Aktualności
08.04.2024

Grand Prix Japonii Klątwa Williamsa

Japońska runda mistrzostw świata Formuły 1, która do tej pory organizowana była na torze Suzuka w jesiennym okresie od września do listopada, po raz pierwszy miała miejsce w terminie wiosennym. W latach 2020-2021 wyścig nie odbył się z powodu pandemii, a w ostatnich dwóch edycjach wygrywał tu Verstappen w Red Bullu.

W tym roku Grand Prix Japonii było czwartą rundą mistrzostw świata z dwudziestu czterech. W pierwszych treningach najszybszy był Verstappen przed Perezem w drugim Red Bullu i Sainzem. Sesję przerwano po wypadku Sargeanta w Williamsie, który rozbił świeżo odbudowany bolid... który w Australii poważnie uszkodził Albon. Za kierownicą maszyny Racing Bulls gościnnie pojawił się 22-letni Ayumu Iwasa, japoński kierowca, który obecnie startuje w serii Super Formula i który w ubiegłym roku zajął czwarte miejsce w mistrzostwach Formuły 2. Kolejną sesję treningową ukrócił deszcz. Na tor wyjechało tylko pięciu kierowców, którzy zrobili tylko po kilka okrążeń. Najszybszy był Piastri w McLarenie, za którym znalazł się Hamilton w Mercedesie-AMG i Leclerc w Ferrari. W trzeciej i ostatniej sesji treningowej wszystko wróciło do normy: na szczycie Verstappen, tuż za nim Perez, na miejscu trzecim Russell w Mercedesie-AMG.

Zdjęcie Grand Prix Japonii

Sobotnie kwalifikacje już na pierwszej sesji zakończyli Zhou w Suberze, Sargeant w Williamsie, Magnussen w Haasie, czwarty raz z rzędu Gasly w Alpine oraz Stroll w Aston Martinie, któremu nie udało się wykręcić dobrego okrążenia. Po drugiej sesji kwalifikacyjnej odpadli również Ricciardo w RB, Hulkenberg w Haasie, Bottas w Sauberze, Albon w Williamsie oraz Ocon w bolidzie zespołu Alpine, u którego nadal nie widać zbytniej poprawy. Pole position, czwarte z czterech w tym roku i trzydzieste szóste w karierze, z przewagą 0,066 sekundy zdobył Verstappen w Red Bullu. Kolejne miejsca startowe wywalczyli: Perez w drugim Red Bullu, Norris w McLarenie, Sainz w Ferrari, Alonso w Aston Martinie, Piastri w McLarenie, Hamilton w Mercedesie-AMG, Leclerc w Ferrari, Russell w Mercedesie-AMG oraz Tsunoda w Racing Bullu.

Zdjęcie Grand Prix Japonii

W niedzielę nie było niespodzianek pogodowych, a słoneczna aura rozgrzała tor do okolic 40 stopni Celsjusza. Już na drugim zakręcie po kontakcie swoje bolidy na barierkach rozbili Albon i Ricciardo - czerwone flagi, wyścig przerwany! Przerwa trwała około dwadzieścia pięć minut. Niektórzy wykorzystali ją na zmianę opon, oba Mercedesy-AMG wróciły na tor na gumach hard. Drugi start przebiegł bez incydentów, poza małym starciem się obu kierowców Alpine. Na pierwszych okrążeniach Hamilton stracił pozycję na rzecz Leclerca, a do pierwszej dziesiątki przebił się Stroll. Już na 12 okrążeniu z 53 na pit stop zjechał Norris, którego doganiał Sainz. Po 15 okrążeniach w wyniku awarii bolidu Saubera z wyścigu wycofał się Zhou. Perez po pit stopie spadł ponad trzy sekundy za Norrisa, który znalazł się za dwoma Mercedesami-AMG.

Zdjęcie Grand Prix Japonii

Na 17 kółku Norrisowi na ogumieniu hard udało się wyprzedzić Hamiltona bez większej straty czasu. Chwilę później Hamiltona wyprzedził Perez na ogumieniu medium, a Norris awansował na miejsce trzecie przed Russella. Na kolejnym okrążeniu Russella wyprzedził Perez. Następny w kolejce do udanego wyprzedzania obu AMG był Sainz. Na okrążeniu 21 po wyprzedzeniu Leclerca, który jeszcze się nie zatrzymywał, na prowadzenie wrócił Verstappen. Na okrążeniu 26 Leclerca, który po małym błędzie nie zmieścił się w torze, wyprzedził Perez. Leclerc i Norris zjechali na ostatni pit stop w jednym momencie, a po powrocie na tor między nimi znalazł się Russell. Okrążenie 28: Norris wyprzedza Russella. Okrążenie 35: po pit stopach rywali Leclerc jest trzeci, a Norris czwarty. Prowadzi Verstappen przed Sainzem.

Zdjęcie Grand Prix Japonii

Okrążenie 35 z 53: Perez wyprzedza Norrisa i awansuje na miejsce czwarte. Okrążenie 36: Perez wyprzedza Leclerca i awansuje na miejsce trzecie, do pierwszej dziesiątki wskakuje Tsunoda. Okrążenie 37: Sainz po pit stopie spada z miejsca drugiego na siódme za Russella i Hamiltona. Okrążenie 38: Sainz wyprzedza Hamiltona, Russell zjeżdża na pit stop. Hamilton po pit stopie spada na miejsce dziewiąte. Okrążenie 42: żółte flagi, pod barierkami wylądował Sargeant, który wraca na tor na wstecznym. Okrążenie 44: Norris popełnia błąd podczas hamowania i traci miejsce czwarte na rzecz Sainza. Okrążenie 46: Sainz wyprzedza Leclerca i awansuje na podium, Verstappen prowadzi z przewagą kilkunastu sekund nad Perezem, który jest ponad dziewięć sekund przed Sainzem. W samej końcówce o miejsce szóste walczą Alonso, Piatri i Russell. Ostatnie okrążenie: Piastri po błędzie traci pozycję na rzecz Russella.

Zdjęcie Grand Prix Japonii

Tegoroczne Grand Prix Japonii zakończyło się wygraną Maxa Verstappena w Red Bullu, który ustanowił również najszybsze okrążenie wyścigu, nagradzane dodatkowym punktem. Kolejne pozycje zajęli: Perez w Red Bullu, Sainz i Leclerc w maszynach Ferrari, Norris w McLarenie, Alonso w Aston Martinie, Russell w Mercedesie-AMG, Piastri w McLarenie, Hamilton w Mercedesie-AMG oraz Tsunoda w Racing Bullu. Po czterech wyścigach grand prix z dwudziestu czterech przewaga Verstappena w klasyfikacji generalnej kierowców do najbliższego rywala - na miejsce drugie wrócił Perez - wzrosła z 4 do 13 punktów. Red Bull w tabeli konstruktorów powiększył przewagę nad Ferrari z 4 do 21 punktów. Bez punktów pozostają nadal zespoły Williams, Sauber i Alpine. Kolejną rundę mistrzostw świata zaplanowano na dwudziesty pierwszy kwietnia. Będzie nią GP Chin, które w sobotę poprzedzi pierwszy z sześciu tegorocznych sprintów.

Klasyfikacja generalna kierowców - top 5
Max Verstappen (Red Bull)77 pkt.
Sergio Perez (Red Bull)64 pkt.
Charles Leclerc (Ferrari)59 pkt.
Carlos Sainz (Ferrari)55 pkt.
Lando Norris (McLaren)37 pkt.
Klasyfikacja generalna zespołów - top 5
Red Bull141 pkt.
Ferrari120 pkt.
McLaren69 pkt.
Mercedes-AMG34 pkt.
Aston Martin33 pkt.
Skomentuj na forumUdostępnij