Singer 911 ACS - Terenowe ambicje

Coupe 911 z możliwościami terenowymi to coś, co marzy się niejednemu miłośnikowi Porsche od kiedy marka zaczęła w latach siedemdziesiątych podbijać Rajd Safari aby zdobyte doświadczenie przekuć w kolejnej dekadzie na dwie wygrane w Dakarze. Marzenia takie od lat służą budowie tego typu maszyn poza strukturami Porsche. Oto kolejna.

Mimo wielu sukcesów na bezdrożach, wśród których trzy drugie miejsca w Rajdzie Safari i dwie wygrane w Rajdzie Dakar to tylko niewielka część, Porsche nie zdecydowało się na wprowadzenie do swojego katalogu terenowej odmiany 911, kończąc zabawy na kilku prototypach czy konceptach. Urok sportowego coupe na podwyższonym zawieszeniu, które nie bałoby się ubrudzić błotem jest jednak nie do odparcia. W ostatnim czasie zamówienie na taki właśnie samochód wylądowało u amerykańskiego Singer Vehicle Design, który od lat specjalizuje się w daleko idącej, pieczołowitej modyfikacji i modernizacji 911 serii 964. Efektem prowadzonych od dawna prac jest model All-Terrain Competition Study, który powstał dzięki połączeniu sił z wyznającym podobne wartości i zajmującym się podobnym fachem, brytyjskim Tuthill Porsche.

Na pierwszy rzut oka trudno uwierzyć, że w ASC zostało cokolwiek z oryginalnego 964 z 1990 roku. Terenowe 911 ubrano w zupełnie nową karoserię z włókien węglowych z kilkoma nietypowymi elementami, jak postawione poziomo chlapacze z przodu, wyposażono w regulowane zawieszenie z dwoma amortyzatorami na koło, rozbudowaną klatkę bezpieczeństwa i kabinę z dwoma cyfrowymi ekranami, po środku której wyrasta ogromna, węglowa dźwignia hamulca ręcznego. Za plecami kierowcy i pasażera upakowano pierwsze koło zapasowe, a pod przednią maską drugie, oba w pełnym wymiarze z 16-calowymi felgami o oponami BFGoodrich. Do napędu zaprzęgnięto podwójnie turbodoładowanego boxera o pojemności 3,6 litra, którego możliwości zaczynają się od 450 koni mechanicznych. Napęd przenoszony jest stale na obie osie poprzez sekwencyjną skrzynię biegów oraz trzy mechanizmy różnicowe o ograniczonym poślizgu (centralny, na tylnej i na przedniej osi).

Pierwsze zamówienie na ACS obejmuje dwa samochody i przewiduje powstanie kolejnych dla innych zainteresowanych. Pierwszy z nich, biały pojazd w kolorze Parallax White, który został zaprojektowany z myślą o rajdach pustynnych, lada dzień wyruszy na intensywne testy w terenie. Druga sztuka, coupe w odcieniu czerwieni Corsica Red, jest dopiero budowana przez specjalistów Tuthill Porsche. Egzemplarz ten ma być dedykowany rajdom asfaltowym, co zaowocuje między innymi innym zawieszeniem z niższym prześwitem i nowym ogumieniem. Właściciel ACS będzie chciał wykorzystać pełne możliwości maszyn bez przykładania zbyt dużej wagi do dodatkowych wysiłków czy wyrzeczeń, mających na celu dopuszczenie auta do zwykłego ruchu drogowego. W związku z tym od samego początku projektowano je tak, aby mogły dostać się do takiej rywalizacji, jak Rajd Dakar czy Baja 1000. No to czekamy!

06.01.2021, źródło/zdjęcia: singervehicledesign.com, tuthillporsche.com, topgear.com

Zobacz wcześniejsze wiadomości