Miesiąc temu Audi rozpoczęło na Węgrzech masową produkcję silników do swojego pierwszego, seryjnego modelu o napędzie elektrycznym, który trafi do regularnej sprzedaży i który zadebiutuje już we wrześniu, SUV'a o nazwie E-Tron. W tym tygodniu pokazano, co jeszcze może powstać z wykorzystaniem nowych technologii i doświadczeń torowych: super sportowe PB18.
Bugatti, które od czasu przejęcia przez grupę Volkswagena słynęło z rekordów prędkości maksymalnej i przyspieszeń na prostych, bierze się za kręte zakręty. Modelem, który niespodziewanie zmienia wizerunek i zainteresowania marki jest limitowane coupe o nazwie Divo. Samochód wyceniono na... grubo przeszło dwadzieścia milionów złotych!
Aventador SVJ, który kilka tygodni temu ustanowił w zamaskowanej, prototypowej formie nowy rekord przejazdu północnej pętli Nürburgringu, nie ma przed nami już żadnych tajemnic. Najmocniejsze, najszybsze i najbardziej zaawansowane technicznie Lamborghini w historii odsłonięto dzisiaj z okazji nadchodzącego Pebble Beach Concours d'Elegance.
W promieniach kalifornijskiego Słońca i na tle zielonych pól golfowych Pebble Beach Golf Links zadebiutował dzisiaj zupełnie nowy roadster ze stajni BMW. Mowa o modelu noszącym oznaczenie Z4, którego poprzednie wcielenie wyszło z produkcji jeszcze jesienią 2016 roku i którego poprzednik nosił takie samo oznaczenie.
Infiniti zabiera nas w kolejną podróż do alternatywnej rzeczywistości, w której japońska marka jest synonimem samochodów sportowych. Dokładnie rok temu w taki właśnie stan wprowadzał koncept Prototype 9. Dziś jego śladami podąża Prototype 10, zwiastun kierunku stylistycznego i technologicznego przyszłych, seryjnych modeli Infiniti.
Opel, który kilkanaście miesięcy temu oddzielił się od General Motor i wylądował pod skrzydłami Citroena oraz Peugeota, pokazuje swój pierwszy koncept, powstały pod nowymi rządami. Maszyna o nazwie GT X Experimental zwiastuje przyszłość marki, którą mają charakteryzować trzy przymiotniki: niemiecka, przystępna, emocjonująca.
Długodystansowe mistrzostwa świata po blisko dwumiesięcznym odpoczynku po Le Mans odwiedziły Wielką Brytanię. Wczoraj na pętli Silverstone miała miejsce kolejna edycja 6-godzinnego wyścigu, którego korzenie sięgają sezonu 1976. W aktualnym formacie impreza odbywa się nieprzerwanie od ośmiu lat, w ciągu których triumfowali Peugeot, Audi, Toyota i Porsche.
Lada dzień populacja sportowych egzotyków powiększy się o kolejną markę, o której do tej pory słyszeli tylko nieliczni. Mowa o amerykańskim Salaff, które ma w przygotowaniu kilka różnych modeli, mających powstawać na specjalne zamówienia. Pierwszym z nich będzie analogowe coupe o oznaczeniu C2, bazujące na włoskiej i niemieckiej technologii.
Porsche Motorsport, które dołączy wkrótce do elektrycznej Formuły 1, kieruje swoją uwagę również na rajdy samochodowe. Oddział, którego specjalnością są wszelkiego rodzaju wyścigi z 911 i Caymanami w rolach głównych, przymierza się do nowych aktywności z prototypowym Caymanem GT4 Clubsport, który został przystosowany do bardziej wyboistych nawierzchni.
Po kilu latach pracy w ukryciu na światło dziennie wychodzi pierwszy model firmowany przez zakład Milan Automotive, super coupe Red. Niech nazwa sugerująca włoskie pochodzenie nikogo nie zmyli. Firma od samego początku działa w Europie Środkowej, a jej założyciel przyszedł na świat w miejscowości Steyr w Górnej Austrii.