Aktualności
08.07.2020

Alfa Romeo Giulia Quadrifoglio N24 Wielki sprawdzian

W czerwcu wznowiono sezon Nurburgring Endurance Series, pucharu znanego wcześniej jako VLN (potrzeby rozwijania skrótu na pełną, niemiecką nazwę nie ma). Jego główną areną jest słynne Nordschleife, na którym w tym samym miesiącu odbywał się 24-godzinny wyścig. Imprezę z powodu epidemii przeniesiono na jesień. To przyciągnęło m.in. Giulię Quadrifoglio.

Wśród dziesiątek uczestników zapowiadanych na tegoroczny, 24-godzinny wyścig na Nurburgring Nordschleife znajdował się między innymi zespół Scuderia Camerona Glickenhaus z zupełnie nowym coupe 004C celującym w klasę GT3 oraz Lexus LC z zupełnie nowym, prototypowym silnikiem V8. Załoga SCG od tygodni nie może doczekać się ruszenia do boju, a 004C jest już praktycznie gotowe na debiut w pucharze Nurburgring Endurance Series. Lexusa na Nordschleife niestety nie zobaczymy: ekipa Toyoty wycofała się z udziału. Zamiast tego swoją nową kandydaturę zgłosiła... Alfa Romeo. Prawie.

Alfa Romeo Giulia Quadrifoglio N24

W rzeczywistości mówimy o prywatnym przedsięwzięciu, którego dzieckiem jest torowa Giulia Quadrifoglio, przygotowana specjalnie na 24-godzinne starcie z "Zielonym Piekłem", pierwszy i jak na razie jedyny samochód Alfy Romeo w wyścigu. Maszyna powstała w zakładzie Lanza Motorsport, a w wyścigu wystartuje w ramach zespołu Scuderia del Portello. Samochód ma być zaliczany do klasy SP8 T, która obejmuje modele napędzane silnikami turbodoładowanymi o pojemności do czterech litrów. W ubiegłym roku w tej grupie znalazł się między innymi Aston Martin Vantage GT4, BMW M4 GT4, Mercedes-AMG GT4 oraz Toyota GR Supra GT4, rasowe, torowe maszyny, oferowane prosto z fabryki zespołom i kierowcom prywatnym.

Alfa Romeo Giulia Quadrifoglio N24

Torową Giulię Quadrifoglio zasila podwójnie turbodoładowane V6 o pojemności prawie 2,9 litra, z którego płynie jakieś 530 koni mechanicznych. Napęd przenoszony jest wyłącznie na tylną oś za pośrednictwem 8-stopniowego automatu. Maszyna ważąca jakieś 1400 kilogramów jest w stanie przekroczyć 320 kilometrów na godzinę, a rozpędzenie się do 100 km/h zajmuje jej tylko 3,2 sekundy! Liczne modyfikacje względem auta drogowego obejmują węglowy body kit, odchudzone i wzmocnione podwozie, nowe zawierzenie z częściami marek Eibach oraz Bilstein, klatkę bezpieczeństwa, system gaśniczy oraz fotel z 6-punktową uprzężą. Całodobowy wyścig, w którym zobaczymy Giulię, zaplanowany jest aktualnie na ostatni weekend września.

Skomentuj na forumUdostępnij