Aktualności

Grand Prix Miami - Nawyk wygrywania

Formuła 1 po raz pierwszy w tym roku odwiedziła Stany Zjednoczone, do których będzie wracać jeszcze dwa razy. W ramach wiosennego rozkładu jazdy mistrzostwa świata opanowały ulice Miami, które zakontraktowane są już na kolejnych kilkanaście lat. W trzech poprzednich grand prix wygrywali tu kierowcy Red Bulla oraz McLarena, który broni w tym roku tytułu mistrzów świata.

Kolorowe Grand Prix Miami figuruje w kalendarzu mistrzostw świata Formuły 1 dopiero od 2022 roku i ramach ostatnio przypieczętowanego przedłużenia kontraktu ma w nim swoje miejsce co najmniej do sezonu 2041. Wyścig organizowany jest na ulicznym torze o długości 5,4 kilometra z dziewiętnastoma zakrętami. Tradycyjnie już w Miami kilka zespołów pojawiło się w specjalnie zmienionych kolorach, a największą pomysłowością w tym zakresie popisał się zespół Racing Bulls, który całkowicie zmienił swoje barwy. Oprócz niedzielnego grand prix na Miami wyznaczono drugi tegoroczny sprint w sobotę. Oznaczało to tylko jedną, piątkową sesję treningową. Najszybszy był w niej z dużą przewagą Piastri w McLarenie, za którym uplasowali się Leclerc w Ferrari oraz Verstappen w Red Bullu, który kilka dni temu został ojcem.

Zdjęcie Grand Prix Miami

W piątkowych kwalifikacjach do sobotniego sprintu już po pierwszej sesji odpadli Bearman w Haasie, Bortoleto w Sauberze, Tsunoda w Red Bullu, Doohan w Alpine oraz Stroll w Aston Martinie. Najszybszy był Russell w Mercedesie-AMG. Po drugiej sesji odpadli również Sainz w Williamsie, Lawson w RB, Gasly w Alpine, Ocon w Haasie oraz Hulkenberg w Sauberze. Najszybszy był Norris w McLarenie. Pierwsze miejsce startowe na gridzie do sprintu z przewagą 0,045 sekundy zdobył niespodziewanie Antonelli w Mercedesie-AMG. Kolejne pozycje startowe zajęli: Piastri i Norris w McLarenach, Verstappen w Red Bullu, Russell w Mercedesie-AMG, Leclerc i Hamilton w Ferrari, Albon w Williamsie, Hadjar w RB oraz Alonso w Aston Martinie. Tsunoda i Bearman po zmianach w bolidach mieli startować z alei serwisowej.

Zdjęcie Grand Prix Miami

W sobotę na jakieś pół godziny przed startem sprintu nad Miami przeleciał deszcz i w trakcie wyścigu spodziewano się kolejnych opadów. Sainz jako jedyny zaczynał na ogumieniu deszczowym, reszta postawiła na ogumienie przejściowe. Już w drodze na grid ze ścianą spotkał się Leclerc, który uszkodził swoje przednie skrzydło i zawieszenie. Był to koniec sprintu dla kierowcy Ferrari, którego bolid trzeba było naprawić do czasu kwalifikacji. Po dwóch okrążeniach rozpoznawczych za samochodem bezpieczeństwa wywieszono czerwoną flagę, anulowano procedurę startową i wszyscy wrócili do alei serwisowej (z dystansu odjęto jednocześnie jedno okrążenie). Na rozpoczęcie wyścigu nie pozwalały warunki pogodowe i bardzo zła widoczność. Opóźnienie trwało prawie pół godziny, w trakcie których wyszło Słońce i z toru zniknęły znaczące ilości wody.

Zdjęcie Grand Prix Miami

Po kilku kolejnych kółkach za samochodem bezpieczeństwa sprint wystartował od 3 okrążenia z 18 spod świateł. Wszyscy są na oponach przejściowych. Czerwone światła, zielone! Piastri i Antonelli weszli w pierwszy zakręt bok w bok, ale dla tego drugiego zabrakło miejsca. Antonelli wypadł poza tor i spadł na miejsce czwarte. Aż pięć pozycji zyskali Lawson i Stroll, o dwie pozycje awansował Alonso, cztery miejsca stracił Hulkenberg. Okrążenie 6: Piastri prowadzi z przewagą prawie dwóch sekund nad Norrisem, ale incydentowi na pierwszym zakręcie będą przyglądać się sędziowie. Werdykt: NFA, nie stało się nic nieprzepisowego. Taką samą decyzją kończy się rozpatrywanie potencjalnie nieprzepisowego ustawienia Verstappena na starcie. Okrążenie 9: Piastri buduje coraz większą przewagę, która zbliża się do trzech sekund. Tor jest coraz bardziej suchy, ale w eterze jeszcze nie ma mowy o slickach.

Zdjęcie Grand Prix Miami

Okrążenie 11 z 18: tor jest już na tyle suchy, że można używać DRS. Jako pierwszy z ostatniego miejsca po slicki zjeżdża Tsunoda, który nie ma nic do stracenia. Okrążenie 12: pit stop Hamiltona, który spada z miejsca szóstego na szesnaste. Ogumienie przejściowe na slicki zmieniają też Stroll i Sainz. Piastri ma coraz większe problemy, Norris jest już niecałą sekundę za nim! Okrążenie 13: slicki dla Verstappena i Antonelli'ego, którzy zderzają się w alei serwisowej! Obaj mogą jechać dalej, ale Antonelli nie mógł wykonać pit stopu. Po slicki zjeżdżają również inni, ale nie McLareny ani Russell. Chwilowe żółte flagi: ze ścianą spotkał się Sainz, który stracił oponę na tylnej osi. Okrążenie 14: ogumienie zmieniają Piastri i Russell. Piastri spada na miejsce drugie. Czwarty po całym zamieszaniu jest Hamilton tuż za Verstappenem! Na torze zalegają niebezpieczne odłamki.

Zdjęcie Grand Prix Miami

Okrążenie 15 z 18: Hamilton po wyprzedzeniu Verstappena awansuje na miejsce trzecie, pit stop Norrisa. Żółte flagi: na ścianie po kontakcie z Lawsonem rozbił się Alonso, który jechał po swoje pierwsze punkty w tym sezonie! Na tor wyjeżdża samochód bezpieczeństwa, który pozwala Norrisowi utrzymać prowadzenie. Okrążenie 16: dziesięć sekund kary dla Verstappena za niebezpieczny wyjazd z postoju i spowodowanie kolizji z Antonelli'm, który w efekcie spadł poza pierwszą dziesiątkę. Samochód bezpieczeństwa zjechał z toru tuż przed metą i ostatnim zakrętem. Sprint zakończył się zwycięstwem Lando Norrisa w McLarenie. Kolejne punktowane pozycje zajęli: Piastri w drugim McLarenie, Hamilton w Ferrari, Russell w Mercedesie-AMG, Stroll w Aston Martinie, Tsunoda w RB, Antonelli w Mercedesie-AMG oraz Gasly w Alpine. W punktach wyścig ukończyli również Albon (czwarty), Lawson i Bearman (siódmy i ósmy), ale cała trójka straciła swoje pozycje po karach za różne przewinienia. Verstappen po zaaplikowaniu kary spadł daleko poza strefę punktową na miejsce siedemnaste, ostatnie.

Zdjęcie Grand Prix Miami

Kilka godzin po zakończeniu sprintu rozpoczęły się kwalifikacje do niedzielnego grand prix. Nad Miami królowało Słońce i po deszczu nie było już żadnego śladu, ale nie można było wykluczyć powrotu opadów. Po sesji Q1 odpadli obaj kierowcy Aston Martina, Bearman w Haasie, Gasly w Alpine oraz Hulkenberg w Sauberze. Najszybszy był Verstappen. Po kolejnej sesji odpadli również obaj kierowcy Racing Bulls, Doohan w Alpine, Bortoleto w Sauberze oraz Hamilton w Ferrari. Najszybszy był Piastri. Pole position z przewagą 0,065 sekundy zdobył Verstappen w Red Bullu. Kolejne miejsca startowe wywalczyli: Norris w McLarenie, Antonelli w Mercedesie-AMG, Piastri w McLarenie, Russell w Mercedesie-AMG, Sainz i Albon w Williamsach, Leclerc w Ferrari, Ocon w Haasie oraz Tsunoda w Red Bullu.

Zdjęcie Grand Prix Miami

W niedzielę nad Miami ponownie padało, ale do czasu startu grand prix tor zdążył wyschnąć wszędzie tam, gdzie docierały promienie Słońca. Po deszczu nadal brakowało przyczepności. Wyścig rozpoczął się tuż po godzinie dwudziestej drugiej czasu polskiego. Verstappen po zblokowaniu kół podczas hamowania do pierwszego zakrętu z trudem obronił prowadzenie. Chwilę później atakujący go Norris musiał uciekać przed ślizgającym się Red Bullem, nie zmieścił się w torze i spadł na miejsce szóste, na drugie awansował Antonelli. Jedno miejsce traci Sainz, dwa miejsca zyskuje Albon. Żółte flagi: z tyłu doszło do kilku incydentów, Doohan ma przebitą oponę, na przedostatnie miejsce spada Lawson. Okrążenie 2 z 57: wirtualny samochód bezpieczeństwa, na granicy toru zatrzymał się Doohan, dla którego był to koniec wyścigu. Koniec okrążenia 3: koniec VSC, zielone flagi, prowadzi Verstappen z przewagą ponad jednej sekundy.

Zdjęcie Grand Prix Miami

Okrążenie 4: Antonelli spada na miejsce trzecie, na drugie awansuje Piastri, Norris wyprzedza Albona i wskakuje na miejsce piąte. Okrążenie 5: Sainz wyprzedza Albona i awansuje na miejsce szóste. Możliwy deszcz za około 20 okrążeń, jeśli prognoza się sprawdzi - będzie padać naprawdę mocno. Okrążenie 7: Norris wyprzedza Russella, który jako jedyny w pierwszej dziesiątce startował na ogumieniu hard, a nie medium, i awansuje na miejsce czwarte. Okrążenie 9: Norris wraca na podium, na miejsce czwarte spada Antonelli. Piastri jest cztery sekundy przed Norrisem, może atakować Verstappena z pomocą DRS. Pierwsza próba ataku, druga, trzecia! Za nimi Norris poprawia najszybsze okrążenia wyścigu i cały czas skraca dystans. Okrążenie 14: Piastri atakuje po raz kolejny, Verstappen blokuje koła podczas hamowania, wyjeżdża za szeroko i traci prowadzenie! Po takiej walce Norris jest już niecałą sekundę za Verstappenem.

Zdjęcie Grand Prix Miami

Okrążenie 16: Piastri ma już ponad pięć sekund przewagi, Norris cały czas szuka sposobu na Verstappena, który jest coraj bardziej niezadowolony z pracy swojego bolidu. W międzyczasie miejscami wymienili się Albon i Sainz. Okrążenie 17: Norris wyprzedza Verstappena i awansuje na miejsce drugie, ale robi to poza granicami toru. Po kilku zakrętach oddaje pozycję Verstappenowi. Okrążenie 18: Norris ponownie wyprzedza Verstappena, który spada na miejsce trzecie. Piastri prowadzi z przewagą prawie dziewięciu sekund. Okrążenie 20: różne zespoły mają różne prognozy i nie wiadomo czego dokładnie można się spodziewać odnośnie deszczu. Jako pierwszy w drugiej dziesiątce na pit stop zjeżdża Bortoleto, który otrzymuje slicki hard. Piastri cały czas utrzymuje przewagę na poziomie dziewięciu sekund, Verstappen traci coraz więcej do obu McLarenów.

Zdjęcie Grand Prix Miami

Okrążenie 23: do pierwszej dziesiątki po dłuższej walce z Oconem przebija się Hamilton. Okrążenie 26: jako pierwszy z pierwszej dziesiątki na pit stop zjeżdża Antonelli, który zatrzymuje się na długie 4,4 sekundy. W jego ślady idzie Sainz. Okrążenie 27: 2,7-sekundowy postój Verstappena, w którego ślady idzie Albon. Deszcz? Nadal jest przewidywany, ale bardzo lekki. Okrążenie 28: Verstappen wyprzedza Hamiltona i awansuje na miejsce szóste, na pit stop zjeżdża Tsunoda. Poza tor wyjeżdża Bearman, którego Haas sekundę wcześniej wypluł chmurę ognia i dymu. Okrążenie 29: wirtualny samochód bezpieczeństwa, poza torem zatrzymał się Bearman, dla którego był to koniec rywalizacji. Na "tani" pit stop jako pierwszy zjeżdża Hamilton. Okrążenie 30: Piastri na pit stopie, a po chwili również Norris, Russell i Leclerc. Zielone flagi. Russellowi udało się wyprzedzić na pit stopie Verstappena i awansować na miejsce trzecie, Leclerc wskoczył na miejsce siódme za Albona.

Zdjęcie Grand Prix Miami

Okrążenie 31, Williamsy w natarciu: Antonelli traci miejsce piąte na rzecz Albona, Leclerc traci miejsce siódme na rzecz Sainza. Okrążenie 32: pięć sekund kary dla walczącego co najmniej o miejsce dziesiąte Tsunody za przekroczenie prędkości w alei serwisowej. Okrążenie 33: wirtualny samochód bezpieczeństwa po raz kolejny, poza torem zatrzymał się Bortoleto, którego Sauber odmówił współpracy. Okrążenie 34: Sainza za jednym zamachem wyprzedzają Leclerc oraz Hamilton! Okrążenie 38: z wyścigu wycofuje się Lawson. Okrążenie 39: Leclerc na ogumieniu hard i Hamilton na medium wymieniają się pozycjami. Piastri prowadzi z przewagą prawie siedmiu sekund nad Norrisem, Russell jest jakieś pół minuty za liderem. Okrążenie 45 z 57: przewaga Piastri'ego stopniała do niespełna pięciu sekund, do Russella zbliża się Verstappen, Leclerc jest niecałą sekundę za Hamiltonem, który mozolnie zbliża się do Antonelli'ego.

Zdjęcie Grand Prix Miami

Okrążenie 53: Hamilton i Leclerc ponownie wymieniają się pozycjami, Antonelli jest tylko jakieś trzy sekundy przed kierowcami Ferrari. Russell na miejscu trzecim utrzymuje się cały czas co najmniej półtora sekundy przed Verstappenem. Piastri prowadzi z przewagą prawie czterech sekund nad Norrisem. Jakieś pięć sekund do Tsunody, nad którym ciąży kara, traci Hadjar, który na mecie musi znaleźć brakujące ułamki sekundy, aby wejść do strefy punktowanej. Okrążenie 57: Leclerc jest 1,5 sekundy za Antonellim, którego już nie dogoni, Sainz atakuje Hamiltona, dochodzi do kontaktu, na szczęście bez większych konsekwencji i bez późniejszych kar (decyzja grona sędziowskiego: NFA), Tsunoda wyrabia ponad pięć sekund przewagi nad Hadjarem. Jeśli ktoś czekał na deszcz to się nie doczekał.

Zdjęcie Grand Prix Miami

Trzecie w historii GP Miami zakończyło się zwycięstwem Oscara Piastri'ego w McLarenie (szósta wygrana w karierze, czwarta w tym roku, trzecia z rzędu). Kolejne miejsca zajęli: Norris w McLarenie, Russell w Mercedesie-AMG ze stratą aż 37,6 sekundy, Verstappen w Red Bullu, Albon w Williamsie, Antonelli w Mercedesie-AMG, Leclerc i Hamilton w Ferrari, Sainz w Williamsie oraz Tsunoda w Red Bullu. Stawkę zamykały dwa Aston Martiny. Po sześciu grand prix i dwóch sprintach McLaren nie przestaje oddalać się od rywali w klasyfikacji generalnej konstruktów. Jego przewaga nad zespołem Mercedesa-AMG powiększyła się z 77 aż do 105 punktów. W tabeli kierowców prowadzenie utrzymuje Piastri, którego przewaga nad Norrisem wzrosła z 10 do 16 punktów. Kolejnym przystankiem mistrzostw świata Formuły 1 będzie GP Emilii-Romanii we Włoszech w dniu osiemnastym maja.

Klasyfikacja generalna kierowców - top 5
Oscar Piastri (McLaren)131 pkt.
Lando Norris (McLaren)115 pkt.
Max Verstappen (Red Bull)99 pkt.
George Russell (Mercedes-AMG)93 pkt.
Charles Leclerc (Ferrari)53 pkt.
Klasyfikacja generalna zespołów - top 5
McLaren246 pkt.
Mercedes-AMG141 pkt.
Red Bull105 pkt.
Ferrari94 pkt.
Williams37 pkt.
Źródło/zdjęcia: formula1.com, Racing Bulls Grand Prix Miami na forumMcLaren MCL39 na forumMercedes-AMG F1 W16 E Performance na forumSubskrybuj kanał RSS aktualnościSkomentuj na forumUdostępnij