Nissan Sport Sedan - Trzeci wymiar

Pierwszym zwiastunem nadchodzącej zmiany w stylistyce Nissana był koncept Resonance, który pokazano dokładnie rok temu. Cztery miesiące po crossoverze swoją premierę miało spełniające podobne zadanie coupe Friend-ME. Do tej pary dołączył w tym miesiącu model Sport Sedan, wizja charakternej limuzyny.

Najnowsza wizja japońskiej marki wskazuje kierunek, w którym pójdą jej przyszłe modele zarówno jeśli chodzi o wygląd nadwozia jak i kształt kabiny pasażerskiej. Cechy charakterystyczne nowego stylu to między innymi: przód wpisujący się w literę V, dach tworzący jedną płaszczyznę z przednią i tylną szybą, światła w kształcie bumerangu oraz ukryte przed wzrokiem obserwatora słupki boczne.

Pojazd liczy sobie 487 centymetrów długości, 191 centymetrów szerokości oraz niecałe 138 centymetrów długości. Rozstaw osi sięga 2825 milimetrów, dzięki czemu zwisy z przodu i z tyłu są bardzo krótkie i nie przekraczają 11 centymetrów. Do napędu auta zaprzęgnięto 3,5-litrową jednostkę V6 o mocy przeszło 305 koni mechanicznych, która przekazywana jest na przednią oś poprzez bezstopniową przekładnię Xtronic CVT (Continuously Variable Transmission).

Nissan Sport Sedan ma przede wszystkim cieszyć oko, a jego kształty można podziwiać w tym i przyszłym tygodniu na wystawie North American International Auto Show w Detroit, która zakończy się dopiero 26 stycznia. W tym samym miejscu Nissan pokazuje również auta seryjne ze swojej aktualnej ofery, zeszłoroczne koncepty IDx oraz prototyp autonomicznego modelu Leaf, który nie potrzebuje kierowcy.

Autonomiczny Leaf jako pierwszy samochód tego typu Nissana, wyjechał na publiczne drogi w Japonii pod koniec listopada ubiegłego roku. Testy elektrycznego auta przeprowadzono pod rządowym parasolem z prędkością ograniczoną najpierw do 40, a później 80 kilometrów na godzinę. Próby będą kontynuowane w tym roku, a Nissan planuje wprowadzenie autonomicznego samochodu do sprzedaży przed rokiem 2020.