Everrati GT40 - Przywilej i wyzwanie
Elektryfikacja klasyków, od oryginalnych egzemplarzy sprzed dziesiątek lat, poprzez serie kontynuacyjne po wierne repliki i daleko idące restomody, zatacza coraz większe kręgi. Tym razem rewolucja technologiczna dotarła do... legendarnego Forda GT40! Po wersję z elektrycznym układem napędowym można zgłaszać się do Everrati.
Oryginalne, bezcenne egzemplarze GT40 z lat sześćdziesiątych pozostaną oczywiście nietknięte. Samochody brytyjskiego Everrati będą zupełnie nowymi egzemplarzami, które produkowane będą na mocy zawiązanej latem ubiegłego roku współpracy z zakładami Superformance. Amerykański zakład od przeszło dwudziestu lat zajmuje się produkcją licencjonowanej przez Safir Spares serii kontynuacyjnej GT40 i chwali się przeszło 90-procentową zgodnością części z oryginałem (zakłady Safir w latach osiemdziesiątych na mocy porozumienia z Fordem podjęły się produkcji pierwszej serii kontynuacyjnej GT40 i otrzymały prawa do nazwy). Samochód Everrati będzie pierwszym, elektrycznym GT40 figurującym w rejestrze Shelby, potwierdzającym autentyczność maszyny.
Jaki będzie elektryczny GT40? Dwa silniki elektryczne od Integral Powertrain i sterująca układem napędowym elektronika zajmie miejsce umieszczonego centralnie, spalinowego V8. W progach i za plecami kierowcy rozmieszczone zostaną chłodzone cieczą akumulatory. W kabinie i na zewnątrz umieszczone zostaną głośniki, które... mają emitować dźwięk rasowego V8 (na zewnątrz do 110 dB), a do dyspozycji kierowcy zostanie oddana dźwignia zmiany biegów, która w trybie jazdy "Race" ma imitować prawdziwą zamianę biegów. Coupe ma ważyć tylko 1320 kilogramów z rozkładem masy między osiami przód/tył w proporcji 40/60. Everrati chwali się, że elektryczny GT40 będzie ważył mniej, niż zatankowany pod korek GT40 MkII, który w 1966 roku wystartował w 24-godzinnym Le Mans.
Litowo-jonowe akumulatory o pojemności 60 kilowatogodzin będą pracować w systemie pod napięciem 700 V. Ładowanie w zakresie od 20% do 80% na stacji szybkiego ładowania w standardzie CCS ma zajmować 45 minut i zapewniać energię elektryczną na pokonanie około 200 kilometrów. Everrati zapowiada moc dochodzącą do 810 koni mechanicznych, maksymalny moment obrotowy 800 niutonometrów, sprint od zera do setki w niecałe cztery sekundy i prędkość maksymalną przekraczającą 200 km/h. Firma zbiera już zamówienia (cena nie została podana publicznie). Oprócz GT40 już teraz oferowane są także elektryczne wersje różnych wariantów Porsche 911, klasyczne Land Rovery oraz Mercedes-Benz 280 SL. Everrati przyjmuje też zgłoszenia indywidualne z samochodami praktycznie dowolnej marki.
Źródło/zdjęcia: Everrati Everrati GT40 na forumFord GT40 MkII - prezentacjaFord GT40 MkI - prezentacjaFord GT40 MkIII - prezentacjaFord GT - prezentacjaSubskrybuj kanał RSS aktualnościSkomentuj na forum