Alpina B5 Bi-Turbo - Beczka z prochem
Alpina trudni się modyfikacjami BMW serii 5 już od 35 lat, czyli właściwie od samych początku modelu. W tym czasie Niemcy zdążyli wypuścić pięć generacji auta, z których każda była poddawana starannym operacjom, mającym na celu podniesienie radości z jazdy na co dzień i od święta (torowego). Teraz przyszedł czas na generację numer sześć.
Pierwsze skrzypce w nowej Alpinie B5 odgrywa podwójnie doładowane, aluminiowe V8, z którym mogliśmy się już spotkać w B7, czyli BMW serii 7. Jednostka dzięki turbinom Honeywell-Garrett przy 5,5 tysiącach obrotów na minutę rozwija 507 KM, a między 3 a 4,75 tysiącami obrotów rozkręca się do 700 Nm.
Silnik połączono z automatyczną, opracowaną wspólne z ZF skrzynią biegów Switch-Tronic o ośmiu przełożeniach, mającą gwarantować płynną zmianę biegów w każdych warunkach. Efekty widać gołym okiem: 4,7 sekundy potrzebne na rozpędzenie się do 100 km/h i prędkość maksymalna rzędu 307 km/h.
To oczywiście nie wszystko. Alpina oferuje nowy układ hamulcowy (tarcze przód/tył o średnicy 374/370 mm), zmodyfikowane zawieszenie, 20-calowe obręcze ze stopów lekkich z oponami Michelin Pilot Super Sport, poprawiający aerodynamikę body kit (chcący zamienić swoją "piątkę" w woła pociągowego mogą zrezygnować z dyfuzora), a także ręcznie wykańczane wnętrze.
Źródło/zdjęcia: autoblog.com Alpina B5 Bi-Turbo na forumSubskrybuj kanał RSS aktualnościSkomentuj na forum