Vanwall Vandervell S - Ożywiająca pasja
Kilka dni temu opublikowano wstępną listę startową na nowy sezon długodystansowych, wyścigowych mistrzostw świata. W grupie Hypercar po raz pierwszy pojawił się ByKolles z marką Vanwall, którego zgłoszenie rok temu zostało odrzucone. W tym roku nie było do tego podstaw, a Vanwall idzie dalej i zapowiada... drogowe auto elektryczne.
Vanwall, uśpiona od pierwszej połowy lat sześćdziesiątych marka zasłużona dla brytyjskiego sportu samochodowego (mistrzostwo świata konstruktorów Formuły 1 w sezonie 1958, dziewięć wygranych grand prix w ciągu siedmiu lat startów w kratkę), została w ubiegłym roku przejęta przez ByKollesa, którego ekipę w ostatnich latach można było zobaczyć w grupie LMP1. Brytyjski szyld zgarnięto w celu wylansowania nowego ścigacza klasy Le Mans Hypercar na mistrzostwa świata World Endurance Championship. Maszyna nosząca nazwę Vandervell 680 ma zadebiutować w boju już w marcu na torze Sebring, a kilka miesięcy temu pochwalono się również wersją drogową o hybrydowym napędzie, modelem Vandervell 1000. Teraz dołączy do nich coś z zupełnie innej beczki: Vandervell S.
Vandervell S ma być pojazdem, który umieści Vanwalla wśród pełnoprawnych producentów samochodów drogowych. Kompaktowy hatchback, który pokazano na pierwszych wizualizacjach, ma dysponować elektrycznym układem napędowym obu osi. Bazowa wersja miałaby dysponować mocą około 330 koni mechanicznych i zasięgiem dochodzącym do 450 kilometrów. Stopień wyżej będzie stała nastawiona na szybką jazdę wersja Plus o mocy nawet 590 koni mechanicznych i zasięgu do 420 kilometrów. Zwykły Vandervell S miałby rozpędzać się do setki w niecałe pięć sekund i osiągać do 185 km/h, a Vandervell S Plus miałby rozwijać prędkość 100 kilometrów na godzinę w jakieś 3,4 sekundy i przyspieszać do 265 km/h.
Jakie dokładnie baterie znajdą się w samochodzie i dokładnie na jakiej platformie zostanie on oparty? Tego Vanwall na razie nie zdradza (wszystko wskazuje na Electric Global Modular Platform od Hyundai'a, na której bazuje m.in. Ioniq 5 oraz Kia EV6). Firma deklaruje za to, że pierwsze egzemplarze Vandervella S przeznaczone dla klientów mają być gotowe jeszcze w tym roku. Produkcja modelu ma być limitowana do 500 sztuk w cenie zaczynającej się od 128 tysięcy euro, nie wliczając podatków (obecnie to równowartość 600 tysięcy złotych). Samochody mają być budowane w bazie Vanwalla w Greding w Niemczech. Następny w kolejne do produkcji jest super sportowy Vandervell 1000 z napędem hybrydowym.
Źródło/zdjęcia: Vanwall, vanwallvandervell.com Vanwall Vandervell S na forumVanwall Vandervell 680 na forumVanwall Vandervell 1000 na forumSubskrybuj kanał RSS aktualnościSkomentuj na forum