Aktualności
13.12.2017

Porsche 901 Najstarsza nowość

Po trzech latach pracochłonnej renowacji Porsche Museum zaprezentuje zwiedzającym jeden ze swoich najnowszych nabytków i jednocześnie najstarszy egzemplarz 911 w swoich zbiorach. Mowa o zabytkowym coupe, które pochodzi z końca 1964 roku i pierwszej partii seryjnych 911. Tylko w tej serii model nosił na bardzo krótko oznaczenie 901.

Porsche pokazało prototypowe 901 jesienią 1963 roku z myślą o zastąpieniu nim leciwej już serii 356. Nowe coupe było większe, mocniejsze i dużo droższe, a zanim zdecydowano o jego ostatecznym kształcie stworzono m.in. prototyp dla czterech osób. Na niemieckich drogach testowano kilkanaście egzemplarzy prototypowych, a jesienią 1964 ruszyła produkcja i auto pojawiło się na salonie samochodowym w Paryżu. Wtedy do Porsche odezwał się Peugeot, który zastrzegł sobie nazwy z zerem w środku. Niemcy odpowiedzieli zmianą nazwy na 911.

Porsche 901

Pierwsze, seryjne 901 na podwoziu numer 300.007 opuściło fabrykę Porsche w połowie września 1964 roku. Zanim doszło do zmiany nazwy na 911 za fabryki wyjechało jeszcze 81 kolejnych egzemplarzy. Każdy z nich napędzany był 6-cylindrowym, ulokowanym za tylną osią boxerem o pojemności niespełna dwóch litrów i mocy 130 KM, który współpracował z ręczną skrzynią o pięciu biegach. Samochód o masie własnej około 1080 kilogramów rozpędzał się do setki w czasie około dziewięciu sekund i rozwijał prędkość maksymalną 210 kilometrów na godzinę. Ile 901 przetrwało do dnia dzisiejszego? Tego nie wiadomo...

Porsche 901

Egzemplarz, w którego posiadanie weszło Porsche Museum został odnaleziony w 2014 roku przez niemiecką ekipę telewizyjną w szopie, dosłownie, razem z inną sztuką 911 z lat sześćdziesiątych, którą również odkupiło Porsche. Maszyna na podwoziu 300.057 była w opłakanym stanie, zardzewiała, brakowało jej wielu elementów i nigdy nie była poddawana renowacji. Jej odbudowa trwała aż trzy lata, w trakcie których do coupe przeszczepiono części z innych egzemplarzy 911 z tamtej epoki, a wszędzie gdzie tylko było to możliwe, starano się zatrzymać jak najwięcej fabrycznych części i elementów. Czerwone auto będzie gwiazdą wystawy pod tytułem "911 (901 No. 57) - A legend takes off", która będzie czynna od 14 grudnia do 8 kwietnia przyszłego roku.

Skomentuj na forumUdostępnij