Bugatti Gangloff - Superliga

Nie tak dawno dzięki magazynowi "Top Gear" mogliśmy oglądać wizję Jasona Castrioty na zupełnie nową karoserię dla jedynego w swoim rodzaju wcielenia Bugatti Veyrona. A takich pomysłów jest więcej i to płynących nie tylko z rąk uznanych profesjonalistów. Oto kolejny z nich... prosto z Polski!

Komputerowa wizja, którą widzicie poniżej to dzieło urodzonego w 1985 roku Pawła Czyżewskiego z Lublina, który kształcił się na Uniwersytecie Marii Curie-Skłodowskiej. Poprzednio spod ręki Polaka wyszły wizje Ferrari i dwa koncepty wymyślonej przez niego marki Invisium - grand tourery Arrano i Legarto. Imponujący Bugatti Gangloff to jego najnowsze dzieło.

Natchnieniem dla auta z technologicznego punktu widzenia był Veyron, na którym maszyna byłaby oparta, gdyby tylko ktoś zdecydował się na jej zbudowanie w rzeczywistości. Inspiracją pod względem stylistycznym był przedwojenny Bugatti Type 57 w wydaniu z karoserią zbudowaną w założonym w 1903 roku zakładzie Georgesa Gangloffa, który działa do dnia dzisiejszego, ale nie zajmuje się już nadwoziami samochodowymi.

Gangloff budował dla Bugatti przede wszystkim kabriolety i roadstery na bazie Type 57, a po drugiej wojnie światowej zajął się modelami Type 101, których populacja sięgnęła zaledwie ośmiu sztuk. Paweł Czyżewski zapatrzył się na jeszcze inny samochód: unikatowe coupe Gangloffa zbudowane w 1937 roku na bazie Type 57 SC, czyli modelu z doładowanym silnikiem o mocy przeszło 200 KM.