Ferrari 335 S - Wybitna jednostka
Na jednej z tegorocznych aukcji, które towarzyszyły paryskiej wystawie klasyków Salon Rétromobile wylądowała jedna z najcenniejszych i najbardziej unikatowych maszyn w dorobku Ferrari. Mowa o modelu 335 S, który startował w Le Mans i Mille Miglia i który miał szanse na pobicie aukcyjnego rekordu wszech czasów... ponad 38 milionów dolarów!
Obecny rekord padł latem 2014 roku przy okazji Pebble Beach Concours d'Elegance gdy na licytacji prowadzonej przez dom aukcyjny Bonhams właściciela zmieniło 250 GTO z 1962 roku. Maszynę sprzedano za 38,1 miliony dolarów, które odpowiadały wówczas 120 milionom złotych (według dzisiejszych kursów to ponad 150 milionów złotych). Bohaterem tegorocznych licytacji był wyścigowy spyder 335 S z 1957 roku na podwoziu numer 0674, który startował w najbardziej prestiżowych wyścigach na całym świecie i za kierownicą którego zasiadali jedni z najbardziej utalentowanych i utytułowanych kierowców swojego pokolenia.
Włoska maszyna zaczynała karierę jako model 315 S, zaprojektowany obok 290 MM z myślą o udziale w serii World SportCars Championship. Napędzał ją silnik V12 o pojemności prawie 3,8 litrów i mocy około 360 KM z sześcioma gaźnikami Webera i suchą miską olejową, który jeszcze w tym samym sezonie rozrósł się do przeszło czterech litrów. Moc modelu 335 S z większym silnikiem podskoczyła do co najmniej 390 koni mechanicznych. Przy masie własnej tylko 880 kilogramów samochód mógł przekraczać prędkość 300 kilometrów na godzinę. W pierwszym sezonie Ferrari przygotowało tylko trzy sztuki, które sprzedano później zespołom prywatnym, a w roku 1958 zbudowano trzy kolejne egzemplarze, które były stale modyfikowane.
Egzemplarz na podwoziu 0674 zaczynał od zajęcia szóstego miejsca w 12-godzinnym wyścigu na pętli Sebring, podczas którego prowadzili go Peter Collins i Maurice Trintignant. Największym sukcesem był start w Mille Miglia, w którym drugie miejsce zajął Wolfgang von Trips. W 24-godzinnym wyścigu Le Mans maszyna wystartowała z powiększonym silnikiem, ale odpadła po pięciu godzinach, po których zajmowała siódme miejsce z powodu awarii. W sezonie 1958 samochód został sprzedany zespołowi North American Racing Team, którym dowodził Luigi Chinetti.
Wartość pojazdu, którym startowali również Mike Hawthorn, Stirling Moss, Luigi Musso i Masten Gregory i który od 1970 roku spoczywał w kolekcji Pierre'a Bardinona, szacowano na 28-32 miliony euro. Paryska licytacja pod skrzydłami Artcurial Motorcars zakończyła się sprzedażą samochodu za 32,1 miliony euro (w tym opłaty dodatkowe), to okolice 35,7 milionów dolarów i prawie 142 milionów złotych! To nowy rekord świata, jeśli chodzi o publiczne licytacje samochodów w euro oraz funtach szterlingach.
Źródło/zdjęcia: artcurial.com Ferrari 335 S na forumSubskrybuj kanał RSS aktualnościSkomentuj na forum