Aktualności
14.01.2021

Alpine A521 Siła sprawcza

Grupa Renault rozpoczyna oficjalnie zakrojone na szeroką skalę działania związane z marką Alpine, które wprowadzą ją w tym roku do mistrzostw świata Formuły 1 i w ciągu pięciu lat przekształcą w całości w producenta drogowych samochodów o napędzie elektrycznym. Nadchodzące zmiany zapowiada bolid o oznaczeniu A521 oraz nawiązanie współpracy z Lotusem.

Alpine pojawi się w tym roku w Formule 1 w miejscu fabrycznego zespołu Renaulta, który w dotychczasowej formie funkcjonował od sezonu 2016. Bolid o oznaczeniu A521, bazujący na zeszłorocznym Renaulcie RS20, będzie pierwszą maszyną Alpine, która wystartuje w mistrzostwach świata Formuły 1. Ale nie pierwszą w ogóle. Pierwsze, prototypowe bolidy grand prix francuskiej marki powstały jeszcze w latach sześćdziesiątych, a w 1975 roku zbudowano prototyp A500, który służył przede wszystkim do testów silnika mającego zasilać przyszłą maszynę Renaulta. To właśnie do A500 czarnym malowaniem nawiązuje pokazowy egzemplarz A521, który we właściwym malowaniu poznamy za kilka tygodni. Maszyna będzie napędzana hybrydowym układem napędowym Renaulta z turbodoładowanym V6 o pojemności 1,5 litra w roli głównej.

Alpine A521

Dla Alpine w tym roku będą jeździć 24-letni Esteban Ocon z Francji oraz 39-letni Fernando Alonso z Hiszpanii. Ocon wrócił do Formuły 1 w minionym sezonie po roku przerwy, sięgnął za kierownicą Renaulta po swoje pierwsze podium i uplasował się na miejscu dwunastym w klasyfikacji generalnej kierowców. Alonso wraca sensacyjnie do Formuły 1 po dwóch latach przerwy... i dwudziestu latach od swojego debiutu w ekipie Minardi. Hiszpan jeździł z Renaultem w latach 2003-2006, w trakcie których wywalczył dwa tytuły mistrza świata. W kolejnych sezonach ścigał się dla McLarena (2007, 2015-2018), Ferrari (2010-2014) oraz Renaulta (2008-2009). Alonso ma na koncie 32 wygrane w wyścigach grand prix Formuły 1, 22 pole position i 97 wizyt na podium.

Alpine A521

Na Formule 1 ambicje Alpine się nie kończą. W nadchodzącym sezonie długodystansowych, wyścigowych mistrzostw świata World Endurance Championship marka zamierza wystartować z prototypem klasy LMP1, który będzie rywalizował z prototypami nowej klasy Le Mans Hypercar. Marka wzięła pod lupę również mistrzostwa świata elektrycznej Formuły E, w które od sezonu 2015/16 zaangażowany jest Renault. W związku ze wszystkimi zmianami Alpine połączy siły z oddziałami Renault Sport Cars oraz Renault Sport Racing oraz zmodernizuje fabrykę w Dieppe. Technologie mające swoje źródła w Formule 1 mają trafić w najbliższych latach do zupełnie nowych, drogowych samochodów Alpine, wśród których aktualnie znajduje się tylko małe, spalinowe coupe A110. Przyszłość funkcjonującego z przerwami od 1955 roku Alpine ma być elektryczna.

Alpine A521

W najbliższych latach w ofercie Alpine mają pojawić się trzy zupełnie nowe samochody o napędzie elektrycznym. Aut spalinowych ani hybryd nie będzie w ogóle. Nową paletę otwierać ma hot hatch segmentu B na grupowej platformie CMF-B EV, obok którego znajdzie się sportowy crossover segmentu C na platformie CMF-EV, którą znajdziemy również w modelach Renaulta i Nissana. Trzecim modelem będzie elektryczny następca dzisiejszego A110, który zostanie opracowany we współpracy z brytyjskim Lotusem. Nie wykluczone, że partnerstwo z Lotusem zostanie z czasem rozszerzone również na Formułę 1, Formułę E oraz serię WEC. Grupa Renault kalkuluje, że wszystkie inwestycje w Alpine, łącznie z aktywnościami sportowymi, zaczną zwracać się w roku 2025, w którym firma miałaby zanotować w ogólnym rozrachunku pierwsze zyski.

Alpine A521

Aktualizacja 02.03.2021 / Dzisiaj odsłonięto bolid A521 w całej okazałości i nowym malowaniu, które łączy narodowe kolory Francji oraz Wielkiej Brytanii - od miejsc pochodzenia marki, podwozia oraz układu napędowego - i barwy kojarzone od dziesięcioleci z marką Alpine. W przeprowadzonej za pomocą Internetu prezentacji samochodu nie wziął w ogóle udziału Fernanso Alonso, który trzy tygodnie temu został potrącony przez samochód podczas jazdy na rowerze. W wyniku wypadku kierowca doznał pęknięcia górnej szczęki i innych obrażeń. Przedsezonowe testy mają w tym roku odbyć się w dniach 12-14 marca w Bahrajnie, a cały sezon ma wystartować od Grand Prix Bahrajnu, które zaplanowano na dwudziestego ósmego marca.

Skomentuj na forumUdostępnij