McLaren Super Series II - Pomnożone liczby

Już tylko kilka tygodni dzieli nas od premiery zupełnie nowego, drogowego modelu McLarena, który jako pierwszy będzie miał zaszczyt zastąpienia całej rodziny maszyn angielskiej marki. Mowa o samochodzie, który wpisze się w segment określany przez producenta mianem Super Series, od którego McLaren Automotive rozpoczynało swoją działalność.

Obecnie McLaren jest w trakcie realizacji wielkiego planu pod tytułem Track22, w ramach którego zamierza wprowadzić na rynek do końca 2022 roku aż piętnaście nowych modeli i ich wariantów. Samochód rodziny Super Series drugiej generacji to pierwszy z nich. Zastąpi od dotychczasową linię, której początek dał produkowany od 2011 roku MP4-12C. Już w 2012 roku do coupe dołączył Spider, a w roku 2014 oba auta zastąpił model 650S i słabszy, azjatycki 620C. Szczytowym osiągnięciem serii był limitowany 675LT w dwóch wersjach nadwoziowych, który przygotowano na rok 2015 (na zdjęciu poniżej).

Nowego McLarena zobaczymy już w pierwszym tygodniu marca na wystawie samochodowej w Genewie. Dziś marka pokazuje jedynie jego kadłub, węglowy szkielet Monocage II (jedną z opcji ma być "Visible Monocage" z włóknami węglowymi widocznymi od środka na słupkach A), który zapewni właścicielom łatwiejsze wsiadanie, lepszą widoczność, lżejszą i bardziej wytrzymałą osłonę oraz niżej położony środek ciężkości. Cały samochód ma ważyć na sucho tylko 1283 kilogramy. To znacznie mniej od najbliższej konkurencji i o około osiemnaście kilogramów mniej od 650S w podobnej specyfikacji.

Wygląd samochodu, który ukrywa się pod wewnętrznym oznaczeniem P14, pozostaje na razie tajemnicą, którą tylko częściowo odsłoniły w ostatnich miesiącach szpiegowskie zdjęcia prototypów. McLaren nie ujawnia również nic na temat jego układu napędowego, który będzie oparty na autorskim, podwójnie turbodoładowanym motorze V8 o pojemności 3,8 litrów, który obecny jest w każdym modelu marki. Dość prawdopodobna jest również hybryda - McLaren deklaruje, że co najmniej połowa modeli z planu Track22 będzie wyposażona w hybrydowe układy napędowe. Na razie można być jedynie pewnym tego, że moc P14 będzie przekraczać 650 koni mechanicznych.

Współczesne McLaren Automotive działa oficjalnie od 2010 roku. Od tego czasu firma prowadziła na rynek kilkadziesiąt modeli seryjnych, limitowanych i wyścigowych trzech rodzin: Sports Series, Super Series oraz Ultimate Series, kończąc na hybrydowym P1 i torowym, 1000-konnym P1 GTR. W połowie grudnia wyprodukowała swój 10-tysięczny samochód, a dziś ogłosiła imponujące wyniki sprzedaży za rok 2016. W minionych dwunastu miesiącach po całym świecie rozeszło się 3286 McLarenów, prawie dwa razy więcej, niż w roku 2015 (1654 aut)! Największe zasługi w dowiezieniu takich wyników mają modele 570S, 570GT, 540C i ich wyścigowi krewni (2031 sztuk), dla których rok temu uruchomiono drugą zmianę w McLaren Production Centre w Woking. Obecnie może tam powstawać do 20 samochodów dziennie.