Grand Prix Singapuru - Ucieczka punktowa
Piętnasta z dwudziestu jeden rund tegorocznych mistrzostw świata Formuły 1 to już historia. Było nią niedzielne Grand Prix Singapuru, które rozgrywane jest na trasie rozciągniętej po ulicach Marina Bay pod osłoną nocy, przy sztucznym oświetleniu od 2008 roku. W ciągu dziesięciu lat trzy razy wygrywał tu Mercedes i trzy razy Red Bull.
Na kilka dni przed niedzielnym wyścigiem wyklarował się skład ekipy Scuderia Ferrari na przyszły rok. We włoskiej stajni zostaje Vettel, czterokrotny mistrz świata. Zespół opuszcza Kimi Raikkonen, który w październiku będzie obchodził swoje 39 urodziny. Fin zakończy w ten sposób bezpośrednią współpracę z Ferrari, która trwała osiem sezonów, w latach 2007-2009 (mistrz świata w sezonie 2007) i 2014-2018. Jego miejsce zajmie Charles Leclerc, który w październiku będzie obchodził swoje 21 urodziny. Leclerc był do tej pory kierowcą testowym Haasa i Saubera (oba zespoły korzystają z jednostek napędowych Ferrari), a w Formule 1 zadebiutował w tym roku w Sauberze. Do Saubera w przyszłym roku wróci Raikkonen, który podpisał kontrakt na dwa lata. To właśnie w Sauberze w sezonie 2001 Raikkonen debiutował w Formule 1. Swoich składów na przyszły rok nie określił jeszcze Haas, Racing Point (Force India), Toro Rosso i Williams, a jedno wolne miejsce ma jeszcze Sauber.
Piątkowe treningi przed minionym grand prix rozpoczęły się dominacją Red Bulla: najszybszy na 5,06-kilometrowej pętli Marina Bay Circuit był Ricciardo, drugi Verstappen. Za nimi obaj kierowcy Ferrari, Mercedesy w drugiej połowie pierwszej dziesiątki. W drugiej sesji treningowej najszybszy był Raikkonen, w trzeciej Vettel. Bezpośrednio za nimi: Mercedesy i Red Bulle, schemat znany i powtarzany od początku roku. Podczas treningów kilku kierowców otarło swoje maszyny o ściany. Najbardziej ucierpiał na tym Sauber prowadzony przez Leclerka, który po takim kontakcie uszkodził zawieszenie jednego z przednich kół. Ferrari Vetttela po spotkaniu ze ścianą zatrzymało się na mimowolne oddanie płynów. Problemy z układem napędowym miał McLaren prowadzony przez Alonso oraz Red Bull prowadzony przez Verstappena.
Ostatnie miejsca w pierwszej sesji kwalifikacji zajęli obaj kierowcy Williamsa, odpadł też Vandoorne, który otarł swojego McLarena o ścianę. Niewiele brakowało, a do Q2 nie przedostałby się Hamilton, który po zużyciu ogumienia swojego Mercedesa został w garażu i wylądował na 14 miejscu (do kolejnej sesji nie przechodzi sześciu ostatnich kierowców, miejsca 15-20). Po pole position sięgnął Hamilton w Mercedesie z rekordowym czasem 1 minuty i 36,015 sekund (aż o 3,476 sekundy lepiej od zeszłorocznego pole position i poprzedniego rekordu). Kolejne miejsca startowe w pierwszej dziesiątce wywalczyli: Verstappen, Vettel, Bottas, Raikkonen, Ricciardo, Perez, Grosjean, Ocon oraz Hulkenberg, dla którego niedzielny wyścig był 150 w karierze (w tym czasie ani jednego podium - rekord w historii Formuły 1). Podczas nocnych kwalifikacji temperatura powietrza sięgała 29 stopni Celsjusza, a wilgotność 70%.
W niedzielę już na pierwszym okrążeniu z 61 na tor musiał wyjechać samochód bezpieczeństwa (SC do tej pory pracował przy każdym GP Singapuru). Na czwartym zakręcie po kontakcie z Perezem na ścianie z impetem rozbiło się Force India prowadzone przez Ocona. Roztrzaskany bolid oznaczał koniec wyścigu dla Francuza. Już na starcie próbę wyprzedzenia Verstappena podjął Vettel, który był wyraźnie szybszy. Na pierwszym zakręcie zabrakło miejsca i Ferrari zostało ostatecznie na swoim trzecim miejscu. To, co nie udało się na starcie zakończyło się sukcesem na kolejnych zakrętach: Vettel awansował na miejsce drugie. Verstappen zgłasza problemy ze skrzynią biegów, które dręczą jego maszynę cały weekend. Samochód bezpieczeństwa zjechał z toru pod koniec czwartego okrążenia.
Okrążenie 7: Hamilton wypracował ponad sekundę przewagi nad Vettelem, Verstappen traci do Vettela prawie dwie sekundy, kolejne 3,5 sekundy do Verstappen traci Botttas. Najwięcej awansował Gasly w Toro Rosso: miejsce 12 po starcie z miejsca 15. Okrążenie 15: jako pierwszy z czołówki na wymianę ogumienia zjeżdża Vettel, który wraca na tor na miejsce siódme za Pereza i przed Grosjeanem. Okrążenie 16: na manewr Ferrari wymianą ogumienia u Hamiltona odpowiada Mercedes. Anglik wraca na tor na pozycji piątej przed Pereza. Vettel ma teraz u siebie szybką, ultramiękką mieszankę ogumienia. Hamilton jedzie teraz na oponach miękkich, oponach wolniejszych, które mogą teoretycznie wytrzymać dłużej. Bottas po pit stopie spada na miejsce siódme. Verstappen zakłada miękkie opony i wraca na tor bok w bok z Vettelem, któremu odbiera pozycję!
Okrążenie 22: pit stop Raikkonena, który był na prowadzeniu, powrót na tor na miejscu siódmym za Bottasa. Na prowadzeniu zostaje Ricciardo, który jeszcze nie zatrzymywał się. Okrążenie 26: możliwe, że nad tor nadciąga lekka mżawka. Okrążenie 28: Ricciardo zjeżdża po nowe opony i na prowadzenie wraca Hamilton, który ma jakieś 4,5 sekundy przewagi nad Verstappenem. Ponad siedem sekund do Verstappena traci Vettel. Okrążenie 34: Perez, który utknął przez dłuższy czas za Sirotkinem poza pierwszą dziesiątką zderza się z jadącym obok rywalem i traci tylną oponę oraz fragmenty bolidu. Po wyjeździe od mechaników jest ostatni. Okrążenie 36: najszybsze okrążenie w wyścigu przechodzi w ręce Ricciardo, który jest szósty. Hamilton zaczyna dublować pierwszych kierowców.
Okrążenie 38: Hamilton zostaje przyblokowany przez walczących ze sobą Grosjeana i Sirotkina, a tuż za nim jest już Verstappen, który szuka okazji na przejęcie prowadzenia. W wyniku incydentów z ostatnich kilku okrążeń sędziowie mają pełne ręce pracy. Perez za zderzenie z bolidem Williamsa otrzymuje karę przejazdu przez aleję serwisową. Okrążenie 44: kolejny rekord okrążenia dla Ricciardo. Grosjean za ignorowanie niebieskich flag otrzymuje karę pięciu sekund. Okrążenie 45: prowadzi Hamilton z przewagą trzech sekund nad Verstappenem, ponad pięć sekund do drugiego miejsca traci Vettel; nowy rekord okrążenia w rękach Alonso, który jest siódmy. Kara pięciu sekund dla Sirotkina za wypychanie innego kierowcy poza granice toru.
Okrążenie 50: rekord okrążenia wraca do Ricciardo na miejscu szóstym. Hamilton prowadzi z przewagą już prawie 4,5 sekund, a do Bottasa na czwartym miejscu na niecałą sekundę zbliżył się już Raikkonen. Hamilton po raz drugi będzie dublował Sirotnika, do tego czasu Verstappen zbliża się na niecałe trzy sekundy. Okrążenie 52: nowy rekord okrążenia w wykonaniu Magnussena na świeżych oponach na miejscu 18. Raikkonen ma Bottasa w zasięgu DRS, a Raikkonena w zasięgu DRS ma już Ricciardo. Bezpośrednio przed nimi jest Hulkenberg na miejcu 10, który nie jedzie tempem koniecznym na pokazanie mu niebieskiej flagi. Ricciardo zaczyna oddalać się od Raikkonena, traci już ponad cztery sekundy.
Tegoroczne Grand Prix Singapuru zakończyło się pewną wygraną Lewisa Hamiltona w Mercedesie. Drugie miejsce ze stratą prawie 9 sekund zajął Verstappen w Red Bullu, trzeci ze stratą prawie 40 sekund był Vettel w Ferrari. Kolejne, punktowane pozycję zdobyli: Bottas w Mercedesie, Raikkonen w Ferrari, Ricciardo w Red Bullu, Alonso w McLarenie, Sainz w Renaulcie, Leclerc w Sauberze i Hulkenberg w Renaulcie. Po piętnastu wyścigach przewaga Hamiltona nad Vettelem w klasyfikacji generalnej kierowców powiększyła się z 30 do 40 punktów. W klasyfikacji generalnej konstruktorów Mercedes powiększył swoją przewagę nad Ferrari z 25 do 37 punktów. Kolejny wyścig, GP Rosji, będzie miał miejsce 30 września.
Źródło/zdjęcia: formula1.com Grand Prix Singapuru na forumMercedes-AMG F1 W09 EQ Power+ na forumRed Bull RB14 na forumFerrari SH71H na forumSubskrybuj kanał RSS aktualnościSkomentuj na forum