Grand Prix Meksyku - Do pierwszego zakrętu

Na listopad tego roku zaplanowano trzy wyścigi mistrzostw świata Formuły 1, trzy wyścigi w trzy niedziele z rzędu. Pierwszym z nich było wczorajsze Grand Prix Meksyku, które ostatni raz odbyło się w 2019 roku i w którym wcześniej w sumie trzy razy zwyciężał zespół Mercedesa i dwa razy zespół Red Bulla. Czy w tym roku udało się wygrać komuś innemu?

Wyścig w Meksyku po raz pierwszy dołączył do mistrzostw świata w sezonie 1963 i przetrwał do sezonu 1970 włącznie. Po raz drugi wrócił do kalendarza w roku 1986 i utrzymał się do sezonu 1992. W latach 2015-1019 wyścig na torze Autodromo Hermanos Rodriguez powrócił do łask ponownie. Pętla o długości 4,3 kilometra położona jest na wysokości ponad 2,2 kilometra nad poziomem morza, co stawia kierowców i maszyny w obliczu zupełnie innego wyzwania, niż we wszystkich innych grand prix. Rozrzedzone powietrze sprawia, że bolidy mogą mieć problemy z chłodzeniem hamulców czy układu napędowego, doprowadzeniem odpowiedniej ilości powietrza do silnika spalinowego czy trafienia we właściwy przedział balansu aerodynamicznego. Tor bywa mocno zakurzony, szczególnie na pierwszych okrążeniach, co pogarsza widoczność i przyczepność.

Piątkowe treningi rozpoczęły się od najszybszych okrążeń w rękach kierowców Mercedesa: Bottas uplasował się przed Hamiltonem, a za nimi wylądowali obaj kierowcy Red Bulla. Po poślizgach w tym samym miejscu, zakończonych uderzeniem tyłem w barierki, swoje maszyny uszkodzili Perez w Red Bullu i Leclerc w Ferrari, a wszystkim pracę utrudniał pył. Druga sesja treningowa należała do Verstappena, który usadowił się jakieś pół sekundy przed dwoma Mercedesami. Sobotnia, trzecia i ostatnia sesja kwalifikacyjna zakończyła się dominacją Pereza, za którym uplasowali się Verstappen i Hamilton, który stracił do Pereza aż ponad 0,65 sekundy. Po drodze duże problemy technicznie mieli Russell w Williamsie i Ricciardo w McLarenie, u których zawiodły skrzynie biegów.

Sobotnie kwalifikacje już po siedmiu pierwszych minutach Q1 przerwały czerwone flagi: swojego Aston Martina na barierkach rozbił Stroll. Na Q1 z rywalizacji odpadli również obaj kierowcy Haasa, Latifi w Williamsie i Alonso w Alpine. Na Q2 rywalizację o pozycje na starcie zakończyli obaj kierowcy Alfy Romeo (pod koniec sesji Giovinazzi po poślizgu zaparkował bokiem w miękkich barierkach), Russell w Williamsie, Ocon w Alpine oraz Vettel w Aston Martinie. Po pole position z przewagą 0,145 sekundy sięgnął Bottas w Mercedesie (dziewiętnaste pole position w karierze). Za nim uplasowali się kolejno: Hamilton w drugim Mercedesie, Verstappen i Perez w Red Bullach mających małe problemy z tylnymi skrzydłami, Gasly w AlphaTauri, Sainz w Ferrari, Ricciardo w McLarenie, Leclerc w Ferrari, Tsunoda w AlphaTauri oraz Norris w McLarenie. Oba Red Bulle popsuły swoje najszybsze okrążenia w ostatniej minucie kwalifikacji. Gdyby nie to to możliwe, że znalazłyby się w pierwszej linii.

Już przed kwalifikacjami było wiadomo, że kilku kierowców będzie czekał trudny start z powodu wymiany elementów układu napędowego ponad limity przewidziane przez regulamin. U Stolla w Aston Martinie wymieniono cały silnik spalinowy Mercedesa, turbosprężarkę, MGU-H, sterującą elektronikę oraz wydech. U Tsunody w AlphaTuri wymieniono silnik spalinowy Hondy, turbosprężarkę, systemy MGU-H i MGU-K oraz wydech. U Norrisa w McLarenie wymieniono silnik spalinowy Mercedesa, turbosprężarkę oraz MGU-H. U Ocona w Alpine wymieniono silnik spalinowy Renaulta, turbosprężarkę, systemy MGU-H i MGU-K, baterie, elektronikę oraz wydech. Dla każdego z nich oznaczało to cofnięcie na starcie na końcowe pozycje: Stroll dwudziesty, Ocon dziewiętnasty, Norris osiemnasty i Tsunoda siedemnasty. U Russella w Williamsie wymieniono z kolei skrzynię biegów, co oznaczało karę cofnięcia o pięć pozycji (szesnaste pole startowe). Na dziesiąte pole startowe wskoczył Raikkonen, a na dziewiąte Vettel.

Niedziela, godzina 20:00 czasu polskiego. Większość kierowców rusza na ogumieniu medium, tylko Tsunoda i Ocon na oponach soft. Wystartowali! Mercedesy utrzymują się w pierwszej linii... ale tylko do pierwszego zakrętu! Na prowadzenie wychodzi Verstappen, który skorzystał z rozrzedzonego powietrza za Bottasem i później zahamował. Za nimi się kurzy. Bottas zostaje uderzony z tyłu przez Ricciardo, który traci przednie skrzydło. Mercedes obraca się tyłem do kierunku jazdy i Bottas spada na miejsce osiemnaste. Na tor wyjeżdża samochód bezpieczeństwa. Z wyścigu w wyniku uszkodzeń odpadają Tsunoda w AlphaTauri i Schumacher w Haasie, obaj wzbili się wcześniej w powietrze po najechaniu na przednie koła Ocona. W chaosie niektórym kierowcom udało się zyskać kilka ważnych pozycji: Giovinazzi wskoczył na miejsce szóste, Russell na miejsce dziewiąte, a Norris na czternaste. Ostatni po zmianie ogumienia i założeniu nowego, przedniego skrzydła jest Ricciardo w McLarenie.

Koniec okrążenia 4 z 71: samochód bezpieczeństwa zjeżdża na postój. Prowadzi Verstappen przed Hamiltonem i Perezem. Stroll po locie przez trawę na chwile wyprzedza dwóch rywali, ale szybko wraca na tor i na miejsce szesnaste. Okrążenie 9: Raikkonen wyprzedza Russella i awansuje na miejsce dziewiąte. Okrążenie później Russell traci pozycję na rzecz Alonso. Okrążenie 11: przewaga Verstappena nad Hamiltonem przekracza już 3,5 sekundy, niecałe 3,5 sekundy za Hamiltonem jest Perez. Bottas utknął na miejscu osiemnastym, ostatnim. Okrążenie 12: Ocon wyprzedza Mazepina i awansuje na miejsce trzynaste. Okrążenie 15: Russell traci miejsce jedenaste na rzecz Norrisa. Okrążenie 22: Verstappen prowadzi z przewagą, która przekroczyła już osiem sekund. Perez jest około dwie sekundy za Hamiltonem. Za nimi: Gasly, dwaj kierowcy Ferrari i Vettel. Bottas jest dwunasty.

Okrążenie 31: pit stop Hamiltona, który zatrzymuje się na 2,4 sekundy i spada na miejsce czwarte. Chwilę po powrocie na tor wyprzedza go Leclerc, Hamilton spada na miejsce piąte. Pod koniec okrążenia Leclerc udaje się na pit stop i spada na miejsce dziewiąte za Alonso. Okrążenie 32: Alonso traci miejsce ósme na rzecz Leclerca. Okrążenie 33: pit stop Verstappena, postój na 2,2 sekundy i powrót na tor na miejscu drugim za Perezem i ponad osiem sekund przed Hamiltonem. Perez ma się nieźle na ogumieniu medium, Verstappen i Hamilton za nim jadą na gumach hard. Okrążenie 39: Bottas od kilku okrążeń walczy z Ricciardo o miejsce jedenaste, na które nie może się przebić. Na okrążeniu 40 problem znika: Riccardo zjeżdża na wymianę ogumienia i spada na miejsce trzynaste. Sytuacja w czołówce staje się coraz ciaśniejsza: Verstappen jest niecałe cztery sekundy za Perezem, a ponad dziewięć sekund za Verstappenem jest Hamilton.

Okrążenie 41: pit stop Pereza, postój na 2,3 sekundy i powrót na tor na pozycji trzeciej. Hamilton jest ponad dziewięć sekund przed nim. Okrążenie 42: problematyczny pit stop Bottasa, który był unieruchomiony aż przez 11,7 sekundy. Kierowca Mercedesa spada na miejsce piętnaste za Russela. Okrążenie 46: Norris jako ostatni z pierwszej dziesiątki zjeżdża po nowe ogumienie i wraca na tor na miejscu dziesiątym. Okrążenie 50: Verstappen nie przestaje powiększać swojej przewagi, Hamilton jest już ponad trzynaście sekund za nim. Do Hamiltona małymi krokami zbliża się Perez, który traci sześć sekund i poprawia najszybsze okrążenia wyścigu. Okrążenie 57: pościg Pereza trwa, do Hamiltona traci już tylko około 2,5 sekundy. Poza pierwszą dziesiątką Russell walczy ze Strollem, a tuż za Giovinazzim gonią Ricciardo i Bottas. Okrążenie 58: zamiana miejsc u Ferrari, Leclerc oddaje piątą pozycję Sainzowi.

Okrążenie 60 z 71: Perez jest już niecałą sekundę za Hamiltonem i może skorzystać z DRS, aby wyprzedzić rywala! Bezpośrednio przed nimi jedzie zdublowany Norris na miejscu dziesiątym, który nikomu nie ułatwia jazdy. Verstappen jest ponad siedemnaście sekund przed Hamiltonem, jedzie po pewną wygraną. Norris usuwa się z drogi, a kolejny do zdublowania jest Alonso na miejscu dziewiątym. Perez nie ma okazji na zbliżenie się do Hamiltona i oddala się na ponad sekundę. Okrążenie 65: Bottas zjeżdża do mechaników po nowe ogumienie soft aby odebrać jeden punkt za najszybsze okrążenie Verstappenowi. Okrążenie 66: do kolejnych dublowaniach Perez jest ponad dwie sekundy za Hamiltonem. Początkowo jednak ten plan nie wypala: Bottas musi się oddublować, a jego "rywalem" jest Verstappen, na czym tylko traci. Okrążenie 70: Bottas zjeżdża do mechaników jeszcze raz, tylko po to, aby lepiej ustawić się do ponownego ataku na najszybsze okrążenie wyścigu. Perez jest ponownie tuż za Hamiltonem i może skorzystać z DRS, ale 100-procentowej okazji na awans już nie ma.

Tegoroczne Grand Prix Meksyku zakończyło się zwycięstwem Maxa Verstappena w Red Bullu (dziewiętnasta wygrana w karierze i dziewiąta w aktualnym sezonie). Kolejne pozycje zajęli: Hamilton w Mercedesie, Perez w Red Bullu, Gasly w AlphaTauri, Leclerc i Sainz w Ferrari, Vettel w Aston Martinie, Raikkonen w Alfie Romeo, Alonso w Alpine i Norris w McLarenie. Bottasowi udało się ustanowić najszybsze okrążenie wyścigu i poprawić rekord toru. Walka o tytuły mistrzowskie trwa w najlepsze: Verstappen powiększył swoją przewagę w klasyfikacji generalnej nad Hamiltonem z 12 do 19 punktów, a przewaga Mercedesa nad Red Bullem zmalała z 23 do 1 punktu. Na miejsce trzecie awansowało Ferrari, które o kilkanaście punktów przeskoczyło McLarena. Do końca sezonu zostały jeszcze cztery wyścigi. Najbliższym będzie GP Sao Paulo - znane do tej pory jako GP Brazylii - w niedzielę czternastego listopada.