BMW M4 DTM - Wjazd na scenę
W ubiegłym roku BMW broniło w serii Deutsche Tourenwagen Masters tytułów mistrzowskich wśród producentów, zespołów i kierowców. Sztuka ta udała się tylko w pierwszym przypadku, a samochody marki z Monachium wygrały w pięciu z dziesięciu wyścigów. W tym roku tory po dwóch latach opuści M3 DTM, którego miejsce zajmie M4 DTM.
Prace nad autem BMW Motorsport zakończyło z dniem 1 marca, przynajmniej jeśli chodzi o tak fundamentalne warstwy, jak aerodynamika, których przepisy nie pozwalają już zmieniać. Przygotowanie M4 DTM rozpoczęto dokładnie rok temu od modelu w tunelu aerodynamicznym. Pierwsze egzemplarze złożono na przełomie stycznia i lutego, a dwa tygodnie później auta pojawiły się na testach na pętli Circuito Monteblanco w Hiszpanii.
Wyścigowe M4 DTM, wykonane w dużej mierze z włókien węglowych (karbonowy kadług i karoseria, stalowa klatka bezpieczeństwa), waży razem z kierowcą 1110 kilogramów, czyli o blisko pół tony mniej, niż seryjne M4 Coupe. Zbiornik paliwa mieści 120 litrów. Do napędu służy atmosferyczne, 32-zaworowe V8 serii P66, które po założeniu obowiązkowych zwężek w układzie dolotowym produkuje około 480 koni mechanicznych i 500 niutonometrów.
Napęd na tylną oś przenosi regulowany mechanizm różnicowy o ograniczonym poślizgu, 4-tarczowe, węglowe sprzęgło ZF Sachs oraz 6-stopniowa, sekwencyjna skrzynia biegów, sterowana pneumatycznymi łopatkami przy kierownicy, dla której zespoły mają prawo przygotować 11 różnych przełożeń przekładni głównej. Rozwinięcie 100 km/h zajmuje w tak specjalistycznych samochodach około 3 sekund. W akcji M4 DTM w ilości ośmiu sztuk zadebiutuje na początku maja w wyścigu na torze Hockenheimring.
Źródło/zdjęcia: BMW BMW M4 DTM na forumSubskrybuj kanał RSS aktualnościSkomentuj na forum