Aktualności

Grand Prix Bahrajnu - Opanowana sytuacja

Formuła 1 wróciła na tereny, które tegoroczne bolidy już znajdą: do Bahrajnu, gdzie pod koniec lutego odbyły się przedsezonowe testy. W nocnym, organizowanym od ponad dwudziestu lat wyścigu najwięcej, aż siedem razy, wygrywali dotychczas kierowcy bolidów Ferrari. Czy zawodnikom zespołu z Marenello udało się poprawić ten wynik w tym roku?

W pierwszych trzech grand prix tego roku kierowcy Ferrari ani razu nie stawali na podium, ale Hamiltonowi udało się wygrać sprint w Chinach. Do Bahrajnu przywieziono znaczące poprawki, obejmujące m.in. podłogę. Treningi w Bahrajnie zdominowali kierowcy McLarena: w pierwszej sesji najszybszy był Norris, a w drugiej i trzeciej Piastri przed Norrisem. W pierwszej trójce plasowali się również Leclerc i Hamilton w Ferrari, Russell w Mercedesie-AMG oraz Gasly w Alpine. Daleko poza czołówką byli między innymi kierowcy Red Bulla, którzy pokazywali się tylko w drugiej połowie pierwszej dziesiątki. W piątkowych FP1 udział wzięli kierowcy testowi i rezerwowi: Browning w Williamsie, Beganovic w Ferrari (debiut za kierownicą bolidu Formuły 1), Drugovich w Aston Martinie (mistrz Formuły 2 w sezonie 2022), Hirakawa w Haasie (dwukrotny zdobywca długodystansowego mistrzostwa świata kierowców), Vesti w Mercedesie-AMG oraz Iwasa w Red Bullu.

Zdjęcie Grand Prix Bahrajnu

W sobotnich kwalifikacjach już po pierwszej z trzech sesji odpadli Bearman w Haasie, Stroll w Aston Martinie, Bortoleto w Sauberze Lawson w RB oraz Albon w Williamsie. Najszybszy był Norris. Druga sesja została przerwana po wypadku Ocona, który rozbił się swoim Haasem na barierkach. Do ostatniej sesji nie awansowali również Alonso w Aston Martinie, Hulkenberg w Sauberze, Hadjar w RB oraz Doohan w Alpine. Pole position z przewagą 0,168 sekundy wywalczył Piastri w McLarenie (drugie pole position w tym roku i drugie w karierze). Kolejne miejsca startowe zdobyli: Leclerc w Ferrari, Russell w Mercedesie-AMG, Gasly w Alpine, Antonelli w Mercedesie-AMG, Norris w McLarenie, Verstappen w Red Bullu, Sainz w Williamsie, Hamilton w Ferrari oraz Tsunoda w swoim drugim występie w Red Bullu (obaj kierowcy Mercedesa-AMG po cofnięciu o jedno miejsce w ramach kary za wczesny wyjazd z garażów po wznowieniu Q2 po wypadku Ocona).

Zdjęcie Grand Prix Bahrajnu

Przed niedzielnym wyścigiem na torze pojawił się sam Jackie Stewart, 85-letni, trzykrotny mistrz świata Formuły 1 z lat 1969-1973. Szkocki kierowca wskoczył za kierownicę mistrzowskiego Tyrrella 006 z silnikiem V8 od Coswortha z 1973 roku w kasku podpisanym przez wszystkich żyjących mistrzów świata, w tym Michaela Schumachera (kask zostanie zlicytowany na cele charytatywne). Nocne grand prix w Bahrajnie wystartowało tuż po godzinie siedemnastej czasu polskiego. W pierwszej dziesiątce większość kierowców zaczynała od ogumienia soft, tylko Ferrari postawiło na medium. Na pierwszym zakręcie Russell znalazł się obok Piastri'ego, ale zblokował koła przy hamowaniu i ledwo utrzymał się na drugiej pozycji. Już po pierwszych zakrętach na miejsce trzecie awansował Norris, dwie pozycje zyskał Sainz. Dwie pozycje stracił Antonelli, jedną Verstappen. Poza pierwszą dziesiątką aż o pięć miejsc awansował Bearman, cztery miejsca stracił Hadjar.

Zdjęcie Grand Prix Bahrajnu

Okrążenie 3 z 57: dyrekcja wyścigu bierze się za Norrisa, który prawdopodobnie źle ustawił się na starcie na granicy false startu. Okrążenie 5: Antonelli wyprzedza Sainza i awansuje na miejsce szóste, Sainza wyprzedza również Verstappen. Okrążenie 7: pierwszy pit stop, Hadjar. Pięć sekund kary dla Norrisa za false start. Okrążenie 9: Sainza wyprzedza Hamilton, Sainz wyprzedza Hamiltona, Hamilton ponownie wyprzedza Sainza, który traci pozycję również na rzecz Tsunody. Piastri do tego czasu wyrabia trzy sekundy przewagi nad Russellem. Okrążenie 10: Gasly traci miejsce piąte na rzecz Antonelli'ego. Okrążenie 11: pit stop Norrisa, który spada poza pierwszą dziesiątkę. Zatrzymują się również Gasly i Verstappen, który jako pierwszy dostaje ogumienie hard i w skutek usterki zostanie przytrzymany na stanowisku o sekundę-dwie za długo. Okrążenie 13: na pit stopie Antonelli, który wraca na tor niecałą sekundę za Verstappenem. Ten sam problem ze światłami przed garażem Red Bulla, co u Verstappena ma również Tsunoda.

Zdjęcie Grand Prix Bahrajnu

Okrążenie 14: pit stop Russella, który utrzymuje się cały czas przed Norrisem. Okrążenie później na zmianę ogumienia zjeżdża Piastri. W pierwszej linii zostają obaj kierowcy Ferrari, którzy jeszcze się nie zatrzymywali, Leclerc prowadził ponad dziewięć sekund przed Hamiltonem. Okrążenie 18: podwójny pit stop Ferrari, wymian opon medium na kolejny zestaw medium. Obaj tracą kilka pozycji: Leclerc ma przed sobą Gasly'ego, a Hamilton tuż poza pierwszą dziesiątką goni teraz za Tsunodą. Okrążenie 10: Hamilton awansuje na miejsce dziesiąte, Tsunoda spada na jedenaste. Okrążenie 20: Antonelli wyprzedza Verstappena i awansuje na miejsce siódme. Okrążenie 22: Hamilton wyprzedza Doohana, który traci miejsce dziewiąte. Przed końcem okrążenia Hamilton z pomocą DRS wyprzedza również Verstappena, który skarży się na przegrzewającą się maszynę i problemy z płynnym hamowaniem. Biało-czarne flagi dla Hadjara i Antonelli'ego za przekraczanie granic toru, jeszcze jedno takie przewinienie i spotkają się z karą.

Zdjęcie Grand Prix Bahrajnu

Okrążenie 24: Leclerc atakuje Norrisa, ale wchodzi za głęboko do zakrętu numer jeden i wraca na miejsce czwarte. Okrążenie 25: Leclerc wyprzedza Norrisa, a Hamilton wyprzedza Antonelli'ego! Okrążenie 26: Hamilton wyprzedza Ocona i awansuje na miejsce szóste. Okrążenie 27: długi pit stop Verstappena, który w wyniku problemów z wymianą jednego z kół zatrzymał się aż na 6,2 sekundy. Aktualny mistrz świata wrócił na tor na ostatnim, dwudziestym miejscu. Okrążenie 28: Antonelli jako pierwszy dostaje ogumienie soft, co oznacza mniej popularny scenariusz na trzy postoje. Okrążenie 32: samochód bezpieczeństwa, po kilku starciach na torze zalega sporo odłamków, które mogą przebić opony. Trzeba to posprzątać. Na "tani" pit stop natychmiast zjeżdżają Piastri, Russell, Leclerc, Norris i Hamilton - pierwsza piątka! W ich ślady idą również inni, ale nie wszyscy. Nie zatrzymuje się Verstappen.

Zdjęcie Grand Prix Bahrajnu

Pierwsza trójka ma zupełnie inne możliwości, jeśli chodzi o ogumienie: Piastri nowe medium, Russell używane soft, Leclerc hard. Koniec okrążenia 35: samochód bezpieczeństwa zjeżdża na miejsce postojowe. Zielone flagi. Norris atakuje Leclerca, ale zamiast awansu zostaje wyprzedzony przez Hamiltona. Ale tylko na chwilę. Norris musi oddać pozycję: wyprzedził Hamiltona naruszając granice toru. Piastri ucieka Russellowi poza zasięg DRS. Okrążenie 38: Norris ponownie wyprzedza Hamiltona i wraca na miejsce czwarte. Kary za przewinienia dostają Lawson i Sainz, którzy jadą poza pierwszą dziesiątką. Okrążenie 46: Norris atakuje Leclerca, ale blokuje koła podczas hamowania i traci cenne ułamki sekundy. Na tym samym okrążeniu z wyścigu w uszkodzonym Williamsie wycofuje się Sainz.

Zdjęcie Grand Prix Bahrajnu

Na dziesięć okrążeń przed końcem o miejsce w pierwszej dziesiątce walczą Doohan, Antonelli i dziesiąty Bearman. Okrążenie 49: Norris ponownie atakuje Leclerca, ale jest jeszcze za daleko. Po kilku zakrętach jest ponownie obok, ale na wyprzedzenie nie ma miejsca. Okrążenie 52: Russell, niedługo po komunikacie o możliwych problemach z wyświetlaczem na kierownicy, zgłasza problemy ze zmianą biegów. Wcześniej w niedozwolonym miejscu aktywował przypadkowo DRS, z którym również były problemy. Norris wyprzedza Lelcerca i awansuje na miejsce trzecie. Problemy z układem DRS ma także Leclerc, który nie ma szans na utrzymanie się blisko za Norrisem. Okrążenie 54 z 57: czarno-biała flaga dla Norrisa za limity toru. Przedostatnie okrążenie: Norris ma już Russella w zasięgu DRS. Piastri z przewagą aż kilkunastu sekund jest daleko przed nimi. Okrążenie 57: Norris pojawia się obok Russella, ale nie ma mowy o awansie. Ponownej okazji już nie ma.

Zdjęcie Grand Prix Bahrajnu

Tegoroczne Grand Prix Bahrajnu zakończyło się zdecydowaną wygraną Oscara Piastri'ego w McLarenie (czwarta wygrana w karierze, druga w tym roku). Kolejne miejsca zajęli: Russell w Mercedesie-AMG ze stratą 15,5 sekundy, Norris w McLarenie, Leclerc i Hamilton w maszynach Ferrari, Verstappen w Red Bullu, Gasly w Alpine po stracie miejsca na ostatnim okrążeniu (pierwsze punkty zespołu w tym roku), Ocon w Haasie, Tsunoda w Red Bullu oraz Bearman w Haasie. Po czterech grand prix z dwudziestu czterech McLaren odjeżdża rywalom: jego przewaga nad Mercedesem-AMG wzrosła wczoraj z 36 do 58 punktów. W tabeli kierowców Piastri zbliża się do Norrisa: jego strata zmalała z 13 do 3 punktów. Bez punktów są cały czas Alonso, Lawson, Doohan i Bortoleto. Kolejny wyścig zaplanowano już na najbliższą niedzielę. Będzie nim piąte w historii Grand Prix Arabii Saudyjskiej na ulicznym torze w Jeddah.

Klasyfikacja generalna kierowców - top 5
Lando Norris (McLaren)77 pkt.
Oscar Piastri (McLaren)74 pkt.
Max Verstappen (Red Bull)69 pkt.
George Russell (Mercedes-AMG)63 pkt.
Charles Leclerc (Ferrari)32 pkt.
Klasyfikacja generalna zespołów - top 5
McLaren151 pkt.
Mercedes-AMG93 pkt.
Red Bull71 pkt.
Ferrari57 pkt.
Haas20 pkt.
Źródło/zdjęcia: formula1.com, Honda, McLaren Grand Prix Bahrajnu na forumMcLaren MCL39 na forumMercedes-AMG F1 W16 E Performance na forumSubskrybuj kanał RSS aktualnościSkomentuj na forumUdostępnij