Aktualności
07.06.2021

Grand Prix Azerbejdżanu Wstrząśnięci i zmieszani

Formuła 1 wymieniła w minionym tygodniu miejskie ulice Monte Carlo na miejskie ulice Baku: szóstą rundą tegorocznych mistrzostw świata było czwarte w historii Grand Prix Azerbejdżanu. W trzech poprzednich edycjach dwa razy wygrywali kierowcy Mercedesa i raz Red Bulla. Tym razem wyglądało na to, że statystyki mogą poprawić się korzyść tego drugiego.

Do niedzielnego wyścigu z pozycji liderów klasyfikacji generalnej konstruktorów przystępował Red Bull, a kierowców Verstappen. Po raz pierwszy od lipca 2018 roku jako liderzy do grand prix nie ruszyli zespół Mercedesa ani żaden z jego kierowców. A w poprzednim wyścigu po raz pierwszy od września 2019 roku w kwalifikacjach najszybsze było Ferrari. Sam weekend wyścigowy przyniósł również inne tematy: FIA wzięła pod lupę kwestię uginających się tylnych skrzydeł, która może przynieść ze sobą znacznie większe konsekwencje w wielu innych obszarach, a z kalendarza mistrzostw świata po raz drugi z rzędu z powodu ograniczeń związanych ze światową epidemią korownawirusa zniknęło GP Singapuru, które w tym roku było zaplanowane na pierwszy weekend października. Wyścig podzielił tym samym los rund, które planowano w aktualnym sezonie na Australię, Chiny, Kanadę i Turcję. Co zajmie jego miejsce? Tego jeszcze nie wiadomo. Organizatorzy nadal celują w sezon złożony z rekordowej liczy dwudziestu trzech grand prix.

Grand Prix Azerbejdżanu

Wyścigowy weekend w Azerbejdżanie rozpoczął się od dość zaskakujących wyników piątkowych treningów. W pierwszej sesji najszybszy był Verstappen przed dwoma kierowcami Ferrari, a w drugiej Perez przed Verstappenem i dwoma Ferrari. Mercedesy? W trakcie FP2 nie zmieściły się nawet w pierwszej dziesiątce! W piątek swojego Haasa na barierkach zatrzymał Mazepin, a Ferrari przodem zaparkował Leclerc. Większe problemy technicznie mieli Schumacher w Haasie i Latifi w Williamsie. W sobotę Mercedes był przez większość czasu w dalszym ciągu daleko za czołówką. Ostatnia sesja treningowa musiała zostać przerwana po rozbiciu się Verstappena na zakręcie 15, na którym dzień wcześniej rozbił się Leclerc. FP3 zdominował Gasly w AlphaTauri, za którym uplasowali się Perez i Hamilton, który przebił się do czołówki w ostatnich minutach korzystając z rozrzedzonego powietrza za jednym z rywali. Ponownie problemy techniczne miał Williams, ale tym razem zawiódł bolid Russella.

Grand Prix Azerbejdżanu

Sobotnie kwalifikacje zostały przerwanie już w pierwszych minutach po tym jak z przednim kołem i zawieszeniem w swoim Aston Martinie po uderzeniu w barierki pożegnał się Stroll. Pięć minut po wznowieniu Q1 przerwano ponownie: tym razem na barierkach w tym samym miejscu Alfę Romeo rozbił Giovinazzi. Z powodów naturalnych do kolejnej sesji nie awansowali Mazepin i Schumacher w Haasach oraz Latifi w Williamsie. Najszybszy był... Hamilton w Mercedesie, który najwyraźniej przebudził się po ponownym skorzystaniu z tunelu aerodynamicznego, który według niemieckiego zespołu na ulicach Baku może być warty aż 0,6 sekundy. Sesja Q2 również musiała zostać przerwana, na półtorej minuty przed końcem. Powód? Kolejna maszyna rozbita na barierkach, tym razem był to McLaren prowadzony przez Ricciardo. Po Q2 odpadli również Russell w Williamsie, Raikkonen w Alfie Romeo, Ocon w Alpine oraz Vettel w Aston Martinie.

Grand Prix Azerbejdżanu

W trzeciej i ostatniej sesji kwalifikacyjnej również nie obyło się bez wypadków, a kluczem do najlepszych wyników ponownie okazało się bliskie podążanie na rywalami na najdłuższych prostych. W ostatniej minucie sesji na tym samym zakręcie, ale w różnych miejscach rozbili się jeden za drugim Tsunoda i Sainz. Pole position po raz drugi w tym sezonie wywalczył Leclerc w Ferrari. Za nim znaleźli się: Hamilton w Mercedesie, Verstappen w Red Bullu, Gasly w AlphaTauri, Sainz w Ferrari, Norris w McLarenie, Perez w Red Bullu, Tsunoda w AlphaTauri, Alonso w Alpine oraz Bottas w Mercedesie, któremu nie udało się "podpiąć" pod żadną z konkurencyjnych maszyn. Po kwalifikacjach Norris, który w momencie wywieszenia czerwonych flag był w pozycji umożliwiającej zjazd do alei serwisowej, ale czekając na odezwę od zespołu ostatecznie do niej nie zjechał, został ukarany cofnięciem o trzy pozycje na starcie (przepisowa kara za takie przewinienie to cofnięcie o pięć miejsc, ale złagodzono ją z racji na bardzo krótki czas na reakcję).

Grand Prix Azerbejdżanu

Niedziela, godzina 14:00 czasu polskiego. Na pole position Leclerc na ogumieniu soft, na ostatnim miejscu Stoll na ogumieniu hard. Start wyścigu! Leclerc utrzymuje prowadzenie przed Hamiltonem i Verstappenem. Na miejsce czwarte z szóstego na pierwszych zakrętach przebija się Perez w Red Bullu. Na miejsce dwunaste z dziewiątego spada Norris, na miejsce dziewiąte z jedenastego awansuje Vettel, na miejsce siódme o jedą pozycję awansuje Alonso, a na sam koniec o pięć pozycji spada Russel, który musiał zjechać na wymianę ogumienia. Okrążenie 2 z 51: Ricciardo wyprzedza Norrisa, ale później ponownie wymieniają się pozycjami. Okrążenie 3: Hamilton z powodzeniem atakuje lidera i obejmuje prowadzenie. Okrążenie 4: do pitów zjeżdża Ocon, w którego Alpine współpracy odmówił układ napędowy. To koniec wyścigu dla francuskiego kierowcy. Okrążenie 5: prowadzi Hamilton, niecałą sekundę za nim jest Leclerc, do którego niecałą sekundę traci Verstappen.

Grand Prix Azerbejdżanu

Okrążenie 7: Verstappen wyprzedza Leclerca i awansuje na miejsce drugie, Tsunoda wyprzedza Alonso i awansuje na miejsce siódme. Okrążenie 8: Leclerc spada poza podium, na miejsce trzecie awansuje Perez. Norris zjeżdża na wcześniejszą wymianę ogumienia, podobnie Alonso, obaj spróbują zyskać na tym czas i pozycje względem rywali. Okrążenie 10: wymiana ogumienia u Leclerca i Tsunody. Czy taka strategia się opłaci? Czas pokaże. Okrążenie 11: Sainz popełnia duży błąd i musi ratować się ucieczką w uliczkę poza torem, kierowca Ferrari spada na miejsce piętnaste. Okrążenie 12: wymiana ogumienia u Hamiltona, długi postój na 4,6 sekundy, Mercedes musiał poczekać na przejazd bolidu innego zespołu, który również zjechał do mechaników. Chwilę później ogumienie zmienia także Bottas w drugim Mercedesie. Okrążenie 13: 1,9-sekundowy postój Verstappena, który wraca na tor daleko przed Hamiltonem! Okrążenie 14: pit stop Pereza z problemami, postój na 4,3 sekundy i powrót na tor również przed Hamiltonem! Na prowadzeniu zostaje... Vettel w Aston Martinie. Stroll w drugim Aston Martinie jest piąty. Obaj jeszcze się nie zatrzymywali.

Grand Prix Azerbejdżanu

Okrążenie 16: Ricciardo wyprzedza Alonso i awansuje na miejsce jedenaste. Okrążenie 19: Vettel zjeżdża na wymianę ogumienia i spada na miejsce siódme, przed Tsunodę i za Leclerca. Piąty jest Gasly. Na prowadzenie wraca Verstappen z przewagą ponad 3,5 sekundy, a za nim Hamilton co chwilę łapie Pereza w zasięg DRS, ale nie jest w pozycji pozwalającej na atak. O miejsce dziewiąte z Norrisem walczy Bottas w Mercedesie, którego zespół przewiduje, że w końcówce wyścigu mogą znaleźć się nawet na piątym miejscu, o ile tylko wyprzedzą już rywala w McLarenie z silnikiem Mercedesa i przyspieszą. Okrążenie 23: Giovinazzi w Alfie Romeo z silnikiem Ferrari traci miejsce trzynaste na rzecz Sainza w Ferrari. Okrążenie 25: żółte flagi w dwóch pierwszych sektorach, na tor wraca Mazepin w Haasie, który zajmuje ostatnie miejsce. Verstappen na prowadzeniu ma ponad 3,8 sekundy przewagi nad Perezem, Perez ma ponad 2,6 sekundy przewagi nad Hamiltonem. Czwarty jest Stroll, który jako jedyny jeszcze się nie zatrzymywał.

Grand Prix Azerbejdżanu

Okrążenie 27: dublowanie Haasa kosztowało Pereza cenne sekundy, traci do lidera już ponad 5,3 sekundy, a Hamilton jest niecałe dwie sekundy za nim. Sainz wyprzedza Alonso i awansuje na miejsce dwunaste. Okrążenie 31: Gasly zgłasza utratę mocy. Żółte flagi! Swojego Aston Martina na prostej dotkliwie rozbija Stroll, któremu pękła jedna z opon na tylnej osi! Na tor wyjeżdżają samochód bezpieczeństwa i samochód medyczny, kierowcy nie stało się nic poważnego. Uszkodzony Aston Martin spoczywa w takim miejscu, że aleja serwisowa musi pozostać zamknięta. Okrążenie 35: można już zjechać na zmianę ogumienia. Korzysta z tego między innymi Alonso, który był poza punktami. Schumacher w Haasie zatrzymuje się na końcu alei serwisowej. W jego maszynie nie dokręcono jednego z kół i obsługa techniczna musiała przepchnąć bolid z powrotem do mechaników. Koniec okrążenia 35: samochód bezpieczeństwa zjeżdża na parking. Największym zmartwieniem czołówki są teraz niewystarczająco rozgrzane opony.

Grand Prix Azerbejdżanu

Okrążenie 36: Vettel wyprzedza Leclerca i awansuje na miejsce piąte, Sainz wyprzedza Bottasa i awansuje na miejsce dziewiąte. Hamilton próbuje dobrać się do Pereza ale nic z tego. Bottas spada na miejsce trzynaste, Ricciardo wskakuje na miejsce dziesiąte, Alonso wskakuje na miejsce jedenaste. Leclerc na hamowaniu blokuje oba koła przedniej osi, co oznacza, że końcówka wyścigu będzie dla niego znacznie utrudniona. Okrążenie 37: Vettel awansuje na miejsce czwarte, na miejsce piąte spada zaskoczony Gasly, przed którym Aston Martin od razu oddala się i maleje. Okrążenie 40: Verstappen ma ponad 3,9 sekundy przewagi nad Perezem, Perez ma ponad 1,2 sekundy przewagi nad Hamiltonem, Hamilton ma ponad 2,3 sekundy przewagi nad Vettelem, który może jeszcze sprawić niespodziankę. Obaj kierowcy McLarena naciskani są przez... byłych kierowców McLarena z Hiszpanii: Ricciardo ma tuż za sobą Alonso, Norrisa naciska Sainz. Hamilton z Perezem oddalają się od Vettela, ale obaj mają już mocno zużyte ogumienie. Czy opony u wszystkich wytrzymają do końca? Pirelli kalkuluje, że tak.

Grand Prix Azerbejdżanu

Okrążenie 47: żółte flagi. Na prostej startowej na pozycji lidera rozbija się Verstappen! To drugi kierowca, u którego nie wytrzymało ogumienie na tylnej osi z lewej strony! Powód pozostaje nieznany: nadmierne zużycie pod obciążeniem czy uszkodzenie po najechaniu na jakieś odłamki leżące na asfalcie? Na tor wyjeżdża samochód bezpieczeństwa, a niektórzy, w tym Bottas na odległym miejscu czternastym, decydują się na zmianę ogumienia na soft. Okrążenie 48 z 51: czerwone flagi, wyścig zostaje wstrzymany. Pierwszy jest Perez, drugi Hamilton, trzeci Vettel. Teraz każdy może zmienić ogumienie oraz przeprowadzić małe naprawy i zmiany, o ile są potrzebne. Mercedes wymienia u Hamiltona przednie skrzydło. Kilkadziesiąt minut później: restart wyścigu spod świateł, wszyscy ustawiają się na swoich miejscach na gridzie i ruszają do sptintu do mety, który będzie miał tylko dwa okrążenia. Vettel jako jedyny w czołówce startuje na zupełnie nowym zestawie ogumienia soft.

Grand Prix Azerbejdżanu

Restart! Hamilton, u którego chwilę wcześniej dymiło się z hamulców, wysuwa się na prowadzenie, ale nie mieści w pierwszym zakręcie i jedzie prosto poza tor w ślepą uliczkę przygotowaną specjalnie z myślą o takich incydentach! Prowadzi Perez, drugi jest Vettel, trzeci Gasly. Hamilton jest dopiero szesnasty (po wyścigu poznaliśmy przyczynę tak dużego błędu: pomyłkowe przełączenie balansu hamulców)! Alonso na restarcie zyskuje aż sześć pozycji - jest szósty! Do pierwszej dziesiątki przebija się Raikkonen, pozycje zdobywa też Tsunoda, w strefie punktowej zostaje Sainz. Okrążenie 50 z 51: Gasly i Leclerc walczą zaciekle o miejsce na podium. Tuż za nimi jest Norris, który może na tym skorzystać. Oba bolidy Mercedesa są daleko poza pierwszą dziesiątką, daleko poza punktami! Jeszcze tylko jedno okrążenie i koniec wyścigu. Najszybsze okrążenie w wyścigu pozostaje w rękach Verstappena co oznacza, że nikt nie zdobywa tym razem dodatkowego punktu do klasyfikacji generalnej. Perez zatrzymuje i gasi swojego Red Bulla kilkaset metrów za linią mety. Niewiele brakowało, a w ogóle nie ukończyłby wyścigu - w jego maszynie zawidoła hydraulika.

Grand Prix Azerbejdżanu

Tegoroczne Grand Prix Azerbejdżanu na ulicach Baku zakończyło się zwycięstwem Sergio Pereza w Red Bullu. Była to druga wygrana kierowcy w karierze i pierwsza w nowym zespole, z którym jest od początku sezonu 2021. Drugie miejsce zajął Vettel w Aston Martinie. To pierwsze podium dla brytyjskiego zespołu, który wrócił do Formuły 1 w roli producenta po raz pierwszy od 1960 roku. Podium zamknął Gasly w AlphaTauri, dla którego było to trzecie podium w karierze. Kolejne, punktowane pozycje zajęli: Leclerc w Ferrari, Norris w McLarenie, Alonso w Alpine, Tsunoda w AlphaTauri, Sainz w Ferrari, Ricciardo w McLarenie oraz Raikkonen w Alfie Romeo (pierwsze punkty kierowcy w tym roku). Do mety nie dojechało czterech zawodników, a w samej końcówce Latifi dostał jeszcze 10-sekundową karę stop & go za pozostanie na torze pod żółtymi flagami, kiedy to obowiązkowy był przejazd przez aleję serwisową.

Grand Prix Azerbejdżanu

Po sześciu wyścigach sezonu 2021 na szczycie tabeli kierowców pozostaje Verstappen, który o kilka punktów wyprzedza Hamiltona. Kierowca Red Bulla ma zgromadzone 105 punktów, kierowca Mercedesa ma na koncie 101 punktów. Na miejsce trzecie przebił się Perez (69 punktów), który wyprzedził Norrisa (66 punktów). W tabeli konstruktorów Red Bull, który zebrał w sumie 174 punkty, powiększył swoją przewagę nad Mercedesem z jednego do 26 punktów. Na trzecie miejsce awansowało Ferrari (94 punkty), które wyprzedziło McLarena (92 punkty). W dalszym ciągu bez punktów są zespoły Williamsa i Haasa. Kolejny wyścig mistrzostw świata zaplanowano na dwudziesty czerwca. Będzie nim Grand Prix Francji na torze Paul Ricard, najstarsze grand prix świata, którego historia sięga 1912 roku.

Skomentuj na forumUdostępnij