Wśród zachwytów nad Reventonem pojawiły się również liczne głosy dezaprobaty, które nie mogły odżałować, iż to tylko Murcielago z zupełnie nowym nadwoziem. Tymczasem w wirtualnym świecie podobne praktyki mogą ciągnąć się jeszcze do 2020 roku, i to z błogosławieństwem centrali w Sant'Agata.
Aston Martin DB9 pozostaje na rynku już ósmy rok i niewiele brakuje mu do okrągłych dziesięciu lat, przez które to produkowano jego poprzednika, model DB7. Najwyższy czas wyobrazić sobie jak mógłby wyglądać jego poprzednik.
Przeszło 20 lat temu w ofercie Volkswagena pojawiło się niewielkie coupe Corrado, które zajęło w praktyce i teorii miejsce produkowanego przez blisko 20 lat Scirocco. Od przeszło dwóch lat możemy cieszyć się nowym Scirocco. A co gdyby miałoby wrócić również Corrado?
Marka Lotus po kilkunastu latach przerwy powraca na tory Formuły 1, tym razem jednak nie jako fabryczne Team Lotus, ale jako malezyjskie Lotus F1 Racing, z którym oddział produkujący auta drogowe łączy tylko właściciel. Wczoraj zespół zaprezentował się w londyńskim Royal Horticultural Halls.
Już na wiosnę do salonów sprzedaży wjedzie odświeżone BMW M3 we wszystkich wersjach nadwoziowych, czyli jako coupe, kabriolet oraz sedan. W myśli strategii BMW EfficientDynamics pojazd będzie dawał jeszcze więcej przyjemności z jazdy i będzie jeszcze bardziej przyjazny dla środowiska.
Amerykańskie DeltaWing Racing Cars odpowiada na wezwanie do urozmaicenia tamtejszej serii IndyCar, które ma odbyć się poprzez zupełnie nowy bolid. Koncepcyjna maszyna firmy, będąca połączeniem Batmobilu i pocisków na czterech kołach znanych z bicia rekordów prędkości na Bonneville Salt Flat, debiutuje właśnie na wystawie w Chicago.
Porsche stawia pierwszy, poważny krok w hybrydowe układy napędowe w modelu 911 (późną wiosną w sprzedaży powinno pojawić się hybrydowe Cayenne). Firma swoimi osiągnięciami chwali się już teraz, a auto będzie można zobaczyć za niespełna trzy tygodnie na salonie samochodowym w Genewie.
Zeszłoroczne Shelby GT500 nie zdążyło się jeszcze zestarzeć, a Ford proponuje nam już nową wersję. Pojazd dostępny jako coupe i kabriolet odznacza się kilkoma istotnymi zmianami, a jego publiczna premiera na miejsce na rozpoczętej właśnie wystawie w Chicago.
Motoren Technik Mayer po raz kolejny przycisnęło szóstą generację Golfa. Tuner wziął na warsztat już po raz drugi usportowione GTI, wyciskając tym razem z jego trzewi przeszło 300 KM mocy, ponad 400 Nm momentu obrotowego i dodatkowe argumenty podnoszące ciśnienie kierowcy.
Dłuższą ciszę w mającym duże wzięcie temacie tuningu Audi TT RS przerywa mało jeszcze znane, niemieckie Pogea Racing. Po blisko 20 tysiącach kilometrów spędzonych na opracowaniu auta firma oferuje aż o przeszło ⅓ więcej, niż fabryczne 340 KM i 450 Nm.