Grand Prix Austrii - Odcienie pomarańczowego
Formuła 1 drugi tydzień z rzędu została na Red Bull Ringu, tym razem na właściwe Grand Prix Austrii, które po raz trzydziesty czwarty w historii było częścią mistrzostw świata. Wszystko wskazywało na to, że Red Bull Racing będzie ponownie górą, a Mercedes będzie szukał sposobu na poprawę. Czy udało się znaleźć taki sposób?
Co zmieniło się na Red Bull Ringu względem rozegranego w tym samym miejscu tydzień wcześniej GP Styrii? Przede wszystkim dobór ogumienia oraz pogoda. Pirelli zaaplikowało wszystkim zespołom trzy mieszanki o stopień miększe (dwa zestawy hard C3, trzy medium C4 i osiem soft C5 zamiast zestawów C2-C4), a przyroda przywiozła cięższe chmury i zapowiedź większych opadów deszczu, które tym razem miałyby nadciągnąć również na czas sesji Formuły 1. Z innych wiadomości: przed wyścigiem fabryczny zespół Mercedesa ogłosił, że przedłużył na kolejne dwa lata kontrakt z Lewisem Hamiltonem, aktualnym, 7-krotnym mistrzem świata. Kto będzie drugim kierowcą Mercedesa od sezonu 2022? Tego jeszcze nie wiadomo, a plotek nie brakuje: od bezpiecznej opcji w postaci kolejnego sezonu z Bottasem po przetasowanie stawki i przesiadkę Russella z Williamsa, który jeździł dla Mercedesa już w ubiegłym roku w zastępstwie zarażonego koronawirusem Hamiltona.
Warunki podczas piątkowych treningów były zupełnie inne, niż tydzień wcześniej: chmury i temperatura powietrza poniżej 20 stopni Celsjusza. W pierwszej sesji najszybszy był Verstappen przed dwoma kierowcami Ferrari, w drugiej Hamilton przed Bottasem i Verstappenem. Podczas FP1 wystąpiło aż trzech zawodników z rezerwy: Roy Nissany w Williamsie, Callum Ilott w Alfie Romeo i Guanyu Zhou w Alpine (drugi w historii Formuły 1 kierowca z Chin, który wziął udział w weekendzie grand prix). W sobotę po raz kolejny górą był Verstappen, tym razem przed dwoma kierowcami Mercedesa. Największymi problemami podczas treningów na krótkim torze okazało się utrzymanie na torze na pierwszym zakręcie i unikanie wolniej jadących kierowców, którzy zjeżdżali do alei serwisowej lub próbowali zrobić sobie miejsce przed rozpoczęciem okrążeń pomiarowych. Kilku kierowców zaliczyło przeloty przez trawę i żwir, które na szczęście zakończyły się jedynie na uszkodzeniu ogumienia.
Do czasu sobotnich kwalifikacji nadciągnęły upały. Już na Q1 jazdę po raz kolejny zakończyli obaj kierowcy Haasa, do których dołączyli Latifi w Williamsie, Ocon w Alpine i Raikkonen w Alfie Romeo. W kolejnej sesji nie brakowało niespodzianek: odpadli Giovinazzi w Alfie Romeo, Alonso w Alpine, Ricciardo w McLarene oraz Leclerc i Sainz w bolidach Ferrari. Z takiego obrotu spraw najbardziej niezadowolony był Alonso, którego najlepsze okrążenie popsuł Vettel. Po raz pierwszy za kierownicą Williamsa do Q3 awansował Russell! Walka o pole position zakończyła się kolejnym triumfem Verstappena w Red Bullu, którego przewaga sięgnęła tylko 0,048 sekundy. Kolejne pozycje na starcie wywalczyli: Norris w McLarenie (najlepsze kwalifikacje w karierze i najwyższa pozycja w kwalifikacjach McLarena od listopada 2012 roku!), Perez w Red Bullu, Hamilton i Bottas w Mercedesach, Gasly i Tsunoda w maszynach AlphaTauri, Russell w Williamsie (najlepsze kwalifikacje od chwili pojawienia w zespole w sezonie 2019 i najlepsze kwalifikacje zespołu od listopada 2017 roku), Stroll w Aston Martinie i Sainz w Ferrari. Vettel w kwalifikacjach był ósmy, ale za blokowanie Alonso został ukarany cofnięciem o trzy miejsca na starcie, po czym spadł na miejsce jedenaste.
W niedzielę po raz kolejny było pochmurno, ale na czas startu wyścigu było zupełnie sucho, a Słońce przebijające się przez chmury stale podnosiło temperaturę toru. Pierwsza piątka zaczynała wyścig na ogumieniu medium, oba AlphaTauri na soft, Sainz na miejscu dziesiątym na hard. Vestappen na starcie obronił pozycję lidera. Hamilton na pierwszych zakrętach próbował dobrać się do Pereza, ale to się nie udało. Kilka miejsc na pierwszym okrążeniu stracił Russell, który spadł na miejsce dwunaste. Już przed końcem pierwszego okrążenia z zaplanowanych 71 na tor musiał wyjechać samochód bezpieczeństwa: przednie zawieszenie w swoim Alpine po kontakcie z innym bolidem stracił Ocon, co oznaczało koniec wyścigu dla francuskiego kierowcy. Samochód bezpieczeństwa opuścił tor pod koniec 3 okrążenia. Verstappen przytrzymał całą stawkę na tyle, że od razu zyskał ogromną przewagę. Tuż za nim Perez podjął zaciętą walkę z Norrisem, a tuż za nimi na okazję czaiły się Mercedesy. Walka Pereza z Norrisem zakończyła się zahaczeniem o żwirowe pobocze, które wciągnęło Red Bulla i zafundowało meksykańskiemu kierowcy spadek na miejsce dziesiąte.
Okrążenie 8: kara pięciu sekund dla Giovinazzi'ego na miejscu siedemnastym, który był już u mechaników po nowe ogumienie, za wyprzedzanie za samochodem bezpieczeństwa. Okrążenie 10: przewaga Verstappena nad Norrisem dochodzi już do czterech sekund, a cały czas niecałą sekundę za Norrisem trzyma się Hamilton, obaj oddalają się stale od Bottasa. Okrążenie 13: po zmianę ogumienia jako pierwszy z pierwszej dziesiątki zjeżdża Tsunoda. Okrążenie później w jego ślady idzie drugi kierowca AlphaTauri, Gasly. Okrążenie 14: Leclerc wyprzedza Pereza, Perez wyprzedza Leclerca, Leclerc wyprzedza Pereza i awansuje na miejsce siódme. Sędziowie biorą pod lupę incydent między Norrisem i Perezem oraz Tsunodę, który miał przekroczyć linie wjazdu do alei serwisowej. Okrążenie 20: pięć sekund kary dla Norrisa za wypchnięcie Pereza, chwilę później Norrisa wyprzedza Hamilton, który wskakuje na miejsce drugie. Verstappen jest ponad dziesięć sekund przed Hamiltonem. Karę pięciu sekund otrzymuje również Tsunoda.
Okrążenie 31: pit stop Norrisa i Bottasa. Ten pierwszy musi odstać karę pięciu sekund, co sprawia, że traci pozycję na rzecz Bottasa. Verstappen prowadzi z przewagą już ponad trzynastu sekund nad Hamiltonem. Okrążenie 32: 2,2-sekundowy pit stop Hamiltona, który spędził w alei serwisowej w sumie 21 sekund. Okrążenie 33 z 71: pit stop Verstappena i powrót na tor trzynaście sekund przed Hamiltonem. Okrążenie później ogumienie zmienia również Perez, który wraca na tor na pozycji dziesiątej (przed nim są trzej rywale, którzy jeszcze się nie zatrzymywali). Cała czołówka jedzie teraz na ogumieniu hard. Okrążenie 38: Russell wyprzedza Strolla i awansuje na miejsce trzynaste, ale jest w dalszym ciągu daleko od strefy punktowej. Trwa walka o miejsce szóste, które zajmuje Gasly: niecałą sekundę za nim jest Ricciardo, za którym niecałą sekundę jest Perez, za którym niecałą sekundę jest Leclerc! Między Perezem i Leclerkiem dochodzi do identycznego incydentu, jak na początku wyścigu między Perezem i Norrisem. Tym razem o żwir zahacza Leclerc, który zostaje daleko w tyle.
Okrążenie 43: pięć sekund kary dla Pereza za wypchnięcie z toru Leclerca. Okrążenie 45: Verstappen prowadzi z przewagą ponad osiemnastu sekund nad Hamiltonem, a Norris na miejscu czwartym odrabia pomału straty do Mercedesów. Okrążenie 47: Gasly opuszcza tor na pit stop i spada poza pierwszą dziesiątkę. Leclerc próbuje wyprzedzić Pereza... i ponownie nie ma dla niego miejsca na zakręcie! Ferrari zahacza o żwirowe pobocze i ponownie zostaje w tyle. Okrążenie 48: Mercedes komunikuje Bottasowi, że Hamilton ma uszkodzony bolid po kontakcie z krawężnikami i jest wolniejszy, ale zespół nie chce, aby Bottas go wyprzedził. Okrążenie 49: późny pit stop Sainza, który spada na miejsce dziewiąte. Okrążenie 50: czarno-biała flaga dla Mazepina za przekraczanie granic toru, Sainz wyprzedza Tsunodę i awansuje na miejsce ósme. Okrążenie 51: Bottas jest już tylko jedną sekundę za Hamiltonen i dostaje pozwolenie do pościgu. Tylko niecałe 1,5 sekundy za Bottasem jest Norris, który zapewne pokrzyżował plany Mercedesa. Okrążenie 52: druga kara pięciu sekund dla Pereza, który jedzie na miejscu szóstym! Bottas i Hamilton na polecenie zespołu wymieniają się miejscami: Bottas awansuje na miejsce drugie, Hamilton spada na miejsce trzecie.
Okrążenie 53: Perez wyprzedza Ricciardo i awansuje na miejsce piąte, ale ciąży na nim kara dziesięciu sekund, która w tym momencie sprawia, że straci co najmniej trzy pozycje. Okrążenie 54: Norris po dwóch podejściach wyprzedza Hamiltona i awansuje na miejsce trzecie, jest z powrotem na podium! Karę pięciu sekund, tym razem za przekroczenie prędkości w alei serwisowej, otrzymuje Stroll na miejscu piętnastym. Hamilton od razu po stracie pozycji zjeżdża po nowe ogumienie hard. Okrążenie 57: kolejne pięć sekund kary dla Tsunody za kolejne przekroczenie linii na zjeździe do alei serwisowej. Okrążenie 59: Verstappen jedzie po pewne zwycięstwo z przewagą prawie dwudziestu siedmiu sekund nad Bottasem, za którym tylko niecałe 1,5 sekundy jest Norris. Perez ma na ogonie Ricciardo, a jego największym zmartwieniem jest wyrobienie jak największej przewagi nad rywalami. Okrążenie 60: Red Bull dość niespodziewanie wzywa do mechaników Verstappena, któremu dla pewności wymienia ogumienie na nowe. W tym samym czasie ostrzeżenie w postaci czarno-białej flagi za przekraczanie granic toru widzi Raikkonen.
Okrążenie 61: o miejsce dziesiąte walczą Russell i Alonso, dziesiąty jest Russell. Przed nimi o miejsce szóste z Ricciardo walczy Leclerc, do którego zbliża się Sainz. Okrążenie 66: Leclerc traci miejsce siódme na rzecz Sainza. Cała trójka jest ciągle na tyle blisko Pereza, aby znaleźć się na mecie przed nim po naliczeniu kary. Okrążenie 68 z 71: Alonso wskakuje na miejsce dziesiąte, Russell spada na miejsce jedenaste. Norris traci cenne ułamki sekundy względem Bottasa, a Perez powiększa przewagę względem rywali, co może pozwolić mu na zachowanie pozycji. Ostatnie okrążenie: Sainz wyprzedza Ricciardo i wskakuje na miejsce szóste. Jest niecałe 9,5 sekundy za Perezem, co oznacza, że może zostać sklasyfikowany jeszcze jedno miejsce wyżej. Żółte flagi w sektorze drugim: Raikkonen, który chwilę wcześniej walczył z Russellem, zderza się kołami z Vettelem i obaj lecą poza tor przez żwirowe pobocze i trawę.
Tegoroczne Grand Prix Austrii, dziewiąta runda mistrzostw świata z dwudziestu trzech, zakończyła się zwycięstwem Maxa Verstappen w Red Bullu (piąte zwycięstwo w tym sezonie), który zgarnął również dodatkowy punkt za najszybsze okrążenie. Na kolejnych miejscach uplasowali się: Bottas w Mercedesie, Norris w McLarenie (czwarte podium w karierze i trzecie w tym roku), Hamilton w Mercedesie, Sainz w Ferrari, Perez w Red Bullu, Ricciardo w McLarenie, Leclerc w Ferrari, Gasly w AlphaTauri oraz Alonso w Alpine. Przewaga Verstappena nad Hamiltonem w klasyfikacji generalnej kierowców wzrosła z 18 do 32 punktów (odpowiednio 182 i 150 punktów). Trzeci utrzymuje się Perez przed Norrisem i Bottasem (104, 101 i 92 punkty). W tabeli konstruktorów przewaga Red Bulla nad Mercedesem zwiększyła się z 40 do 44 punktów (odpowiednio 286 i 242 punkty). Miejsce trzecie z dorobkiem 141 punktów zajmuje McLaren, który wyprzedza Ferrari (122 punkty). Kolejny wyścig, GP Wielkiej Brytanii na Silverstone, odbędzie się osiemnastego lipca.
Źródło/zdjęcia: formula1.com, pirelli.com, redbullcontentpool.com, daimler.com, mclaren.com, projekt-spielberg.com Grand Prix Austrii na forumRed Bull RB16B na forumMercedes-AMG F1 W12 E Performance na forumMcLaren MCL35M na forumSubskrybuj kanał RSS aktualnościSkomentuj na forum