Lamborghini Huracan LP610-4 Spyder - Rozdarte niebiosa
Pokazany w ubiegłym roku Huracan sprawił, że Lamborghini już teraz myśli o zamknięciu aktualnego okresu rozliczeniowego poprawionym rekordem sprzedaży. A na tym wcale nie koniec: podczas dzisiejszej "nocy cudów" koncernu Volkswagena włoska marka pokazała kolejny magnes na klientów, drugą wersję nadwoziową Huracana. Oto zupełnie nowy LP610-4 Spyder.
Volkswagenowskie "Group Night" to cykliczna impreza, poprzedzająca otwarcie największych salonów samochodowych, na której swoje najnowsze produkty i wizje prezentują wszystkie marki grupy, w tym Lamborghini, przechowywane od 1998 roku pod skrzydłami Audi. W tym półroczu noc premier związana jest z wystawą we Frankfurcie nad Menem, która dla zwykłych zwiedzających otwarta będzie w dniach od 17 do 27 września. To właśnie tu pokaże się Huracan LP610-4 Spyder, a samochód przedstawi prezydent i CEO Lamborghini, Stephan Winkelmann. Poprzedni model tego formatu, Gallardo Spyder, był najlepiej sprzedającym się roadsterem w historii firmy.
Wbrew panującym trendom Lamborghini zdecydowało się na miękki, sterowany elektrohydraulicznie dach, który standardowo dostępny będzie tylko w trzech kolorach: czarnym, brązowym lub czerwonym (w ramach programu indywidualizacji Ad Personam opcji będzie więcej). Otwarcie dachu ma zajmować siedemnaście sekund i może odbywać się w ruchu przy prędkościach do 50 kilometrów na godzinę. Osobno, elektrycznie sterowana jest tylna szyba, którą można postawić lub schować w dowolnym momencie.
Silnik jest niemal identyczny z coupe. To umieszczone centralnie, wolnossące V10 o pojemności 5,2 litrów, mocy 610 koni mechanicznych i momencie obrotowym 560 niutonometrów, połączone z 7-stopniową, dwusprzęgłową skrzynią biegów. Nowością są systemy pozwalające na redukcję zużycia paliwa i emisji szkodliwych spalin: start&stop i odłączania z pracy połowy cylindrów. Efektem tych zabiegów jest spadek średniego apetytu na paliwo do poziomu 12,3 litrów na sto kilometrów. Kolejna nowość to przestrojony układ przenoszenia napędu na wszystkie koła, który obok innych mechanizmów może działać w jednym z trzech trybów jazdy: Strada, Sport lub Corsa.
Huracan LP610-4 Spyder waży na sucho 1542 kilogramy, co oznacza, że jest cięższy od coupe o 120 kilogramów. W osiąganiu oszałamiających przyspieszeń i prędkości specjalnie to nie przeszkadza: auto rozwija 100 km/h w czasie tylko 3,4 sekund, a jego prędkość maksymalna sięga 324 km/h. Model wyceniono na prawie 186,5 tysięcy euro (obecnie to około 785 tysięcy złotych), nie wliczając podatków. Pierwsze egzemplarze trafią do właścicieli na wiosnę przyszłego roku.
Źródło/zdjęcia: Lamborghini Lamborghini Huracan LP610-4 Spyder na forumLamborghini Huracan LP610-4 - prezentacjaSubskrybuj kanał RSS aktualnościSkomentuj na forum