Aktualności

Grand Prix Belgii - Czarna pantera

Po raz czternasty z rzędu i po raz pięćdziesiąty drugi w ogóle mistrzostwa świata Formuły 1 zadomowiły się na torze Spa-Francorchamps w Belgii, mierzącym w aktualnym formacie prawie dokładnie siedem kilometrów długości. W dwóch minionych sezonach triumfował tu zespół Ferrari, którego tegoroczna forma pozostawia wiele do życzenia.

W ciągu dwóch tygodni między poprzednim, a wczorajszym wyścigiem sypnęło nowymi wiadomościami odnośnie najbliższej i dalszej przyszłości Formuły 1. W tym czasie wszystkie dziesięć zespołów podpisało nowe porozumienie Concorde, zobowiązując się m.in. do udziału w mistrzostwach świata do roku 2025 włącznie. Po kilku miesiącach rozmów działający od 1977 roku zespół Williams, będący od samego początku w rękach rodziny Franka Williamsa, został w całości sprzedany amerykańskiej grupie inwestycyjnej Dorilton Capital. Nowy właściciel - konkretne nazwiska mamy poznać w najbliższej przyszłości - zapowiada, że marka Williams nie zniknie z Formuły 1. W ostatnich dniach poznaliśmy również cztery daty kończące sezon 2020 na siedemnastu rundach. Będą to: pierwsze od 2011 roku GP Turcji oraz GP Bahrajnu w listopadzie, GP Sakhiru na zewnętrznej, 3,54-kilometrowej pętli toru w Bahrajnie w pierwszych dniach grudnia oraz GP Abu Dhabi w połowie grudnia. I ostatnie: kontrowersje związane z bolidami Racing Point i kopiowaniem rozwiązań Mercedesa tracą na sile. Na ścieżce sądowej zostało już tylko Racing Point, chcące oczyścić swoje imię oraz Ferrari, mające domagać się dalszych wyjaśnień. Wycofanie swoich protestów zapowiedział zespół Renault.

Grand Prix Belgii

Piątkowe i sobotnie treningi przed tegorocznym Grand Prix Belgii potwierdziły najgorsze obawy kibiców Ferrari: w ciągu trzech sesji kierowców zespołu z Maranello było stać najwyżej na... 14 miejsce podczas FP1. Samo FP3 zakończyło się dla Ferrari najgorzej: odległymi miejscami 17 i 20! Problemy miały również inne zespoły korzystające z jednostek napędowych Ferrari: Haas pierwsze treningi spędził w garażu, uziemiony był również jeden z bolidów Alfy Romeo. W pierwszych treningach najszybsze były Mercedesy: Bottas w swoje 31 urodziny przed Hamiltonem, trzeci Verstappen w Red Bullu. Verstappen był najszybszy w FP2, wyprzedzając Ricciardo w Renaulcie, który zakończył sesję przedwcześnie w wyniku awarii hydrauliki, i Hamiltona. Ostatnia sesja treningowa padła łupem maszerującego w kierunku kolejnego tytułu mistrza świata Hamiltona, za którym uplasowali się Ocon w Renaulcie z nowym silnikiem i skrzynią biegów oraz Norris w McLarenie, który w piątek miał drobne problemy z silnikiem.

Grand Prix Belgii

W sobotnich kwalifikacjach już po pierwszej sesji odpadli obaj kierowcy Haasa, obaj kierowcy Alfry Romeo oraz Latifi w Williamsie. Oba bolidy Ferrari z wielkim trudem awansowały do Q2... i już tam zostały: Leclerc na miejscu 13, Vettel na miejscu 14. To najgorsze kwalifikacje w wykonaniu Ferrari w erze hybrydowych, turbodoładowanych V6. Na Q2 zatrzymali się także obaj kierowcy zespołu AlphaTauri. Pole position w sobotę zdobył Hamilton w Mercedesie, do którego aż 0,511 sekundy stracił Bottas w drugim Mercedesie. Za nimi uplasowali się: Verstappen w Red Bullu, Ricciardo w Renaulcie, Albon w Red Bullu, Ocon w Renaulcie (to najlepsze kwalifikacje francuskiej ekipy od czasu powrotu w roli konstruktora w sezonie 2016), Sain w McLarenie, Perez i Stroll w Racing Point oraz Norris w McLarenie. Prognoza pogody na niedzielę dawała 50% szans na opady deszczu w trakcie wyścigu.

Grand Prix Belgii

W niedzielę nad Spa-Francorchamps było pochmurno i wietrznie, ale bez opadów. Na starcie zjawiło się dziewiętnastu z dwudziestu kierowców. Po okrążeniu wyjazdowym McLaren ściągnął do garażu dymiącą maszynę Sainza i po kilkunastu minutach okazało się, że Hiszpan w ogóle w wyścigu nie wystartuje: w bolidzie zawiodły elementy układu napędowego, które doprowadziły do uszkodzenia wydechu. Pierwsza trójka rusza na ogumieniu medium, kilka samochodów za nimi na soft. Na starcie Hamilton utrzymał prowadzenie przed Bottasem, a za nimi Oconowi udało się wyprzedzić Albona. Na pierwszych zakrętach pierwszego okrążenia niewiele brakowało, aby Ricciardo wyprzedził Verstappena, ale do tego nie doszło. Na pierwszym kółku aż o pięć pozycji awansował Magnussen, który wskoczył na miejsce 15. Na miejsce 9 przedarł się Leclerc. Okrążenie 2 z 44: Gasly na Eau Rouge wyprzedza Pereza i awansuje na miejsce 9. Leclerc jest 8. Na miejsce 11 spadł Norris. Okrążenie 4: Leclerc traci pozycje, spada na miejsce 10 za Pereza. Okrążenie 5: Hamilton jest na prowadzeniu, ale Bottas nie oddala się od niego na więcej, niż 1,5 sekundy. Ostatni jest Latifi. Vettel z dwoma Alfami Romeo za plecami zajmuje miejsce 13 bez większych perspektyw na poprawę.

Grand Prix Belgii

Okrążenie 6: Leclerc traci pozycję na rzecz Norrisa, który wraca do pierwszej dziesiątki. Niedługo później Leclerca wyprzedza również Kvyat, który awansuje na miejsce 11. Okrążenie 10: przewaga Hamiltona nad Bottasem po raz pierwszy przekracza dwie sekundy. Żółte flagi w trzecim sektorze, w którym stoją dwa bolidy: swoje maszyny doszczętnie rozbili Giovinazzi w Alfie Romeo i Russell w Williamsie. Ten pierwszy wpadł w poślizg i rozbił się o barierki, po czym wleciał z powrotem na tor, ten drugi próbował ominąć bolid rywala i oderwane koło, ale nie miał szans. Na przestoju korzystają inni i zjeżdżają na wymianę ogumienia. Ale nie u wszystkich idzie to zgodnie z planem: Leclerc zatrzymuje się na ponad dziesięć sekund zamiast około dwóch-trzech. Na tor wyjeżdża samochód bezpieczeństwa, a do posprzątania są dziesiątki odłamków, które mogą zaszkodzić innym samochodom. W takich okolicznościach na miejsce 4 awansował Gasly, który startował na ogumieniu hard i nie musiał koniecznie zjeżdżać na jego wymianę. Pierwsza trójka, Hamilton, Bottas i Verstappen, przesiadła się na ogumienie hard.

Grand Prix Belgii

Okrążenie 15: wracamy do ścigania. Norris wyprzedza Strolla i awansuje na miejsce 9, po chwili Stroll odzyskuje miejsce. Siódmy, między dwoma Renaultami, jest Albon. Perez na piątym miejscu jako jedyny jedzie na ogumieniu soft (opon nie zmieniał), Albon jako jedyny na medium. Okrążenie 16: Hamilton komunikuje utratę mocy, ale wygląda na to, że to normalne zachowanie hybrydowego układu napędowego. Z tyłu Raikkonen wyprzedza Vettela i awansuje na miejsce 12. Okrążenie 17: Ricciardo, jeszcze bez pomocy DRS, wyprzedza Pereza na prostej Kemmel i awansuje na miejsce 5. Przed końcem okrążenia Pereza wyprzedza również Albon. Okrążenie 18: kierowcy Ferrari walczą między sobą o miejsce 12, które zostaje w rękach Vettela. Okrążenie 20: przewaga Hamiltona nad Bottasem przekracza dwie sekundy i nie przestaje się powiększać. Okrążenie 21: Gasly traci czwarte miejsce na rzecz Ricciardo. Verstappen na miejscu trzecim jest tylko niecałe 1,5 sekundy za Bottasem.

Grand Prix Belgii

Okrążenie 24: Gasly traci miejsce piąte, na które awansuje Albon. Hamilton prowadzi z przewagą ponad 3,5 sekundy. Okrążenie 25: Leclerc po kolejnym problematycznym pit stopie traci kilka sekund i spada na ostatnie miejsce. Okrążenie 26: Gasly traci ponownie pozycję, spada na miejsce 7, a na miejsce 6 wskakuje Ocon. Okrążenie 29: Perez odrabia pozycje po wymianie ogumienia, wyprzedza Vettela i awansuje na miejsce 11. Leclerc jest ciągle ostatni. Za Vettelem jest Gasly, który ma do wykonania taką samą pracę. Okrążenie 32: Gasly wyprzedza Vettela, który na zużytym ogumieniu blokuje koła podczas hamowania i ląduje poza granicami toru. Okrążenie 33: Perez wyprzedza Raikkonen i awansuje do pierwszej dziesiątki. Okrążenie 34: przed Raikkonenem jest już również Gasly. Hamilton ma już ponad pięć sekund przewagi nad Bottasem, do którego niecałe pięć sekund traci Verstappen. Okrążenie 35: Leclerc wyprzedza Magnussena i awansuje na miejsce piętnaste.

Grand Prix Belgii

Okrążenie 36: Perez wskakuje na miejsce dziewiąte, zostawiając za sobą Kvyata i wygląda na to, że to nie koniec dobrych wiadomości dla kierowcy zespołu Racing Point, który w przyszłym roku ma przekształcić się w fabryczny zespół Aston Martina. Okrążenie 39: coraz więcej błędów ze strony Hamiltona i Bottasa, na zużytym ogumieniu coraz trudniej jedzie się również Verstappenowi. Pierwsza trójka zaczyna się oddalać od siebie, a na miejscu czwartym zbliża się do czołówki Ricciardo. Okrążenie 40: Gasly wyprzedza Pereza i odzyskuje miejsce dziewiąte. Okrążenie 41 z 44: Hamilton melduje, że odbiera niepokojące sygnały od jednej z tylnych opon. Od kilku okrążeń do Albona bezskutecznie próbuje dobrać się Ocon, do którego nieustannie zbliża się Norris. Ostatnie okrążenie: Ocon wyprzedza Albona i awansuje na miejsce piąte. Na ostatnich zakrętach na popsutym humorze Albona próbuje skorzystać również Norris, ale na to jest już za późno.

Grand Prix Belgii

Tegoroczne Grand Prix Belgii zakończyło się wygraną Lewisa Hamiltona w Mercedesie (89 wygrana w karierze, piąta w aktualnym sezonie). Kolejne pozycje zajęli: Bottas w kolejnym Mercedesie, Verstappen w Red Bullu, Ricciardo z najszybszym okrążeniem w wyścigu i Ocon w Renaultach, Albon w Red Bullu, Norris w McLarenie, Gasly w AlphaTauri oraz Stroll i Perez w Racing Point. Vettel trzynasty, Leclerc czternasty. Po siedmiu rundach z siedemnastu w tabeli kierowców z coraz większą przewagą prowadzi Hamilton (157 punktów) przed Bottasem (110 punktów) i Verstappenem (107 punktów). Tabelę konstruktorów otwiera Mercedes (264 punkty) przed Red Bullem (158 punktów) i McLarenem (68 punktów). Kolejny wyścig, Grand Prix Włoch na pętli Autodromo Nazionale di Monza, odbędzie się już w najbliższą niedzielę, szóstego września.

Źródło/zdjęcia: formula1.com Grand Prix Belgii na forumMercedes-AMG F1 W11 EQ Performance na forumRed Bull RB16 na forumSubskrybuj kanał RSS aktualnościSkomentuj na forumUdostępnij