ponownie zbliżać się do Leclerca, niecałe trzy sekundy, niecałe dwie, niecała jedna sekunda. Okrążenie 51: Norris atakuje Leclerca na pierwszym zakręcie, ale od razu wraca na miejsce trzecie. Verstappen jedzie po kolejne pewne zwycięstwo z przewagą ponad ośmiu sekund. Na tym samym okrążeniu Norris atakuje Leclerca po raz drugi, tym razem z powodzeniem. Niedaleko za nimi Piastri tracił przewagę względem Russella, ale jego pozycja nie była zagrożona. W końcówce wyścigu daleko poza punktami walczyli między sobą Albon i Ocon, z dalej za nimi Gasly, Colapinto oraz Bortoleto na miejscu dziewiętnastym. Całą trójkę dublował Verstappen.

Zdjęcie Grand Prix USA

Tegoroczne Grand Prix USA zakończyło się zwycięstwem Maxa Verstappena w Red Bullu. Była to sześćdziesiąta ósma wygrana kierowcy w karierze i piąta w tym roku. Kolejne miejsca zajęli: Norris w McLarenie, Leclerc i Hamilton w Ferrari, Piastri w McLarenie, Russell w Mercedesie-AMG, Tsunoda w Red Bullu, Hulkenberg w Sauberze, Bearman w Haasie oraz Alonso w Aston Martinie. W tabeli konstruktorów Red Bull odrobił straty do Ferrari i Mercedesa-AMG. W czołówce klasyfikacji generalnej kierowców robi się coraz ciaśniej. Prowadzi Piastri, ale jego przewaga topnieje. Verstappen w ciągu ostatnich czterech grand prix zmniejszył straty do lidera z 94 do 40 punktów, a do Norrisa z 63 do 26 punktów. Po wizycie w USA przewaga Piastriego, który od trzech wyścigów nie był widziany na podium, nad Norrisem zmalała z 22 do 14 punktów. Kolejny przystanek: GP Meksyku już dwudziestego szóstego października.

Klasyfikacja generalna kierowców - top 5
Oscar Piastri (McLaren)346 pkt.
Lando Norris (McLaren)332 pkt.
Max Verstappen (Red Bull)306 pkt.
George Russell (Mercedes-AMG)252 pkt.
Charles Leclerc (Ferrari)192 pkt.
Klasyfikacja generalna zespołów - top 5
McLaren678 pkt.
Mercedes-AMG341 pkt.
Ferrari334 pkt.
Red Bull331 pkt.
Williams111 pkt.
Źródło/zdjęcia: formula1.com Grand Prix USA na forumRed Bull RB21 na forumMcLaren MCL39 na forumFerrari SF-25 na forumSubskrybuj kanał RSS aktualnościSkomentuj na forumUdostępnij