Najnowszy SL 65 przypakowany przez AMG pod hasłem Black Series to najmocniejszy, seryjnie wytwarzany model w historii najstarszego producenta samochodów na świecie. Bestia Mercedesa dysponuje mocą 670 KM i momentem obrotowym ograniczonym do 1000 Nm. Wiemy już na co będzie ją stać.
Przed kilkoma miesiącami Ferrari uruchomiło fabryczny program produkcji indywidualnych nadwozi. Ściśle tajna operacja pod kryptonimem "Portfolio" miała mały przeciek w sierpniu tego roku - na torze Fiorano wypatrzono tajemniczą mutację F430. Coupe trafiło już do właściciela i ujawniono na jego temat pierwsze detale... i być może jedyne.
To, że niektórym autom sportowym przydarzy się w najbliższej przyszłości wyewoluować w hybrydy petrolheadzi będą zapewne jeszcze w stanie przeboleć. Ale co jeśli do segmentu będą chciały wejść hybrydy, które nigdy w nim nie były, taki Prius na przykład? O zgrozo!
Niedługo po premierze Nissana GT-R Japończycy pokazali wyścigową odmianę GT500, która zastąpiła ścigające się w tej samej klasie coupe 350Z. Z seryjnym GT-R modeł miał jednak wspólne właściwie tylko elementy nadwozia, dziedzicząc większość podzespołów po przodku. Stan taki nie potrwa jednak długo.
Szwajcarzy po miesiącach intensywnych prac, badań i testów wypuszczają na zwykłe ulice bestię, która na prostej wyprzedzi absolutnie wszystko, co wyjechało dotychczas z fabryk z homologacją na cywilne drogi: dwa pierwsze egzemplarze Webera Faster One trafiły właśnie do klientów w Rosji.
Zainteresowanie tunerów nowym Scirocco dopiero przybiera na sile. Po 240-konnym wariancie od Abt, 272-konnej konfiguracji z zakładu Motoren Technik Mayer oraz 350-konnej bestii Oettingera przychodzi czas na nieco skromniejszy pakiet przygotowany przez McChip. Zestaw równocześnie nie opróżnia kieszeni tak bezlitośnie jak konkurencja.
Motoren Technik Mayer jako trzeci, niemiecki tuner, po Oettingerze i Abt, prezentuje kompletny pakiet modyfikacji dla najnowszego Volkswagena Scirocco. Zakład MTM nie ustępując konkurencyjnym pakietom skupia się przede wszystkim na zwiększeniu mocy silnika oraz przystosowaniu do niej zawieszenia.
Najnowsze Audi RS6 Avant już w fabrycznej formie pretenduje do tytułu najszybszego kombi świata: 580-konne V10 katapultuje auto do 100 km/h w zaledwie 4,6 sekundy, a przed rozpędzeniem się do przeszło 300 km/h hamuje jedynie elektroniczny kaganiec. Problemów takich nie mają tunerzy, którzy zamieniają RS6 w piekielną bestię.
Oszałamiający osiągami i wyglądem (na dwa skrajnie różne sposoby) niemiecki Gumpert Apollo zdobywa po cichu świat. Przed kilkoma miesiącami pierwszy egzemplarz trafił do klienta w USA, a aktualnie 700-konna bestia wędruje po Wielkiej Brytanii razem z show MPH prowadzonym przez gospodarzy programu motoryzacyjnego Top Gear i szykuje się na salon w Zurychu.
Ferrari świętuje swój szesnasty tytuł mistrza świata konstruktorów w Formule 1. Specjalnie z tej okazji wypuszcza na świat ściśle limitowaną wersję modelu 430 Scuderia pozbawionego zadaszenia - roadstera o nazwie Spider 16M. Model trafi do jedynie 499 szczęśliwców.