Volkswagen Scirocco GTS - Zagraj to jeszcze raz
Volkswagen zamierza popsuć nieco interes tunerom żerującym na chcących wyróżnić się właścicielach Scirocco. Już w ten weekend na targach AMI w Lipsku pokaże własną wersję Scirocco w specjalnym przebraniu pod nazwą GTS. Będzie kolorowo i gadżeciarsko, ale niestety bez wydatków na podniesienie mocy silnika.
Współczesne Scirocco GTS pojawi się dokładnie w trzydziestą rocznicę wyprodukowania pierwszego modelu o takiej samej nazwie, wyznaczającego początek drugiej generacji Scirocco. W powiązaniu do przodka oraz wyścigowych i rajdowych auta z tamtego okresu modelu nie będzie można pomylić z żadnym innym. Z zewnątrz wyróżnią go pasy pociągnięte wzdłuż całego nadwozia, ospoilerowanie, dyfuzor, 18-calowe felgi, nowe zderzaki i progi, pomalowane na czerwono zaciski hamulców, czerwono-czarne lusterka oraz kolorowe logotypy GTS.
Wnętrze niemieckiego hot-hatcha wypełni czarna skóra, czerwone nici oraz czerwone wskazówki i oznaczenia przełączników. Do łask powróci dźwignia zmiany biegów z powierzchnią przypominającą piłeczkę golfową. Wszystko w stylu mającym przywoływać wspomnienia o pierwszych dwóch generacjach Scirocco, które produkowano w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych aż do roku 1992.
Pod maskę nowego Scirocco GTS trafią silniki znane ze zwykłych edycji modelu, czyli pomijając 265-konne Scirocco R. W najmocniejszej wersji będzie to 2-litrowa jednostka serii TSI rozwijająca 210 koni mechanicznych i 280 niutonometrów, która pozwalała dotychczas na rozwinięcie prędkości 100 km/h w czasie 6,9 sekund i rozpędzenie się do 240 km/h.
Źródło/zdjęcia: Volkswagen Volkswagen Scirocco GTS na forumSubskrybuj kanał RSS aktualnościSkomentuj na forum