Nardo Technical Center - Czterdzieści lat minęło

Ośrodek doświadczalny w pobliżu włoskiego Nardo obchodzi dzisiaj swoje czterdzieste urodziny. Jedyna tego typu miejscówka na świecie słynie przede wszystkim z 12,6-kilometrowego, idealnego okręgu z czterema pasami ruchu, na którym samochody dziesiątek marek biły niezliczone rekordy prędkości na każdym możliwym dystansie.

Societa Autopiste Sperimentale Nardo powołano do życia dokładnie pierwszego lipca 1975 roku dzięki wysiłkom Fiata jako ośrodek testowy dla samochodów osobowych i ciężarowych. W roku 1999 obiekt Nardo Technical Center przejęła i rozbudowała włoska grupa Prototipo, a w maju 2012 całość przeszła w ręce formacji Porsche Engineering Group, drugiego po Development Center z Weissach oddziału Porsche dedykowanego aktywnościom rozwojowo-badawczym w terenie.

Do dzisiaj ośrodek Nardo rozrósł się do ponad 20 torów i miejscówek na testy, rozplanowanych na powierzchni ponad 700 hektarów. Jedną z najnowszych zdobyczy ośrodka jest 6,2-kilometrowy tor do testów przyczepności, który modelowano na wzór wybranych zakrętów pętli Nürburgring Nordschleife. Dzięki położeniu w strefie umiarkowanego klimatu próby można przeprowadzać tu przez siedem dni w tygodniu i dwadzieścia cztery godziny na dobę.

Już w 1979 roku na Nardo jeden z pierwszych rekordów prędkości ustanowił Mercedes-Benz z prototypem C111-IV, który rozpędził się aż do 403,978 km/h. W roku 1980 sześć innych rekordów, w tym dwa rekordy prędkości, padły pod kołami prototypu ARVW (Aerodynamic Research Volkswagen). W roku 2002 supercoupe W12 od Volkswagena ustanowiło siedem nowych rekordów świata w jeździe przez 24 godziny. Jednym z nich były dystans i średnia prędkość. W ciągu doby pokonano aż 7740,576 kilometrów ze średnią 322,891 km/h!

Swoje podniosłe chwile miały tu także samochody Porsche. W roku 1982 po 24-godzinny rekord sięgnął model 928 S z, nietypowo dla marki, silnikiem z przodu i skrzynią biegów z tyłu. Coupe przejechało 6033 kilometry ze średnią 251,4 km/h. W roku 1993 wynik poprawił austriacki zespół w modelu 928 GTS, w którym w ciągu doby przejechano ponad 6377 kilometrów ze średnią prędkością 265,72 km/h. Dziś podobnych rekordów już się nie bije - okrąg na Nardo jest zbyt zniszczony, a tym samym niebezpieczny.

Ostatni rekord prędkości, tym razem maksymalnej, padł na Nardo w lutym 2005 roku. Właśnie wtedy po tytuł producenta najszybszego, osobowego samochodu na świecie sięgnął Koenigsegg: 817-konny model CCR uzyskał 387,9 km/h. Na torze Nardo po swój rekord prędkości maksymalnej sięgnął również Jaguat z modelem XJ200, który na początku lat dziewięćdziesiątych prowadził Martin Brundle, zwycięzca 24-godzinnego wyścigu Le Mans dla Jaguara w 1990 roku. Emocjonująca próba, którą można zobaczyć na DVD "Martin Brundle's Super Cars" zakończyła się wynikiem 349,4 km/h.