
Fiat Grande Panda 4x4 - Wolność drogi
Mała, zwinna Panda, która od dekad cieszy prostymi rozwiązani, niskimi kosztami użytkowania i możliwością wyboru napędu obu osi, przeobraziła się w ubiegłym roku w zupełnie nową Grande Pandę. To auto wyraźnie większe, bardziej stylowe i nastawione na napęd hybrydowy lub elektryczny, w którym moc ląduje wyłącznie na przednich kołach. Wariantu 4x4 jeszcze nie ma.
Fiat pokazał Grande Pandę w połowie ubiegłego roku i wprowadził ją do produkcji z początkiem sezonu 2025. Mały crossover ma niecałe cztery metry długości i jest o około trzydzieści centymetrów dłuższy od pozycjonowanej segment niżej Pandy trzeciej generacji, która produkowana jest nieprzerwanie od... 2011 roku. Auto bazuje na platformie, którą w ramach koncernu Stellantis dzieli z Citroenem C3 oraz Oplem Fronterą. Grande Pandę przedstawiono kilka miesięcy temu jako przednionapędową hybrydę z dwusprzęgłowym automatem, spalinowym, 3-cylindrowym turbo o pojemności 1,2 litra i mocy 110 koni mechanicznych w systemie mild hybrid oraz przednionapędowego elektryka o mocy 113 koni mechanicznych. A co z wariantem z napędem obu osi? Nie ma. Ale to nie znaczy, że takiego w ogóle nie będzie: oto koncept Grande Panda 4x4.

Koncept Grande Panda 4x4 został ujawniony przy okazji jazd testowych dla mediów auta seryjnego w wersji hybrydowej. To wielki ukłon w stronę przebojowej Pandy 4x4 z pierwszej połowy lat osiemdziesiątych, który ma być manifestem możliwości nowego modelu. Znaki szczególne: powiększony prześwit, koła ze stalowymi felgami o średnicy szesnastu cali, boczne pasy w kolorze czarnym ze stylizowanym napisem "Panda", który wytłoczony jest fabrycznie na drzwiach, chlapacze przy każdym z czterech kół, ciemnoczerwone malowanie karoserii, dodatkowe oświetlenie, bagażnik dachowy noszący wyposażenie dodatkowe, które przyda się w terenie i pełnowymiarowe koło zapasowe oraz dyskretne oznaczenie 4x4 z tyłu.

Fiat deklaruje, że tylna oś konceptu napędzana jest za pomocą dodatkowego silnika elektrycznego, ale jednocześnie nie precyzuje czy mamy do czynienia z wariantem hybrydowym, czy całkowicie elektrycznym. Nie ukrywa natomiast, że koncept ma być zapowiedzią przyszłego modelu produkowanego seryjnie, który ma być w przygotowaniu już od dłuższego czasu. Na tym nie koniec: w planach jest również spalinowa Grande Panda z ręczną skrzynią biegów oraz fabryczna instalacja LPG. W tej chwili ceny hybrydowego auta zaczynają się w Polsce od 79,9 tysięcy złotych, a elektrycznego od 110 tysięcy złotych. Na amatorów cały czas czeka również "stara" Panda, która jako jednolitrowa, 70-konna miękka hybryda z napędem przedniej osi dostępna jest od 65,9 tysięcy złotych.
Źródło/zdjęcia: Fiat Fiat Grande Panda 4x4 na forumSubskrybuj kanał RSS aktualnościSkomentuj na forum