Hamann V8 Vantage - Poszerzanie horyzontu

Hamann, który między modelami BMW, Porsche, Ferrari i Lamborghini czuje się jak ryba w wodzie, wchodzi właśnie na nowe tereny. Niemcy ruszają prosto na północny-zachód, przemierzają głębiny i wychodzą na ląd, na którym grasuje Aston Martin. Owocem pierwszego spotkania dwóch światów jest V8 Vantage.

Coupe na początku tego roku zostało przez Brytyjczyków znacznie odświeżone, a najważniejszą zmianą było rozwiercenie silnika z 4,3 do 4,7 litrów oraz wzrost mocy i momentu obrotowego: z 385 do 426 KM i z 410 do 470 Nm.

Hamann dokłada od siebie kolejne 30 KM i 30 Nm, w sumie otrzymujemy 456 KM i 500 Nm. Prędkość maksymalna wzrasta z 288 do 295 km/h. Wszystko dzięki nowemu układowi wydechowemu i przeprogramowanemu ECU, które możemy zaserwować także starszej edycji Vantage'a. Dostajemy wtedy dodatkowe 23 KM (do 408 KM) i 25 Nm (do 435 Nm).

Komplet dopełnia wykonany z karbonu albo włókien szklanych boby kit (zderzaki, spoilery, progi, dyfuzor), 21-calowe felgi, obniżone zawieszenie (30 mm z przodu i 20 mm z tyłu) oraz drobne elementy wnętrza (dywaniki, aluminiowe pedały). Do pełni szczęścia brakuje jedynie unoszonych do góry drzwi, ale to zapewne tylko kwestia czasu...