Renault Fly - Opanowanie podstaw
Przeszło tydzień temu Renault ujawniło zaskakujący koncept Twizy F1, inspirowany bolidami Formuły 1 i korzystający z technologii KERS. Wizja Francuzów znalazła tylu zwolenników, co przeciwników, którzy oczekiwali czegoś bardziej w stylu Espace F1. Być może zadowoli ich koncept Fly, niestety tylko wirtualny.
Renault Fly to dzieło Konrada Cholewki z Wrocławia, któremu ostatnio zamarzyło się również zaprojektowanie współczesnej wersji legendarnej Syreny Sport. Polak w przypadku auta ze znakiem Renault postawił na bardzo lekki, sportowy pojazd na elastycznej platformie, pozwalającej na różne aranżacje nadwozia, wnętrza i nie tylko.
Samochód Cholewki miałby być alternatywą dla współczesnych produktów, ktore zwykły stawać się coraz cięższe, coraz bardziej skomplikowane, coraz lepiej trzymające się drogi i w wielu przypadkach... coraz mniej ekscytujące w prowadzeniu. Fly miałby wrócić do podstawowych zasad, dostarczając nie przetworzonych niczym wrażeń i gwarantując bezpośrednie obcowanie z maszyną i otaczającą ją przyrodą.
Gdyby Fly powstał w rzeczywistości byłby zbudowany wokół karbonowego, częściowo odsłoniętego kadłuba. W zależności od wymagań - jazdy terenowej lub torowej - możliwa byłaby instalacja zupełnie innych kół, zwieszenia i silnika, dla którego miejsce przewidziano za plecami kierowcy i pasażera. Czy byliby chętni na budowę i zakup takiego samochodu?
Źródło/zdjęcia: behance.net/KonradCholewka Renault Fly na forumSubskrybuj kanał RSS aktualnościSkomentuj na forum