Volkswagen Sport Coupe GTE - Trzy wymiary
Na ręce zarządu Volkswagena złożono wczoraj po raz trzeci w tym stuleciu nagrodę za europejski samochód roku. Został nim Passat generacji B8, który wyprzedził dość nietypowego C4 Cactusa od Citroena i klasę C z palety Mercedes-Benza. Ale limuzyna pokrzyżowała plany nie tylko konkurencji. Jej sukces odebrał również blask premierze konceptu Sport Coupe GTE.
Czterodrzwiowy, długi na 487 centymetrów Sport Coupe GTE to łącznik między Passatem i Phaetonem, maszyna pozycjonowana wyżej od dzisiejszego CC. To jednocześnie punkt startowy dla nowej ery Volkswagena zarówno jeśli chodzi o stylistykę jak i technologię. Pojazd zbudowano na modułowej platformie MQB z panoramicznym, rozsuwanym dachem, postawiono na 21-calowych kołach i wygospodarowano w nim miejsce dla bagażnika o pojemności 480 litrów.
Nowości technologiczne zaczynają się od pokładowych systemów, które mogą monitorować funkcje życiowe kierowcy. Z maszyną można komunikować się poprzez zupełnie nowy, trójwymiarowy system Active Info Display, który w niedalekiej przyszłości trafi do produkcji seryjnej. Jeszcze więcej o przyszłości Volkswagenów mówi układ napędowy Sport Coupe GTE, który kwalifikuje koncept do grupy hybryd typu plug-in, czyli takich, które możemy podłączyć do gniazdka z prądem.
Z przodu auta pracuje 3-litrowy, sześciocylindrowy silnik spalinowy z bezpośrednim wtryskiem paliwa, który dostarcza 299 koni mechanicznych i 500 Nm. Z jednostką współpracują baterie litowo-jonowe oraz dwa silniki elektryczne: pierwszy, 40-kilowatowy, zintegrowany z przodu z 6-stopniową przekładnią DSG, drugi, 85-kilowatowy przy tylnej osi. Cały system dostarcza do 380 KM, pozwala na rozwinięcie 100 km/h w czasie pięciu sekund, rozpędzenie się maksymalnie do 250 km/h, pokonanie w trybie elektrycznym do 50 kilometrów i przejechanie bez tankowania nawet 1200 kilometrów.
Źródło/zdjęcia: Volkswagen Volkswagen Sport Coupe GTE na forumSubskrybuj kanał RSS aktualnościSkomentuj na forum