Audi Prologue Piloted Driving - Wyższa technologia

Reprezentację Audi na trwających jeszcze do jutra w Las Vegas targach Consumer Electronics Show tworzą cztery modele, wyposażone w najnowsze, elektroniczne wynalazki niemieckiej firmy. Trzy z nich produkowane są seryjnie, to TT Roadster, RS7 Sportback oraz R8 LMX. Czwarty to przygotowany specjalnie na CES koncept Prologue Piloted Driving.

Pierwsze Prologue było jedną z największych gwiazd listopadowego salonu samochodowego w Los Angeles, na którym zapowiadało nową ścieżkę wzorniczą Audi, wskazywaną przez Marca Lichte. Lichte, związany z koncernem Volkswagena od 1996 roku, od lutego ubiegłego roku piastuje stanowisko dyrektora Audi Design. Tegoroczne Prologue Piloted Driving zmieniło lakier, tapicerkę i felgi, ale na tym wcale nie koniec.

Jak zdradza nazwa, coupe wyposażono w najnowsze systemy autonomicznej jazdy, zebrane wspólnie w grupę układów Piloted Driving. Te, którym najbliżej do produkcji seryjnej to zaawansowane systemy automatycznej jazdy w korkach i po autostradach, podejmujące bez ingerencji człowieka akcje wyprzedzania, zmiany pasów i hamowania. Ich działanie zademonstrowano w tym tygodniu w koncepcie A7 Sportback Piloted Driving, który pokonał ponad 900-kilometrową trasę z Doliny Krzemowej do Las Vegas.

Ostatni punkt programu to układ napędowy. Wcześniej składał się on z widlastej ósemki z podwójnym turbodoładowaniem o pojemności czterech litrów, mocy 605 KM i momencie obrotowym 750 Nm, 8-stopniowego automatu i systemów quattro. Teraz coupe zmieniło się w hybrydę z dodatkowym silnikiem elektrycznym, dzięki któremu parametry auta podskoczyły do 677 koni mechanicznych i 950 niutonometrów, a czas potrzebny na rozpędzenie się do prędkości 100 km/h spadł z 3,7 do 3,5 sekund.